Behemot VII

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 08, 2012 18:55 Re: Behemot VII

AYO pisze:Joo - nie Ty latasz, tylko kajecik jest w pomieszczeniu i ten, kto danego dnia pracuje, wpisuje np. dwa razy dziennie o tej samej godzinie i autograf składa 8)

Aaaaa!
Już ma się ocieplać ale jakby kiedy jeszcze co to skorzystam - na pewno!
Widzisz, ja już tak z przyzwyczajenia :twisted:
Bo niedługo to jeszcze mi szczotkę w d.... wsadzą i każą przy okazji pozamiatać :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 08, 2012 19:20 Re: Behemot VII

W pracy mam spoko. Natomiast w domu na podłodze całą zimę 16 stopni. W kąciku pod oknem 4 do 6. Różnica między podłogą a temperaturą w pokoju mierzoną na wysokości głowy wynosi grubo ponad normowe 3 stopnie. Zarząd nie odpisał na żadne pismo. Mieszkamy na parterze, pod nami garaże i piwnice i te podłogi nie są ocieplone niczym. Beton, folia, panele. Super, co?
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro lut 08, 2012 19:25 Re: Behemot VII

babajaga pisze:Różnica między podłogą a temperaturą w pokoju mierzoną na wysokości głowy wynosi grubo ponad normowe 3 stopnie.

A - to to!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 08, 2012 19:32 Re: Behemot VII

Oj babajago, to paskudnie :?
W paluszki u nóżków marzniecie :?

Józiu,ja Ci dobrze radzę, zaprowadź ten zwyczaj bez względu na odwilż. Będzie więcej zapisów :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lut 08, 2012 19:35 Re: Behemot VII

AYO pisze:Józiu,ja Ci dobrze radzę, zaprowadź ten zwyczaj bez względu na odwilż. Będzie więcej zapisów :twisted:

Eee, na wołowej skórze by nie spisał wszystkich zakładowych niecnót :twisted:
Edit: Zresztą AYO - się pisze, nie? I co z tego? Niewiele. Piszemy ciągle. Opiekunowie - w zeszytach - wszystko, co dzieje się na zmianie. Kierownicy działów - notatki i protokoły. I tak sobie piszemy 8)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 08, 2012 19:42 Re: Behemot VII

Pisaki takie :mrgreen:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro lut 08, 2012 20:09 Re: Behemot VII

mam trzech szefów, z czego jeden jest wyłącznym właścicielem budynku, w którym firma wynajmuje pomieszczenia. Sam sobie czynsz płaci jednym słowem. Ale ponieważ jest jednym z szefów-najemców to chyba stwierdził, że na ogrzewaniu też można zaoszczędzić...
Mamy cyfrowo sterowany piec co. No i co? no i stało się, że Szef ten wyjechał w delegację zagraniczną bardzo wcześnie rano, nie zaglądając wcześniej do firmy. Dokładnie wtedy temperatura w nocy spadła do ponad -20 stopni. O 8.00 w biurze było 13,5 st, komputery ledwo zipały, ludzie siedzieli w kurtkach. O 11.00 dziwnym trafem kaloryfery "się naprawiły" i grzały do... 14.00 :twisted:
Szef twierdzi, że to awaria, ale jakoś mu nikt nie wierzy. Standardowo w poniedziałek rano jest zimno jak na Syberii - podejrzewa się, że po prostu na weekend piec jest wyłączany...
Dwaj pozostali szefowie tłumaczyli jak krowie na rowie, że ludzie smarczą, że już chorują, że jak się rozłoży pół działu sprzedaży i warsztat, to koszty poniesione przez firmę będą niewspółmiernie duże to tych 100 zł/dzień za grzejące kaloryfery. Nic. Jak do ściany. Ostentacyjnie chodziliśmy w swetrach przypominających te góralskie. Mam termometr w zegarku biurkowym. Zaczęłam zapisywać temperaturę rano, potem w południe i na koniec roboty, koło 16.00.
W zeszłym tygodniu przyszłam do pracy, wykonałam odczyt po czym zaczęłam się ubierać. Szef nr dwa pyta, gdzie idę. Do domu. W firmie jest znów 14 stopni, to 4 st. mniej niż gwarantuje mi kodeks pracy, a moje zdrowie jest ważniejsze niż cała ta firma do kupy, bo za leki nikt mi nie zapłaci. Koleżanka, która tego dnia miała full roboty, bez której właściwie i tak można by wszystko zamknąć, bo żadnej sprzedaży by być nie mogło stwierdziła, że przysługuje jej dzień na dziecko, a młodszy właśnie chory, więc ona wpadła tylko na chwilę...
Pokazałam szefowi nr 2 zeszycik. On raczej gorący chłopak jest, ale oczom nie wierzył.
Szanowne szefostwo zwołało przyspieszone zebranie i zgadnijcie? kaloryfery znów "się naprawiły" i grzeją do dzisiaj.

Piszcie, zapisujcie, zawsze będzie to jakiś "dowód w sprawie".

Sorry, AYO, moje temperaturowe problemy się do Twoich nie umywają, ale też już mi dupa przymarzła do krzesła tej zimy i musiałam się poskarżyć... a na dodatek Rustie przeziębił pęcherz i mi sika w domu, a Gadżet ma ospę chyba :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 08, 2012 20:20 Re: Behemot VII

Nie przepraszaj - bardzo się cieszę, że nas odwiedzasz :1luvu:

Rzecz jest właśnie w tym, żeby kolekcjonować takie rzeczy, nawet jeśli wszyscy wiedzą :mrgreen:
Ja dawno przestałam się przejmować i nawet jak się z dachu lało, to dzwoniłam do vicka i mówiłam "nie zgadniesz..." a on na to "w którym miejscu?", ja mówiłam w którym i czasami, w ekstremalnych wypadkach przesuwałam papiery. Okazało się, że vicek pracowicie skrobał notatki służbowe, bez których mogłabym sobie teraz monogram na doopie wygryźć :mrgreen:

Georg-inio czytałam o tej "ospie" ale zrobiłam tylko takie 8O oczka i czekam co dalej - wiesz, że nie mam zwyczaju odzywać się, nie mogąc pomóc :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw lut 09, 2012 12:49 Re: Behemot VII

Czytam AYO co się wyprawia u Ciebie w robocie i słów nie mam ..... 8O . Kciuki, kciuki , kciuki !

Jak czytam o waszych zimnych pracach i domach to dostaję gęsiej skórki. Zimno na codzień to coś dla mnie bardzo trudnego, lubię ciepełko ... :roll: .
Byłam w górach 5 dni, chałupę zastałam tam w stanie -12 w środku :roll: . Po dobie mega palenia kominka podniosło się do plus 5, po kolejnej do 15, a potem już tylko wahało się do max 18. Codziennie oglądałam nocną pora zewnętrzny termometr, -25, -28, -30. Po tych odczytach przestałam. Zużyliśmy górę drewna i prądu. Nie wiem jak ludziska żyją na codzień w takich warunkach ... 8O .
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw lut 09, 2012 13:18 Re: Behemot VII

psiama pisze:Nie wiem jak ludziska żyją na codzień w takich warunkach ... 8O .


jak? dłużej :mrgreen: zimno konserwuje :mrgreen:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 09, 2012 13:26 Re: Behemot VII

Georg-inia pisze:
psiama pisze:Nie wiem jak ludziska żyją na codzień w takich warunkach ... 8O .


jak? dłużej :mrgreen: zimno konserwuje :mrgreen:
Ponoć :D Ale jak qrna żyć w ciągłym niedosycie ciepła ? 8O
Nie wiem i nie chcę :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw lut 09, 2012 13:31 Re: Behemot VII

Teraz latam jak potłuczona ale wieczorkiem opiszę co i jak :mrgreen:
Normalnie Bareja :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw lut 09, 2012 13:36 Re: Behemot VII

Żebyś tak to mogła nagrać, to może byłby Osacar?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw lut 09, 2012 20:30 Re: Behemot VII

Brrrr.... nie dla mnie takie temperatury - właśnie się zaraziłam i muszę się zaczać leczyć bardziej intensywnie leczyć... i tak mi co chwilę zimno :twisted:
Nie znalazłam zdjęc Behemota - zamyka mi się internet bo tracę zasięg :wink:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 09, 2012 21:54 Re: Behemot VII

Miała byc relacja, a nie ma!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 35 gości