» Nie lis 19, 2006 20:31
Ostatnie trzy szwy wyciagnęłam w piątek. Dzisiaj brzuszek wygląda super. Własciwie to nie ma śladu po cięciu. Jak odrośnie futro, to trudno będzie odszukać blizne po zabiegu, bo blizny nie widać. Kitka szaleje, biega i morduje zabawki, a potem trzeba ją miziać. Zenek dostał już kilka razy po nosie. Ona się go wcale nie boi choć nie zbliżają się właściwie do siebie. Niby mam dwa koty w domu ale jakoś tego nie widać. Kitka bywa agresywna i niedotykalska. Wtedy zwiewa i śpi wewnątrz wersalki. Takie babskie humory. W ciągu tygodnia trzy razy kaszlała (Zenek dwa razy a to już sie bardzo dawno nie zdarzyło). Nie wygląda aby działo się coś złego, więc chyba czas na odrobaczanie. Ale czy to nie za wcześnie po sterylce? Martwią mnie jej intensywnie czerwone dziąsła. Myję jej zęby i smaruję dziąsła żelem szałwiowym ale bez efektu. Antybiotyk też tego nie wyleczył. Zbiera się jej kamień i mam nadzieję, że to jest przyczyna (badania krwi wyszły super). Na szczęście zaczęła bez problemów jeść chrupki i może dzięki temu ząbki będą czyste. Nie karmi dzieciaków, więc pewnie teraz będzie nadrabiać zaległości (może te dziąsła to przez jakieś niedobory witamin).
U dziewczynek wszystko super. Wygląda na to, że obie zostaną już na stałe u mojej siostry (są miziane, całowane, przytulane itd). Raczej nie widzę aby mogli zdecydować o oddaniu jednej panny, bo małe się super uzupełniają (miałam nadzieję, że tak będzie). Czarna Kropka zmieniła się niesamowicie. Była małym niedotykalskim kotkiem a teraz sama się mizia, mruczy i wystawia brzuch do głaskania. Jest cudna. Za to kolorowa odważna Kreska zrobiła się bardziej płochliwa ale wszystko w normie. Dalej jest bardzo ciapowata i przez to chyba traci poczucie pewności. Nie umie (statystycznie rzecz ujmując - czesto spada) tak jak siostra wskoczyć na parapet i na meble i podobno bardzo się przez to denerwuje. To trochę dziwne ale myślę, że potrzebuje trochę więcej czasu na dogonienie siostry. Jest chudym kiciem z wielkimi uszami. Poza tym szaleją obie jak to młode panienki, myja się wzajemnie, przytulają i czyszczą miski z prędkością światła.
Ostatnio edytowano Nie lis 19, 2006 21:03 przez
Sylwka, łącznie edytowano 1 raz