
Czasem, jak kotka sama się koci, może się zdarzyć, że pomyłkowo zamiast pępowiny odgryzie nóżkę kociakowi. Biedulek poradzi sobie, po przecież nie zna innego sposobu poruszania się. Strasznie się cieszę, że maluszek sam je. Powinien już raczej samodzielnie się wypróżniać. Jest cudny.
