Hej
Wróciliśmy z chałupek

W gosciach bylismy , a co . Stado się przez ten czas nie zezarło , nie zdemolowało mieszkania i ogólnie chyba spały
Lonia się wybredna zrobiła . Nie chce jeść saszetek dla kociąt . To nie . Niech je dla dorosłych . Sniadanie i obiad zjada , kolacje to juz tak nie bardzo . Ale wczoraj o 3 w nocy zaczęła się włamywac do szafki . Dałam jej saszetke z gęsią . Dobre było . Wrąbała ponad pół .
Sylwia . Lonka , to Lońka ale Diana to Cie osyczy i owarczy . No paskuda taka .
Mireczko , brzuszek to akurat był napchany
Iza , u nas wiatr , bez mrozu
Basia
Milenko , im jest wygodnie a mnie od patrzenia kregosłup boli
Klaudia
Cześć Ania
Mery , sliczny misio
