Kefir & Morfeusz - i COŚ na kuchence

moś pisze:Dagus ..szacun, wiecej nie powiem bo nie ma slow..bardzo sie ciesze

pozwolę sobie zacytować i podpiąć się. Dagamra-olga - jesteś wielka!
Cieszę się, że Morf ma się lepiej. A jako Mikołaj... hm... sama nie wiem

, może jako Elfik

rybcie pisze:...może jako Elfik

no chyba z horroru :roll:

czarny, bez oka i nieszczelny :roll:

czarny, z pięknym okiem i szczelny, no.
Tylko gupio wygolony - w ciapki pod usg i pobieranie krwi.
A co nie mogie być słodkim elfikiem?
Morf słitaśny

dagmara-olga pisze:czarny, z pięknym okiem i szczelny, no.
Tylko gupio wygolony - w ciapki pod usg i pobieranie krwi.
A co nie mogie być słodkim elfikiem?
Morf słitaśny

a dzie słit-focia, ha? :mrgreen:

Georg-inia pisze:
rybcie pisze:...może jako Elfik

no chyba z horroru czarny, bez oka i nieszczelny

Morfku, ja bym się na Ciotkę pogniewała i dała jej rózgę pod choinkę :twisted:

trzymam mocne kciuki :ok:

biedny Morf, ból chroniczny jest koszmarnie uciążliwy
a jeśli chodzi o Felicjanka to jakoś się tego spodziewałam :wink:

rybcie pisze:
Georg-inia pisze:
rybcie pisze:...może jako Elfik

no chyba z horroru czarny, bez oka i nieszczelny

Morfku, ja bym się na Ciotkę pogniewała i dała jej rózgę pod choinkę

to będzie już... zaraz... 12 rózga :mrgreen:

w tym druga dziś - Sunshine powiedziała, że mnie nie lubi, buuu...

na osłodę stara fota Morfa.

ale Felicjan dwa razy dziś wymiotował, jeść nic nie chciał, dopiero makrela na parze wraz z olejem wzbudziła zainteresowanie, niech je, póki co temperatura lepsza - normalna a nie jakieś 36 stopni.

Przegapiłam dokocenie... Ale teraz cieszę się z Wami!

bidulek, pewnie jeść by chciał tylko nie bardzo wie co by mu smakowało
a i nie wszystko "wchodzi"

wszystko podsuwam - i kocie, i "ludzkie" bo on musi jeśc a nie na siłę dietę trzymać. Zjadł trochę rybki z dużym smakiem i na kolana przyszedł :-)

oby nie wymiotował już dziś

dagmara-olga pisze:wszystko podsuwam - i kocie, i "ludzkie" bo on musi jeśc a nie na siłę dietę trzymać. Zjadł trochę rybki z dużym smakiem i na kolana przyszedł oby nie wymiotował już dziś

może mu wątroba odpuści, skoro ze smakiem zjadł... nie ma sensu próbować go karmić dietetycznie, bo to i tak nic nie da

niech chłopak je, na co ma ochotę. Byle nie wymiotował, biedaczek :ok:

Trzymam kciuki za chłopaków :ok:

ostatnio zwymiotował mi koło poduszki, jak rano sięgnęłam po budzik to w to wsadziłam rekę, aże "odtykałam " Morfa, myslałam, że to jego dzieło, a niestety to Felicjan.
Ale teraz siedzi tu na kolanach i wygląda na w miarę zadowolonego.
Jak on chce DO LUDZIA to niewyobrażalne....

a ciocia co - z foty się nie cieszy? specjalnie dla cioci z Łodzi ???
Morf

dagmara-olga pisze:a ciocia co - z foty się nie cieszy? specjalnie dla cioci z Łodzi ???
Morf

Ciocia się cieszy, cieszy, ale fota miała być słitaśna

Kefir & Morfeusz - i COŚ na kuchence

Kto przegląda forum