Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 36

Bardzo dziękuję ciociu! :1luvu:

Wszystkiego najpyszniejszego Polciu,
zdrówka po kokardę, pociechy z Dużej

Twoja Koleżanka Zuzia skończyła 1 maja 4 latka :1luvu:

MaryLux pisze::201461

mmmmrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr................................ :1luvu:

wiesiaczek1 pisze:Wszystkiego najpyszniejszego Polciu,
zdrówka po kokardę, pociechy z Dużej
Twoja Koleżanka Zuzia skończyła 1 maja 4 latka

Bardzo dziękuję ciociu i dla ciebie Zuziu też wszystkiego najkocieńszego ode mnie , mojej Zuzi i naszej dużej :201461

Witam wszystkich !

Najpierw sprawa najważniejsza na świecie dla mnie.
W poniedziałek na 8 rano byłyśmy umówione z Zuzią na czyszczenie ząbków i usunięcie kilku z nich. Zadzwonili dziś do mnie z przychodni CZTERY ŁAPY z pytaniem czy mogą przełożyć zabieg na następny poniedziałek, bo w ten poniedziałek nie będzie dr. Justyny, która miała wykonać ten zabieg.Ponieważ, teraz wszystko mi się pokomplikowało przez moją chorobę i nie mam pojęcia jak i czy w ogóle będę pracować w następny poniedziałek umówiłam się wstępnie, że jeśli będę miała kolejne zwolnienie to umówię się na ten następny poniedziałek, a jak już wrócę do pracy to poproszę o dwa wolne dni na początku czerwca i wtedy się umówimy. Zuzia ma ważne badania do 5 czerwca i do tego czasu musimy doprowadzić sprawę do końca. W sumie mogę zostawić wszystko tak jak jest i w ten poniedziałek iść na zabieg do kogoś innego ale tak sobie pomyślałam że gdyby dr. Justyna nie była fachowcem w tej dziedzinie to zrobiłby to ktoś inny i nawet nie poinformowano by mnie o tym.

Jeśli chodzi o mnie to nadal chrypię jak stare drzwi od szafy a do tego pobolewa mnie gardło. Kaszel nadal mnie dusi choć dziś udało mi się przespać prawie całą noc. Bolą mnie kości i brzuch od ciągłego kaszlu , nie mam nawet siły podnieść rąk do góry. Nos jestem w stanie wysmarkać tylko na leżąco bo w normalnej pozycji gotuje mi się w nim ale nie mogę nic wysmarkać.

Zdrowiej!

Ewa L. pisze:Witam wszystkich !

Najpierw sprawa najważniejsza na świecie dla mnie.
W poniedziałek na 8 rano byłyśmy umówione z Zuzią na czyszczenie ząbków i usunięcie kilku z nich. Zadzwonili dziś do mnie z przychodni CZTERY ŁAPY z pytaniem czy mogą przełożyć zabieg na następny poniedziałek, bo w ten poniedziałek nie będzie dr. Justyny, która miała wykonać ten zabieg.Ponieważ, teraz wszystko mi się pokomplikowało przez moją chorobę i nie mam pojęcia jak i czy w ogóle będę pracować w następny poniedziałek umówiłam się wstępnie, że jeśli będę miała kolejne zwolnienie to umówię się na ten następny poniedziałek, a jak już wrócę do pracy to poproszę o dwa wolne dni na początku czerwca i wtedy się umówimy. Zuzia ma ważne badania do 5 czerwca i do tego czasu musimy doprowadzić sprawę do końca. W sumie mogę zostawić wszystko tak jak jest i w ten poniedziałek iść na zabieg do kogoś innego ale tak sobie pomyślałam że gdyby dr. Justyna nie była fachowcem w tej dziedzinie to zrobiłby to ktoś inny i nawet nie poinformowano by mnie o tym.

Jeśli chodzi o mnie to nadal chrypię jak stare drzwi od szafy a do tego pobolewa mnie gardło. Kaszel nadal mnie dusi choć dziś udało mi się przespać prawie całą noc. Bolą mnie kości i brzuch od ciągłego kaszlu , nie mam nawet siły podnieść rąk do góry. Nos jestem w stanie wysmarkać tylko na leżąco bo w normalnej pozycji gotuje mi się w nim ale nie mogę nic wysmarkać.

moze to i dobrze, że przełożono termin, bo lepiej , zebys siedziała w domu i wyzdrowiała do końca