Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Leczymy Coco, ZDJECIA str 60

[klaudiafj]

Dobry Dzień
Wczoraj pobawiłam się z kotami - z Tosią i z Marysią. Tym razem MArysia dawała czadu. Tosia jej ustępowała w zabawie, siedziała obok, więc Marysia szalała jak szalona Była zadowolona

[PixieDixie]

No to widzisz, widzisz a nie mowilam ))

Wszystko sie pouklada

U mnie kociarnia tez szlala ale w nocys ie zastanawialam bo Pixior sie na nas wypial i nie spal w lozku.... nie wiem o co mu chodzi...a le calej 3ki nie bylo... rano jak slyszal ze wstajemy to przyczlapal wiec nie wiem co to za foch tymczasowy Albo mu bylo niewygodnie

[PixieDixie]

Hej auto całe szczęście było do odbioru... Ale zanim wszystko zalatwilismy to była 19 zjadłam zupę i poszłam spać...

Donosze ze Coco biega, bawi się, nic się nie dzieje.

Nawet nie mam weny by pake z zooplusa otworzyc

[klaudiafj]

To mozesz posłuchać muzyki mojego brata jak masz chęć - link u mnie jak jeszcze nie słyszałaś
Super, cieszę się, że Coco ma się dobrze - tak czułam!
Ja nie poszłam z Marysią bo w sumie bawiła się wczoraj wesoło i nie widziałam anomalii w zachowaniu

[PixieDixie]

Słyszałam słyszałam ma talent

Kupiliśmy z mężem sangrie z biedronki mój mąż ma sentyment po podróży poslubnej i sobie popijam.

Widzisz Marysia ma chyba humori jak Pixie chyba taki urok

Na samą myśl o jutrzejszym dniu... Szefostwo wynosiło że mamy wypełnić ankietę, nie anonimowa w której mamy wybrać najlepsze osoby do podwyżki... My... Między sobą.... To jest chore

Koty już buszuja....

[barbarados]

My też mamy ankietę . Anonimową . Piszesz co Ci się podoba , co nie , jak oceniasz bezpieczeństwo w firmie itp.
Za kociaste

[PixieDixie]

U nas też zawsze taka była i było spoko
W tym roku robiła ja zewnętrzna firma i dzieja sie jaja

Jak spośród znajomych ludzi Których lubię nam wybrać 8 ??
To nie są moje kompetencje podwyżkę powinien d dostać zespół a nie określone osoby.
W ten sposób spowoduje to w grupie chora atmosfere

Już cześć osób mowi że Wskaze Wszystkich a część mowi że wybierze....
Ehh

[Moli25]

Podzialy w takich chorych sytuacjach sa nie wskazane, ale to świadczy i "zespole" a raczej jego braku

Witanko

[PixieDixie]

Hej Martus

Jak wieczor

Ja się zastanawiałam i nikogo nie wskaże. Wszyscy zasługują na podwyzki...
Koty szczęśliwe... Pojedzone...

A ja myślę czy by nie isc spać...

[Moli25]

Wracam z pracy to nic mi sie nie chce, a teraz koniec miesiaca to jakis kosmos

Jedynie w lozku wlasnie odpoczywam
Fuks szopkę odstawia, kopie w kołdrze bawić sie chce pchła

Wszyscy sie do spania szykuja

A ankiety dziwne, naprawdę... To powinen jakis kierownik przyznawać, dyrektor kto kolwiek, ale takie cos nie ma sensu wg mnie zrobiłabym tak samo jak Ty

[MaryLux]

[PixieDixie]

Dzien doberek;)

My dzis w biegu jak to ostatnio w normie.
Koty ok. Coco nie widac by cos zlego sie dzialo. Broi ja 3

Robot kuchenny odebrany... przetestowany - wyciskalismy sok z pomaranczy Pycha

W koncu sobie siadlam ... bo tak caly dzien w biegu... a wroclismy to a to pranie, a to zmywarka a to trzeba pozamiatac i podlogi na mokro zrobic bo juz brudne...
I ufff

[Moli25]

Dobrze czytać same dobre wiadomości.

Oby tak juz zostało, nie potrzeba Wam zmartwień

No wlasnie, wróciłam z pracy, "kochanie co na kolacje? Podłogi sa brudne, umyjesz? Ciepło na dworze? Moze wypuścimy towarzystwo na balkon?"

No ręce mi opadły po sama podłogę

Nic nie zrobiłam

Nakarmiłam koty i kuwety zrobiłam

Resztę pozostawiłam mojemu m służąca sprzątaczka potrzebowała odpoczynku

[PixieDixie]

No i dobrze... u mnie podobnie... M. wypakowal zakupy ... i sluchaj tego najlepszego wyciagal czesci z ekspresu ze zmywarki bo sie wymyly zrobil sobie kawe i siadl na 4 literach... ja w tym czasie mylam podlogi i robilam kuwety.... wracam do kuchni chce burdne naczynia wrzucic do zmywarki a tam dup czyste rzeczy leza....

Wlazlam do duzego z mina 5 na 9... "no ty chyba sobie jaja robisz".... - "ale o co chodzi ... no.... wtf!?
Musial ruszy doopsko wyciagac i wsadzac do szafek. Nie ma zmiluj. Jak raz popuscisz to sie rozbestwiaja....tym bardziej ze ja ogarnelam x innych rzeczy

Ide zaraz na male domowe spa.

Dzisiaj z ta ankieta tez... napierwsz wszyscy wszystko obowiazkowe... potem ze niby tylko wybrac osoby... a na koniec jak zobaczyli ze prawie nikt nie wyslal tych ankiet... za obowiazkowe pole dali tylko ktora opcje wybieramy ($ dla wszystkich czy tylko dla "najlepszych") i co o tym myslimy...
Jak walnelam monolog to sie zdwili pewnie to czytajac... ale wiecie... mam czyste sumienie, w zgodzie sama z soba....

Pisze ten post a Coco siedzi mi za glowa i usiluje mi sciagnac gumke z wlosow.... paskuda
Pizior od 20 min zebra za jedzeniem...

Slyszalam dzisiaj ciekawa teorie na temat porzadkow i zastanawiam sie czy u siebie tego nie wprowadzic ....
Podzial porzdkow na dany dzien tyg
- Pn lazienka
- wt kuchnia
- sroda sypialnia / gabinet
- czw. podlogi
- pt kurze

Ciekawe... zastanawiam sie czy tego tak nie rozbic... wlasnie... chociaz....

W piatek Barbary to do tesciowej na imieniny (siostra tez ma)
W sobote ojciec emerytowany gornik to barborke robi i obowiazkowo zaprasza na golonko i piwo...
W niedziele sie juz tescie zapowiedzieli....

A w piatek oddaje projekt... a i tak dzisiaj sie dowiedzialam ze nie wiem czy na poniedzialek dostane urlop bo jak cos nie pyknie z projektem to....

[Aia]

Z tymi ankietami to o tyle ma sens, że pracownicy miedzy sobą lepiej wiedzą kto się obija, kto robi nadgodziny, kto tylko odfajcza a kto się przykłada do roboty. Stety/niestety na polskie warunki taka metoda promowania pracowników się nie sprawdza. Nie ta mentalność.

Sposób na porządki ciekawy, ale u mnie by się nie sprawdził. Odkurzać lubię co drugi dzień, nie ma zmiłuj (a czasem i codziennie, jak się z szycia nasypie), o kuchni mogłabym zapomnieć i na miesiąc Ale np czyścić łazienkę w każdy czwartek, to już można byłoby wprowadzić w życie.