12 łap i 4 kopyta: koniec części I, zaproszenie do II :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 25, 2013 21:47 Re: 12 łap i 4 kopyta: muszę się przyznać :(

floxanna pisze:Zboczenie było pierwsze, z niego ulągł mi się zawód :pisanie:


.......i nie jest to odosobniony przypadek :oops:

Ja-smina

 
Posty: 373
Od: Nie maja 19, 2013 3:39

Post » Czw lip 25, 2013 21:48 Re: 12 łap i 4 kopyta: muszę się przyznać :(

floxanna pisze:
jaaana pisze:
floxanna pisze:
Maupa pisze:Flox, z innej beczki, czy zmienianie tytułów tego wątku to Twoja tajemna ukryta frajda? :ryk:

Nie, to takie nietypowe schorzenie: jak nie zmienię tytułu stosownie do aktualnego tematu, to mnie bolą włosy i puchną mi paznokcie.

A nie zboczenie zawodowe? :wink:

Zboczenie było pierwsze, z niego ulągł mi się zawód :pisanie:

Świetna kolejność :D

Podążaj za swym zboczeniem...
Realizuj się w swym zboczeniu...
:ryk:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw lip 25, 2013 21:52 Re: 12 łap i 4 kopyta: muszę się przyznać :(

[quote="jaaana"]
Podążaj za swym zboczeniem...
Realizuj się w swym zboczeniu...
:ryk:

Uczyń ze swojego zboczenia misję...... 8O

Ja-smina

 
Posty: 373
Od: Nie maja 19, 2013 3:39

Post » Czw lip 25, 2013 22:12 Re: 12 łap i 4 kopyta: muszę się przyznać :(

Zboczenie moją pasją, misją i zawodem!
Obrazek

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw lip 25, 2013 23:17 Re: 12 łap i 4 kopyta: muszę się przyznać :(

Dziewczyny, proszę ja was.

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazek

sia

 
Posty: 369
Od: Pon maja 07, 2012 7:44
Lokalizacja: Krk

Post » Czw lip 25, 2013 23:19 Re: 12 łap i 4 kopyta: muszę się przyznać :(

"a czy TY wybrałeś już swoje zboczenie życia??" :mrgreen:
KotkaWodna
 

Post » Czw lip 25, 2013 23:27 Re: 12 łap i 4 kopyta: muszę się przyznać :(

Zbocz w stronę swojego zboczenia!

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw lip 25, 2013 23:55 Re: 12 łap i 4 kopyta: muszę się przyznać :(

floxanna pisze:
Maupa pisze:Flox, z innej beczki, czy zmienianie tytułów tego wątku to Twoja tajemna ukryta frajda? :ryk:

Nie, to takie nietypowe schorzenie: jak nie zmienię tytułu stosownie do aktualnego tematu, to mnie bolą włosy i puchną mi paznokcie.


Ale całkowita zmiana tytułu powoduje, że watek się gubi, trudno go szukać. Dobrze jak jest jakieś słowo kluczowe po którym w potrzebie można poszukać.
Zdjęcia śliczne:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 26, 2013 7:38 Re: 12 łap i 4 kopyta: muszę się przyznać :(

Lidka pisze:
floxanna pisze:
Maupa pisze:Flox, z innej beczki, czy zmienianie tytułów tego wątku to Twoja tajemna ukryta frajda? :ryk:

Nie, to takie nietypowe schorzenie: jak nie zmienię tytułu stosownie do aktualnego tematu, to mnie bolą włosy i puchną mi paznokcie.


Ale całkowita zmiana tytułu powoduje, że watek się gubi, trudno go szukać. Dobrze jak jest jakieś słowo kluczowe po którym w potrzebie można poszukać.
Zdjęcia śliczne:)

Zawsze można kliknąć w wątku "Obserwuj" i potem wchodzić na niego z Panelu Użytkownika (zakładka "Obserwowane"), wtedy nic się nie zgubi. :ok:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pt lip 26, 2013 8:50 Re: 12 łap i 4 kopyta: muszę się przyznać :(

Lidka pisze:Ale całkowita zmiana tytułu powoduje, że watek się gubi, trudno go szukać. Dobrze jak jest jakieś słowo kluczowe po którym w potrzebie można poszukać.

Dlatego u mnie zawsze z przodu jest „12 łap i 4 kopyta”, a potem dwukropek i aktualny podtytuł :)

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lip 26, 2013 14:40 Re: 12 łap i 4 kopyta: superekpres na drożdżach

Newa postanowiła chyba nadrobić nieudany początek swej bytności na tym świecie i teraz rośnie w tempie… brak mi porównania. Mam wrażenie, że codziennie jest ciut większa!

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lip 26, 2013 16:50 Re: 12 łap i 4 kopyta: superekpres na drożdżach

floxanna pisze:Newa postanowiła chyba nadrobić nieudany początek swej bytności na tym świecie i teraz rośnie w tempie… brak mi porównania. Mam wrażenie, że codziennie jest ciut większa!

poproszę o zdjęcia z miarą 8)
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pt lip 26, 2013 22:44 Re: 12 łap i 4 kopyta: superekpres na drożdżach

ezzme pisze:
floxanna pisze:Newa postanowiła chyba nadrobić nieudany początek swej bytności na tym świecie i teraz rośnie w tempie… brak mi porównania. Mam wrażenie, że codziennie jest ciut większa!

poproszę o zdjęcia z miarą 8)

Nie mam z miarą, ale mam przy Młodej, można porównać z wcześniejszymi ;)

Obrazek

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lip 27, 2013 7:53 Re: 12 łap i 4 kopyta: superekpres na drożdżach

Napawa mnie to szcześciem wielkim, bo obawiał się, ze zostanie takim wlaśnie wypierdkiem. Wprawdzie Zabers twierdziła, ze jej kotka wszystko wyrównała.......

Jak mała była kiedy po nią przyjechałaś wiesz..........no to wyobraź sobie, ze ona była JESZCZE chudsza jak do mnie dotarła.......niemożliwe, a jednak. Miała takie wciągnięte policzki........regularna Etiopka:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob lip 27, 2013 8:22 Re: 12 łap i 4 kopyta: superekpres na drożdżach

Neigh pisze:Napawa mnie to szcześciem wielkim, bo obawiał się, ze zostanie takim wlaśnie wypierdkiem. Wprawdzie Zabers twierdziła, ze jej kotka wszystko wyrównała.......

Jak mała była kiedy po nią przyjechałaś wiesz..........no to wyobraź sobie, ze ona była JESZCZE chudsza jak do mnie dotarła.......niemożliwe, a jednak. Miała takie wciągnięte policzki........regularna Etiopka:-)

Zdecydowanie przestała być Etiopką zarówno z imienia, jak i z wyglądu :) Posmakowała jej bezzbożowa sucha karma, obrabia michę dzielnie i wzorem starszyzny zapija to wodą. Śmiesznie to wygląda, jak się czasami „kolejkują” do miski z wodą, zwłaszcza tej na parapecie. Raz, że miska jest na tyle duża, że mogłyby pić co najmniej dwa naraz (z takiej samej karmę bez problemu wciągają parami), a dwa, że nie jest to jedyna miska z wodą. Ale one sobie do niej idą wtedy po kolei, tak jakby Młoda naśladowała Starego, a Newa ich oboje, albo jakby działało jakieś niepisane prawo związane z hierarchią w stadzie :) (oddzielnie też łażą, ale oddzielne łażenie nie jest takie zabawne :D).

Robi jej się pomału jakaś taka kryzka na szyi :) Cieszy mnie, że rośnie. Cieszy mnie podwójnie. Podstawowym powodem jest to, że po prostu fajnie patrzeć, jak mała bida staje się porządnym kotem :D A drugi (o wiele mniej ważny, ale jednak jest) to ten, że nie musicie się bać, że kotu się źle u mnie dzieje :) Bo niby wiadomo, że bywają koty, które mimo dobrej kondycji po prostu są małe i już (bo albo przegłodzenie w dzieciństwie, albo po prostu taka uroda, w końcu nie wiemy, jak wyglądali rodzice Newy), ale zawsze jakoś lepiej wygląda kotek rosnący i nabierający ciałka ;)

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Lifter, Tygrysiątko i 35 gości