ona nie wie, że jest aż tak bardzo chora
w dzień pare razy poszczypała mnie po łydkach
teraz spi w naszym łóżku
ale układała się tak jakoś inaczej
ostrożnie
może ją cos boli?
ale jak pomacałam ja po brzuszku i w okolicach nerek, to nie uciekała
Wiesz, skoro ona jeszcze nie odczuwa swojej choroby przez cały czas, a nawet ma siłę poszczypać dwunogów po łydkach ( piffko dla charakternej Damy ), to może organizm jednak zwalczy choróbsko. Toż to młoda kota jeszcze.