Nasza kocia rodzinka i tymczasy,Jasinek,biedny kochany kotek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 28, 2013 19:16 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Miraclle pisze:Jasieniek ma anemię :(

Wiem, i dlatego podaję mu kapsułki na podniesienie krwinek czerwonych, sama doszłam do tego, nikt z wetów nie zasugerował tego.
Podaję od niedawna ale widać już niewielką różnicę po wynikach.

Podwyższone WBC może być od podawania wspomagaczy na podniesienie odporności, może być ale nie musi.

Zobaczcie cioteczki, ja się popłakałam
http://kwejk.pl/obrazek/1918435
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob wrz 28, 2013 20:37 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Anna61 pisze: Wiem, i dlatego podaję mu kapsułki na podniesienie krwinek czerwonych, sama doszłam do tego, nikt z wetów nie zasugerował tego.
Podaję od niedawna ale widać już niewielką różnicę po wynikach.

Przestaję rozumiec wetów.
Henatokryt 17% sygnalizuje zagrożenie życia
Potwornie niska jest też kreatynina.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 28, 2013 20:50 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

I ja trzymam cały czas za Jasia,chociaż mnie mało ostatnio

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

a ten filmik :cry:
szkoda,ze kociak jednak nie przeżył :(
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob wrz 28, 2013 21:01 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

mb pisze:Potwornie niska jest też kreatynina.

Taką kreatyninę zawsze miała moja Bunia.
Dzisiaj wetka powiedziała, że tą kreatyniną mamy się nie martwić a tylko WBC. :(

Czekam od odpowiedź na maila od Pani doktor z Łodzi i zobaczymy co dalej.
Sugerowano wcześniej antybiotyk, ale w jego stanie to nie najlepsze wyjście.
Nie wiadomo skąd pochodzi i nie znamy jego przeszłości, co jest przyczyną takiego stanu?
Białaczka?

Ja to mam wrażenie, że Jasia skazano na straty, choć z drugiej strony w jego stanie jakiś krok mógłby tylko pogorszyć jego stan, który jest już i tak kiepski (myślano o antybiotyku).
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob wrz 28, 2013 21:07 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Anna61 pisze:Ja to mam wrażenie, że Jasia skazano na straty,

Też jakoś tak mi się pomyślało.

A jakie było zdanie weta o tych potwornie wysokich granulocytach w pierwszym badaniu i czemu nie oznaczono ich teraz?
Owszem, to może być związane z bialaczką, ale nie musi.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 28, 2013 21:50 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

mb pisze:
Anna61 pisze:Ja to mam wrażenie, że Jasia skazano na straty,

Też jakoś tak mi się pomyślało.

A jakie było zdanie weta o tych potwornie wysokich granulocytach w pierwszym badaniu i czemu nie oznaczono ich teraz?
Owszem, to może być związane z bialaczką, ale nie musi.

przeglądam właśnie opisy badań http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... GE&cad=rja

nie rozumiem czemu nikt nie zlecił konkretnych badań.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie wrz 29, 2013 11:05 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Kluczowa sprawa musisz znaleźć dobrego weta który będzie prowadził Jasia. Takiego kto ma pojęcie o kociej białaczce.
Napisz na nasze białaczkowce viewtopic.php?f=1&t=150321&start=495 Może ktoś jest z Twojej okolicy poleci dobrego weta.

Bez sensu jeździć do różnych wetów, a wet wetowi nie równy.

Jasiek potrzebuje fachowej opieki, z takimi wynikami i takim stanie jak by Jaśko był w wiremii ma małe szanse :(
Białaczka czyha, a objawy nie zawsze leczy się fajnie, czasem nie ma czego leczyć :cry:

My dwa lata temu walczyliśmy bardzo długo, a kot nie był w stanie skrajnego wychudzenia :(


Może napisz w tytule, że szukasz dobrego weta i podaj miasto. Może ktoś się odezwie :wink:


Tyle serca i pracy wkładasz w Jasia, nie po to aby jacyś partacze którzy śmią się nazywać weterynarzami niweczyli Twoje starania :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Nie wrz 29, 2013 11:16 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

pozostaje się tylko podpisać ....

Trzymam nieustannie za Jasia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie wrz 29, 2013 11:53 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Miraclle pisze:Kluczowa sprawa musisz znaleźć dobrego weta który będzie prowadził Jasia. Takiego kto ma pojęcie o kociej białaczce.
Napisz na nasze białaczkowce viewtopic.php?f=1&t=150321&start=495 Może ktoś jest z Twojej okolicy poleci dobrego weta.

Bez sensu jeździć do różnych wetów, a wet wetowi nie równy.

Jasiek potrzebuje fachowej opieki, z takimi wynikami i takim stanie jak by Jaśko był w wiremii ma małe szanse :(
Białaczka czyha, a objawy nie zawsze leczy się fajnie, czasem nie ma czego leczyć :cry:

My dwa lata temu walczyliśmy bardzo długo, a kot nie był w stanie skrajnego wychudzenia :(

Może napisz w tytule, że szukasz dobrego weta i podaj miasto. Może ktoś się odezwie :wink:

Tyle serca i pracy wkładasz w Jasia, nie po to aby jacyś partacze którzy śmią się nazywać weterynarzami niweczyli Twoje starania :ok:

Miraclle, ja od dawna byłam na wątku białaczkowców jak jeszcze go galla prowadziła
viewtopic.php?f=1&t=93685&p=4867869&hilit=nasze+bia%C5%82aczkowce#p4864880
białaczkę w domu mam od lat i od lat borykam się z problemami z nią związaną, a wetkę mam najlepszą w Łodzi i Jej będę się trzymać,bo u nas to nie ma lecznicy która tak by się znała na białaczce jak właśnie Pani doktor Pacałowska z Łodzi.Teraz czekam na odpowiedź od Niej i zobaczymy co zaleci. Pamietajmy, że nikt wcześniej nie poznał że Jasiu ma grzybicę i świerzb, i to właśnie Ta wetka wdrożyła leczenie.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie wrz 29, 2013 11:58 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

To super jak masz dobrego weta :ok:
Jak mądra kobita to i Jaśka wyciągnie :ok: i będzie wiedzieć co robić z jego wynikami :ok:
Masz w domu białaczkę, to wiesz na czym stoisz i co robić, to ogromny plus :ok:


Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: nieustannie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Jaśko pewnie już po obiadku :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Nie wrz 29, 2013 14:26 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Miraclle pisze:Jaśko pewnie już po obiadku :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Dostał jeść o 13 znowu, a wołowinka dopiero się rozmraża, dostanie na podwieczorek i drugą porcję na kolację, coby mu się lepiej spało, ale oczywiście mam nadzieję, że ją zje, bo jak nie to trza będzie serca rozmrozić królewiczowi. :wink:

Teraz śpi na słoneczku w pudełeczku pod oknem. :)

Dawno nie było zdjęć moich kotów, to teraz nadrabiam.
Tola i Boluś, tymczasy do wzięcia w dwupaku viewtopic.php?f=13&t=150048
Obrazek

białaczkowo-nerkowy Wituś viewtopic.php?f=1&t=136854
Obrazek
Obrazek
Obrazek

:1luvu:
Obrazek
Obrazek

Trzy niepełnosprawne :wink: Bisia, Wituś i Molisia - viewtopic.php?f=1&t=80494&hilit=Molisia
Obrazek

Kola viewtopic.php?f=13&t=143625 i Misia viewtopic.php?f=1&t=116775
Obrazek
Obrazek

Lusia 14 letnia i Kola
Obrazek

niewidoma Bisia, do wzięcia razem z siostrą viewtopic.php?f=1&t=132675&start=825&hilit=niewidoma+pimpusia
Obrazek
Obrazek

Kaśka viewtopic.php?f=1&t=116775
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Franuś
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie wrz 29, 2013 15:13 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Fraaanuś! :1luvu: :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 29, 2013 17:10 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Super masz kociaste, ale Franuś podbił moje serce :1luvu: :1luvu: :1luvu: i Bisia :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: ten jej nosek :1luvu: :1luvu: :1luvu:

:ok: :ok: :ok: :ok: za sprawny podwieczorek i kolację Jasia :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Nie wrz 29, 2013 18:06 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Wituś ma buzieńkę jak dziewczyna, taką śliczną :1luvu: :1luvu: :1luvu:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 29, 2013 18:51 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Przez to wszystko to zapomniałam o 1 rocznicy Buni ['] która minęła 17 września. :( :oops:
viewtopic.php?f=1&t=139740&p=9225299&hilit=Rok+bez+Buni#p9223738

Anna61 pisze:Nie ma już mojego skarba ['] :cry:

Obrazek

Obrazek

"- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy?
- Nic wielkiego, - zapewnił go Puchatek, - posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam.
Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
:cry:


Tak samo zapomniałam o Krawatku i Misiu :cry: viewtopic.php?f=1&t=112903&start=675#p6628233

oraz o maluszkach urodzonych na węglu :cry: viewtopic.php?f=1&t=110264
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 96 gości