dziki Patmol

[morelowa]

każdy forumowicz musi oddać krew

W sensie mataforycznym może to być niedalekie od prawdy...

[psiama]

Też się uśmiałam, ale że o tej krwi słyszałam już dawno temu wiedziałam o co chodzi
Tak dobrego barfa nie stosowałam i nie stosuję, używam po prostu Felini complete i tyle .... koty nie do końca lubia to to

[Patmol]

Laidee dziękuję
już piszę pw

teraz rozumiem z solą
psy jedzą czasem chleb i inne rzeczy z solą -więc na razie nie będę się przejmować
a przy okazji kupię himalajskę
tylko lepsza chyba jest ta różowa himalajska? bo i białą tez widziałam

ja kupuje rzeczy do jedzenia dla nas tutaj, to tą sól przy okazji następnego zamówienia wezmę http://www.badapak.pl/sol-himalajska-srednia

olej z łososia SALMOPET z zooplusa ma marne właśnie opinie, ale jak jest w kalkulatorze to raczej jest w porządku

o spirulinie na forum piszą, żeby odrobinę dawać, bo zwierzaki nie chcą jeść takiego zielonego
krwi bym dawała najpierw trochę -żeby zobaczyć czy będą jadły

Nad Cafortanem się zastanawiałam czy dobry http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_sp ... iny/134830
jak jest w porządku to wypróbuje

u mnie nie ma wybrzydzania
a nawet jak coś komuś nie pasuje -to ktoś inny chętnie zje
Caillou jest wyjątkowo wybrednym psem, ale Sweetie to pies, który zje prawie wszystko, wiec w razie czego zjada po Caillou i po kotach
jak gotuję mięso z warzywami i rosołem, to ani Caillou ani koty nie chcą warzyw -ale Sweetie zje wszystkie -w tym brokuła i selera i marchewkę i dynie itd
i miski ładnie wyliże -łatwo umyć

psy nie chciały surowej wątróbki
ani całej ani pokrojonej ani wymieszanej z jakąś puszką dla zmyłki
ale koty zjadły z zachwytem

ostatnio kupiłam trochę gulaszu wołowego
tam są takie duże kawałki, z taką błonka jakby
dostały psy po kilka kawałków i Garfie dostał kawałek
Caillou patrzyła początkowo z niesmakiem -ale jak spróbowała, to zjadła wszystko i przyszła po więcej
Garfie jadł chyba ze 30 minut swój kawałek -ale tez nie zrezygnował
Sweetie śmiesznie przeżuwała - w ogóle zwierzaki inaczej jedzą surowe mięsko, a jeszcze inaczej wołowinę

zaglądnę na Barfny Świat do Sihaya

ja daję mięsko psom czy kotom i patrzę
jak jedzą to oK
jak widzę, że za dużo dałam -to zabieram po prostu, i do lodówki
i daje jeszcze raz za jakiś czas, mocniej pokrojone

[Patmol]

napisze post pod postem
bo tamten i tak długi jest

Alibaba jest zabawny
leży na łóżku Młodego, albo chodzi
ale jak chodzi
zadziwiająco

najpierw stanie i macha łapą
i to ma chyba znaczyć, że koty mają mu zejść z drogi
ale one się na niego gapią jak na zjawisko -po prostu je zatyka ze zdziwienia
może myślą że to występy

wiec przejścia nie ma takiego jak Alibaba planował
w sumie to by mógł przejść moim zdaniem
ale zdaniem Alibaby jest za mało miejsca

no to Alibaba skacze przez koty
dziwnie to wygląda -bo on skacze krzywo, jakby tak jak konik szachowy
przez kota, który sie rusza przecież -jak Alibaba nad nim skacze
to znaczy Alibaba próbuje skakać, a te koty się wtedy przesuwają
wygląda to całkiem abstrakcyjnie

klatka otwarta
koty chętnie w niej jedzą i sikają do kuwety
Alibabie miskę kładę pod nos -na łózko -nie bardzo mi się to podoba, no ale nie wiem czy zejdzie
on ma szybkość i zwinność leniwca

[Alienor]

Macha im prawą łapką? Znaczy "odejdź, bo przywalę". Tylko to jedynak, więc się boi przywalić.

[MalgWroclaw]

Sweetie, duża pyta, czy nie mogłabyś się do nas wprowadzić na chwilę i pokazać nam, jak się je.
Alibaba umie grać w szachy.
Fasolka

[Patmol]

Macha im prawą łapką? Znaczy "odejdź, bo przywalę". Tylko to jedynak, więc się boi przywalić.

on tak dziwnie macha
jakby na autostop

koty sobie chodzą, biegają , kłócą się
a jak on tak nagle macha -to dosłownie je zatyka ze zdziwienia
jakby ufo wylądowało
normalnie pyski rozdziawiają, widać że umysł im pracuje -nie pojmują o co chodzi

czasem komuś przywali
ale też nie tak normalnie jak kot, tylko łapę wyciągnie, usiądzie, nabierze rozmachu i pacnie jakiegoś kota
jakoś tak bez sensu
a potem dalej siedzi i patrzy


raz czy dwa razy pacnął tak Sweetie
i Sweetie się wściekła po prostu i rzuciła się na niego z zębami na wierzchu
tylko ze Sweetie robi dużo hałasu, a krzywdy nie robi na szczęście -Alibaba myślał chwilę, a potem zlazł pod kózko i tam zastygł
teraz Sweetie ma się trzymać od niego na odległość metra

Sweetie, duża pyta, czy nie mogłabyś się do nas wprowadzić na chwilę i pokazać nam, jak się je.
Alibaba umie grać w szachy.
Fasolka

chętnie
ale będą codzienne spacery porządne?
co macie do zjedzenia?
Sweetie

[MalgWroclaw]

chętnie
ale będą codzienne spacery porządne?
co macie do zjedzenia?
Sweetie

Duża mówi, że mogłabyś pewnie chodzić na spacery z Mikim, naszym sąsiadem labkiem, a jedzenie się skombinuje.
Fasolka

[Patmol]

jedzenie i spacery to podstawa
spacery muszą być takie z porządnym bieganiem
i żeby rzeka była -bo lubię się trochę pomoczyć
a tutaj w Legnicy mi ostatnio zabraniają

jedzenia musi być dużo
Sweetie

[MalgWroclaw]

My mieszkamy niedaleko Odry
ja tam nigdy nie byłam, ale Miki tam chodzi.
Fasolka

[Patmol]

przyjechały puszki z tuńczykiem
zobaczymy

[violet]

a ja zamówiłam Smillę z łososiem http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... rau/461113
jest nawet tańsza za 1 kg niż ta z tuńczykiem
no i też zobaczymy

[Patmol]

zaszalałaś bo puszek jest więcej

ja się skusiłam na tuńczyka bo skład mi się bardziej podobał, to znaczy że tego tuńczyka tak dużo
Tuńczyk:
80 % czerwonego tuńczyka, 2,6 % oleju słonecznikowego, 1,0 % trifosforanu wapnia, 16,2 % wody przegotowanej
Składniki odżywcze zawarte w 1 kg: Dodatki dietetyczne: witamina A (9.000 jm), witamina D3 (335 jm), witamina E (49 mg), tauryna (985 mg).

chociaż jest tez ten trifosforanu wapnia -to chyba raczej źle

takie cos o nim znalazłam, ale się nie znam w sumie -wiec nie wiem czy to prawda czy bajki

E451 Trifosforany
Opis:
Definicja
Są to syntetycznie otrzymywane związki. Wykorzystywane są jako emulgatory, stabilizatory oraz regulatory kwasowości i substancje wiążące. Wytwarzane są z kwasu fosforowego oraz z węglanów. Wyróżnia się dwa rodzaje trifosforanów: Trifosforan pentasodowy - E451(i) i Trifosforan pentapotasowy - E451(ii). Dodawane są one do przetworów mięsnych, serków topionych, soli i jej zamienników, aromatyzowanych napojów bezalkoholowych, sosów, mleka zagęszczonego, owoców kandyzowanych, zup i herbat w proszku, surimi, chipsów, gumy do żucia, przetworów ze skorupiaków, cukru pudru, płynnej masy jaja kurzego. Maksymalna, dzienna dawka trifosforanów nie powinna przekraczać 70 mg na 1 kg masy ciała.
Ciekawostki
Trifosforany zaliczane są do substancji nieszkodliwych. Nadmierna ich ilość może jednak przyczynić się do zmniejszonego wchłaniania żelaza, wapnia i magnezu, a także nasilenia objawów osteoporozy oraz pogorszenia procesów metabolicznych.

na Barfnym świecie odradzają puszki Smilli
no. ale z punktu widzenia Barfu to i sucha Smilli nie jest dobra
cytat z bartnego świata
Z kolei rybna Smilla może być wprawdzie uważana za karmę kompletną jednak oparta jest na rybach, które nie powinny stanowić podstawowego pokarmu kotów, częściowo na produktach ubocznych z ryb (odpadach) i jest przeładowana wapniem oraz fosforem (niezwykle wysoki poziom popiołu to wynik zastosowania produktów ubocznych oraz trifosforanu wapnia). Karmienie kotów tymi karmami może źle wpłynąć na zdrowie ich nerek oraz na inne organy wewnętrzne. Dodatkowo, jako tłuszcz w tych karmach zastosowano olej słonecznikowy, który nie jest właściwym tłuszczem dla kotów. Osobiście odradzam.

ja zresztą nie chce dawać samych puszek -ale bardziej tak puszkę na koty, jako smakołyk
jedna puszka dziennie na koty - to właściwie będzie bardziej tak na smak
mogę im dać co drugi dzień -to na miesiąc mi starczy smakołyka
bo i psom też trzeba dać spróbować

i przyszedł olej z łososia
zobaczymy czy im posmakuje

tran z dorsza im nie smakuje
no ale jak poleję chrupki, to pomarudzą i w końcu zjedzą

doczytałam tez na barfnym świecie, że oleje roślinne w ogóle nie sa dobre dla kotów
więc oleju z lnianki, lnianego czy ostropestu im nie daję (chociaż sama jem )

[violet]

Też się nie znam na trifosforanach, ale podany przez Ciebie cytat dotyczy sodu i potasu.
A trifosforan (trójfosforan?) wapnia nie jest dodatkiem technologicznym,
tylko dodawany jest jako źródło wapnia (tak mi się zdaje ale może się mylę).
Technolog żywności by to wiedział.

[Patmol]

chyba masz rację
znalazłam w przepisach WARUNKI WETERYNARYJNE WYMAGANE PRZY PRZETWARZANIU
1. Trójfosforan wapnia wytwarza się w procesie, w wyniku którego całość materiału kostnego kategorii 3 zostaje rozdrobniona, a następnie odtłuszczona przy użyciu gorącej wody.

ale po co sie go dodaje? żeby było więcej wapnia?

z barfnego cytatu wynika, ze nie jest korzystny
jest przeładowana wapniem oraz fosforem -niezwykle wysoki poziom popiołu to wynik zastosowania produktów ubocznych oraz trifosforanu wapnia).

no to po co?