Moje koty I/XX coup de foudre i pustka

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 08, 2025 20:15 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Katarzynka01 pisze:Bardzo mi miło :)
Mój nick nie zawiera żadnej tajemnicy, może to źle


mnie jednak bardziej "leżala" casica. :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16516
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 08, 2025 20:17 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

izka53 pisze:
Katarzynka01 pisze:Bardzo mi miło :)
Mój nick nie zawiera żadnej tajemnicy, może to źle


mnie jednak bardziej "leżala" casica. :mrgreen:

Mnie też :mrgreen:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro sty 08, 2025 21:57 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Wieczorna zabawa w zagryzanie wygląda tak
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A potem śpią pogodzeni, zaspokojeni w krwiożerczych instynktach :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro sty 08, 2025 22:32 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Katarzynka01 pisze:Wieczorna zabawa w zagryzanie wygląda tak
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A potem śpią pogodzeni, zaspokojeni w krwiożerczych instynktach :)

Zagryza głównie Piorunek :D Ale krzywdy nie chce zrobić, bo nawet pazurki w łapciach ma schowane...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69078
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 08, 2025 22:40 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

jolabuk5 pisze:
Katarzynka01 pisze:Wieczorna zabawa w zagryzanie wygląda tak
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A potem śpią pogodzeni, zaspokojeni w krwiożerczych instynktach :)

Zagryza głównie Piorunek :D Ale krzywdy nie chce zrobić, bo nawet pazurki w łapciach ma schowane...

Taaak, właśnie poczynił mi spustoszenie na dekolcie, bo sobie skoczył i nie miał schowanych pazurków :roll: :twisted:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro sty 08, 2025 23:03 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

No, przy skoku to chyba pazurki się odruchowo wysuwają, żeby kotek mógł się czegos złapać... Ale biedny dekolt, współczuję... :201461 :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69078
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 08, 2025 23:13 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

O tak, kotek ewidentnie się złapał :placz:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro sty 08, 2025 23:29 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Uuuu aż mnie zabolało :) No tak, przy skoku to trzeba się czegoś złapać :strach:
Takie kocie zabawy mogę oglądać i oglądać, dobrze że maluch ma partnera do zabawy i nauki przy okazji. Naprawdę farta ma Piorunek że trafił na Was, no i oczywiście też Wy, że trafiliście na Piorunka. :201461

Silverblue

 
Posty: 5483
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sty 08, 2025 23:44 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Tak, to my jesteśmy farciarzami, że trafił nam się taki kotek :kotek:
Pamiętacie filmik za pomocą którego wdarł się do naszego życia?
Teraz drze swój bury ryjek dokładnie tak, gdy chce jeść :lol: A chce zawsze, nie odmawia nigdy
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro sty 08, 2025 23:52 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

wyslalam Ci na mess namiary na okulistkę, tak w razie W

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16516
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 09, 2025 0:30 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Odebrałam Iza, bardzo dziękuję :1luvu:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Czw sty 09, 2025 13:25 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Benio w młodości uwielbiał skakać na plecy jak ktoś się pochylił. Wtedy najgorsze co można było zrobić to się wyprostować…

olesia.b

 
Posty: 510
Od: Nie sty 07, 2007 2:14
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Czw sty 09, 2025 14:05 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

olesia.b pisze:Benio w młodości uwielbiał skakać na plecy jak ktoś się pochylił. Wtedy najgorsze co można było zrobić to się wyprostować…

Wielce łaskawy to kotek, Piorun nie czeka aż się pochylisz. Wskakuje jak na drzewo albo inny drapak i wspina się :lol:

A jak Benio dzisiaj?
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Czw sty 09, 2025 19:22 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Katarzynka01 pisze:
olesia.b pisze:Benio w młodości uwielbiał skakać na plecy jak ktoś się pochylił. Wtedy najgorsze co można było zrobić to się wyprostować…

Wielce łaskawy to kotek, Piorun nie czeka aż się pochylisz. Wskakuje jak na drzewo albo inny drapak i wspina się :lol:

A jak Benio dzisiaj?

:strach:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69078
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 09, 2025 19:54 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

To i tak dobrze ,ze nie chodzisz w spódnicy na gumce
Takie leciutkie ,fruwajki jak się kiedyś chodziło
Miałam takiego kocia kropka niewidomego wykarmionego łyżeczka
Wisiał wiecznie , i dalej na barana albo na głowę i tak chodziliśmy
Musiałam przerzucić sie na leginsy
Już wam wszedł na głowy co dalej będzie ?

anka1515

 
Posty: 4651
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 24 gości