Gliwice. Moje trzy futra i Tota która Nas pokochała :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 28, 2011 22:59 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Szczęściarzem będzie ten, z którym Totka zamieszka... ;)

Negro

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 13, 2008 15:55

Post » Nie maja 29, 2011 6:22 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Miłeczka odwiedza, mówi dzień doberek i pozdrawia Totusię :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie maja 29, 2011 9:29 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Amanda_0net pisze:Obrazek

jakie gauczos :lol:
:ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon maja 30, 2011 7:31 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Widze ze Gustaw nowe zajecie ma, zamiast wisiec na klamce, to pilnuje Toty :)

ania
Nie istnieją koty zwyczajne.

Obrazek

-Ania-

 
Posty: 24
Od: Sob maja 09, 2009 13:19
Lokalizacja: Jaworzno/ Zielona Góra

Post » Wto maja 31, 2011 9:17 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

co tu tak cicho?
jak tam Totusia?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto maja 31, 2011 11:50 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Bo brak wiadomości to dobre wiadomości :wink: :mrgreen:

U nas jak najbardziej wszystko w porządku. Totusia odżyła.
Jest wesoła, broi, gania moje futra a one się dziwią tylko :ryk:
Czasami jest bardzo wesoło.
Noce przesypia nie wariuje, dostosowała się do ludzi :ok:
Czekamy na badania jeszcze z tydzień i robimy ogłoszenia.
Szczęściem było by gdyby znalazła dom forumowy, który wie jak się opiekować kotem po przejściach :ok:
A powiem Wam, że jak się ją zobaczy i przytuli to trudno z rąk wypuścić :1luvu:
Jest kochana :oops:
Brzuszek zagoił się wspaniale i porasta powoli futerkiem :ok:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mysia :)

Obrazek
Ostatnio edytowano Wto maja 31, 2011 14:30 przez Amanda_0net, łącznie edytowano 1 raz
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto maja 31, 2011 14:28 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Prześliczna, słodka pantera :1luvu:
wielkie kciuki za dom najlepszy z najlepszych :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 31, 2011 14:32 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

słodkie łyse brzusio :piwa:
za badania i za domek :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto maja 31, 2011 18:37 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto maja 31, 2011 18:39 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Zuzka moja tez miała cały brzuszek wygolony :( trzymam kciuki :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 02, 2011 12:09 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

jak Totusia się miewa? kiedy badania?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw cze 02, 2011 12:13 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Czy ktos zna i moze cos powiedzie o tej klinice:
http://www.wetgliwice.pl/uslugi.html
Wczoraj kolezanka zawiozla tam koteczke o kolejnej hipoglikemii. Kotka walczy o zycie. Jeśli ktoś może pomóc, to proszę o kontakt z forumową :arrow: kalair.

Amanda - bardzo przepraszam za OT :oops: , ale na Tówj wątek zgląda kilka osób z Gliwic.

A Toto pięknie rozkwita - oby taka dalej. No i za domek :ok:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw cze 02, 2011 13:48 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Ja tam leczę moje oczne kociaki i czasami robię też diagnostykę. Czy wiadomo pod opiekę jakiego lekarza trafiła? Ja wszystko załatwiam u szefa, doktora Cymbryłowicza, i jestem zawsze BARDZO zadowolona. Dobrze pracuje mi się też z doktorem Kucharskim. Natomiast o doktorze Michalskim nie mam najlepszego zdania. Pracuje tam jeszcze kilku innych lekarzy... Dlatego pytam kto jest lekarzem prowadzącym kotki...

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw cze 02, 2011 14:20 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Dobrze, by było gdyby trafiła na dr. Cymbryłowicza. Co do innych wetów nie mam zdania bo moje koty leczyli Cymbryłowicze zawsze, jeszcze jak byli w małym gabinecie. Teraz niestety tam już nie chodzę więc nie wiem jaki jest poziom leczenia :(
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw cze 02, 2011 14:22 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Broszka pisze:jak Totusia się miewa? kiedy badania?


Za tydzień, może dwa. Miałam się umawiać po 3-4 tygodniach. Jeszcze z tydzień i będziemy robiły :)
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 49 gości