Pozytywnie zakręceni : Tosia na tymczasie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 28, 2015 20:03 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

O rety, ale niespodzianka! 8O I jaka słodka w dodatku... Do zacałowania.
Czasem, jak kotka sama się koci, może się zdarzyć, że pomyłkowo zamiast pępowiny odgryzie nóżkę kociakowi. Biedulek poradzi sobie, po przecież nie zna innego sposobu poruszania się. Strasznie się cieszę, że maluszek sam je. Powinien już raczej samodzielnie się wypróżniać. Jest cudny. :1luvu:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pon wrz 28, 2015 20:09 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

Łał, ale cudo. Proszę przekazać maluchowi wieeeeelkiego buziaka w nosek. :201461 :201461 :201461
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pon wrz 28, 2015 20:18 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

ode mnie głaski dla maluszka i reszty stadka
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Pon wrz 28, 2015 20:21 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

barbarados pisze:Chcesz ? Wydam obu ? :twisted:
A poważnie . Raz się spisał :ok:

Akurat byś ich oddała :ryk: :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26807
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 28, 2015 20:27 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

hej Basiku :1luvu: :1luvu: ale niespodzianka, gratulacje :ok: :201494 :201494 :201494
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 28, 2015 21:14 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

Kochane jesteście :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Kupy jeszcze nie było siku też nie . Zjadł drugi posiłek . Jaki on ma mały żołądeczek ! A ja mu z rozpedu 1/3 saszetki prawie włozyłam i sie zmartwiłam , że nie zjadł wszystkiego :twisted:
Wyciagne mu małą kuwetkę , taka z dna od klatki dla chomika .
Dorotko , maleństwo . powietrze więcej waży niż on :?
Mizianki przekarzę :1luvu:
Buziaka dostanie po odrobaczeniu :twisted:
Chłopa oddam za dopłatą . I nie przyjmuję reklamacji :twisted:
Brak łapki to raczej ludziom moze przeszkadzac . Taki wybrakowany koicak :?
Kocię umie warczeć , zrobic koci grzbiet na psy i mówi ,, miau " . I prychać też umie . Teraz próbuje sie umyć . Pazurki obgryza , jak zacznie nimi pluc po mieszkaniu , to będzie w 100% członkiem stada :roll:
Basiuniu :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon wrz 28, 2015 21:37 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

Przed 5 rano wyszłam z psami . Ksiezyc był przepiekny . A to niebo ! Takie czyste i gwieżdziste .
Zlowrogi ? mnie się wydał raczej majestatyczny . Tajemniczy .
To jest wspaniałe , ze potrafimy się cieszyć takimi widokami . Że wogóle potrafimy sie cieszyć drobiazgami .

Kurczę . Teraz moje koty wydają sie takie ogromne 8O Nawet Majka 8O

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon wrz 28, 2015 21:39 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

barbarados pisze:Przed 5 rano wyszłam z psami . Ksiezyc był przepiekny . A to niebo ! Takie czyste i gwieżdziste .
Zlowrogi ? mnie się wydał raczej majestatyczny . Tajemniczy .
To jest wspaniałe , ze potrafimy się cieszyć takimi widokami . Że wogóle potrafimy sie cieszyć drobiazgami .

Kurczę . Teraz moje koty wydają sie takie ogromne 8O Nawet Majka 8O

No to masz kolejną Drobinkę :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 28, 2015 21:40 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

Jeżeli to faktycznie sybirak , to będzie duuuuży :wink:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto wrz 29, 2015 12:24 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

barbarados pisze:Jeżeli to faktycznie sybirak , to będzie duuuuży :wink:


na to jeszcze trzeba będziesz musiała trochę poczekać :mrgreen:

mały jak zje 1/4 saszetki czy tacki na raz to będzie dobrze

mężowi powiedz ,że na Rozkówce był basen...20 lat temu
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76055
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 29, 2015 12:40 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

Jak się ma pan Maluszkiewicz Tymcio?

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Wto wrz 29, 2015 14:50 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

Mamy pierwsza kupę ... za szafką w kuchni . I obsikaną ściereczke . :twisted: To nic . Ściereczka do kuwetki , kuwetka za szafkę i już . Mały zatrybi . Je dziś więcej , jest pewniejszy . Teraz śpi w transpirterku na takim puchatym . Sam wszedł , niech śpi .
Chyba go trochę przekarmiłam , albo to zmiana jedzenia . Kupa twardawa , tylko końcóweczka żadsza .
Koty warczą dalej . Majka się na mnie obraziła . Lunie przeszła obraza , jak strzeliła małego z liscia :?
To tyle na teraz . Wieczorkiem zajrzę :mrgreen:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto wrz 29, 2015 15:15 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

Też mi się moje koty wydawały ogromne, a teraz to tylko wydają mi się ciężkie odkąd mam Tosię :)
Kupka mogła być twardsza, bo długo maluszek nie robił. Następna będzie już lepsza na pewno :ok:

A której łapki nie ma i czy całej? Jak możesz to zrób mu tak, żeby mógł wejść w pościel czy w poduszkę i być nią otulony dookoła siebie - ja tak zrobiłam Tosi to ona uwielbiała tak spać - cała w miękkim puchatym polarze :) I nie docierał do niej przeciąg. Jak chcesz to mogę Ci pożyczyć budkę i polarową poduszkę w której spała Tosia bo już nie używa ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto wrz 29, 2015 15:33 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

Jak sytuacja Basiu?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 29, 2015 18:14 Re: Pozytywnie zakręceni : Koniec spokoju

Klaudia . :1luvu: Dziękuję . Mam budke .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 106 gości