JoasiaS pisze:Megana pisze:marivel pisze:Wczoraj powiesiłam nowy kalendarz, ale niestety musiałam zdjąć poprzedni, który nie przestaje mnie zachwycać.
Szukam po domu miejsca, żeby cieszyć się jednym i drugim. Ale ścian mam mało i zajęte.
U mnie wiszą już trzy jeden na drugim...
Meg

U mnie wiszą dwa ale w różnych pomieszczeniach - aktualny i z 2017 roku, z kwietniowym Fryckiem na łące złotej tak jak jego oczy.
Szukam dobrego miejsca dla ubiegłorocznego, jeszcze nie znalazłam

.
Pomysł Megany jest dobry przy małej ilości miejsca, ale ja bym chciała mieć kilka zdjęc na raz na widoku.
W pracy wiszą u mnie 3 koło siebie, bardzo dobrze razem się mają. Wyglądają pięknie.Na ten rok już nie zamawiałam do pracy, bo od stycznia już miało mnie nie być.