Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 03, 2024 22:01 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Mnie trzeba pilnować stale, przynajmniej do następnego czwartku :ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 03, 2024 22:39 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

MaryLux pisze:Mnie trzeba pilnować stale, przynajmniej do następnego czwartku :ryk: :ryk: :ryk:

Niewątpliwie. Sama się przyznasz jak było wczoraj, czy mam sypać? :twisted:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19103
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro gru 04, 2024 0:25 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Ooo, to chyba ciekawie było na badaniu?

Silverblue

 
Posty: 5624
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro gru 04, 2024 0:44 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

To ja też podpytam jak z tą tomografią?
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10486
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 04, 2024 1:03 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Oby dobrze! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69294
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 04, 2024 1:11 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

U mnie dziś znowu nie po kolei - zasnęłam koło 18, obudziłam się o 23 całkiem wyspana (jakoś 5godzin mi starcza), nakarmiłam koty, wzięłam leki i rzuciłam się do słuchania arcyciekawego wykładu prof. Nowaka. :D Próbowałam przy okazji przeglądać miau, ale nie bardzo mi szło, widocznie nie mam już tak podzielnej uwagi, bo traciłam wątek i musiałam parę chwil cofać - jak to dobrze, że w necie jest takamożliwość. :ok:
Teraz widzę, że ciekawych programów jest dziś bardzo dużo, pewnie znów mi zejdzie do rana... :strach:
Życzę wszystkim dobrej nocy! :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69294
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 04, 2024 8:42 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

czitka pisze:
MaryLux pisze:Mnie trzeba pilnować stale, przynajmniej do następnego czwartku :ryk: :ryk: :ryk:

Niewątpliwie. Sama się przyznasz jak było wczoraj, czy mam sypać? :twisted:

Sypać. Byłam tak zakręcona, że niewiele pamiętam.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 04, 2024 10:56 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

MaryLux pisze:
czitka pisze:
MaryLux pisze:Mnie trzeba pilnować stale, przynajmniej do następnego czwartku :ryk: :ryk: :ryk:

Niewątpliwie. Sama się przyznasz jak było wczoraj, czy mam sypać? :twisted:

Sypać. Byłam tak zakręcona, że niewiele pamiętam.

To sypać :ok: poszłam po czipsy :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8530
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro gru 04, 2024 12:03 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Zapytałam, obiecałam, to napiszę. Ale króciutko, chipsy można schować.
MayLux przybiegła na ten tomograf z jakiejś kolejnej lekcji, której udzielała, ja byłam wcześniej.
Podeszła do okienka wypełniać papiery i wróciła z numerkiem w ręce komunikując, że bez kontrastu, bo się nie zgodziła :evil: . Naprzód próbowałam łagodną perswazją. Nie bardzo się udawało, "bo nie!".
Dodatkowo, naprzeciw nas, siedziała jakaś pani już po badaniu z plasterkiem po wenflonie na ręce i się co chwilę obsuwała na krzesełku :roll: . Na szczęście, widząc przerażenie w oczach Marysi, powiedziała, że nic, nic, że to nie po kontraście i że ona tak ma. Czas działał na moją niekorzyść i z trybu łagodnej perswazji przeszłam na opcję imperatyw kategoryczny. Zadziałało, ufff! Mary poszła z tym numerkiem zrobić korektę, dzielnie zniosła badanie z kontrastem i do domu! Po drodze do auta twierdziła, że ma ciśnienie 250 zapewne. A że mam zawsze przy sobie nadgarstkowy ciśnieniomierz, dokonałyśmy pomiaru, wyszło nam jedynie 150, co zrozumiałe po emocjach tomografu. I już było spokojnie i z górki.
MaryLux, najmocniejsze kciuki za wynik trzymamy. Wszyscy :ok: :ok: :ok: !
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19103
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro gru 04, 2024 16:03 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

My też trzymamy za wynik, ja i koty! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Dzięki, czitka, za relację, dobrze, że byłaś! :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69294
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 04, 2024 17:26 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Anna2016

 
Posty: 11495
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw gru 05, 2024 0:30 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Oj, ta pani na krzesełku to faktycznie słaba motywacja :lol: Dobrze że to już za Marysią :ok:
Ja podczas TK miałam cały czas zamknięte oczy i starałam się skupić na oddychaniu żeby nie wpaść w panikę. Otworzyłam dopiero jak już wyjechałam z tuby. Dobrze że byłyście razem, zawsze to raźniej jak ktoś czeka.
Jolu, z tym Twoim spaniem to zupełnie jak mój TŻ w soboty:) Zdrzemnie się o 18, wstanie o 23 a potem marudzi że nie może zasnąć :wink: Podkreślam że napisałam "prawie", bo Ty nie marudzisz :)

Silverblue

 
Posty: 5624
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw gru 05, 2024 2:12 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

No tak, ja zasypiam, jak mam ochotę, a jak nie mam ochoty, to coś oglądam, czytam, słucham. Bez względu na porę.
Chociaż czasem jest problem, bo w dzień ma być np. kurier i boję się zasnąć (mogłabym nie usłyszeć dzwonka), a w nocy miałam mnóstwo ciekawych rzeczy i raczej nie pospałam :wink: Najgorzej, jak kurier każe na siebie czekać cały dzień, a pojawia się wieczorem. Albo w ogóle przekłada dostawę na następny dzien. Niestety, do paczkomatów mam daleko, więc preferuję kuriera.
Aha, znowu mi się udało "naprawić" telefon stacjonarny (bezprzewodowy). Chyba pół roku temu wymieniałam akumulatorki i nie chciało mi się wierzyc, że to znowu one. A jednak! Wyczerpały się bardzo szybko, chyba dlatego, że ja je nabyłam przed wielu laty - potrzebowałam wtedy 2, ale kupiłam 4 "na wszelki wypadek". Włożone pół roku temu do telefonu nie popracowały długo. Kupiłam nowe, tym razem dwa, czyli tyle, mieści się w telefonie. :D Najważniejsze, że telefon działa i nie moszę kupować nowego!!!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69294
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 05, 2024 21:35 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Taka mała rzecz, a cieszy :)
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10486
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 05, 2024 22:21 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Zawsze mi się przypomina uwaga, wyczytana w instrukcji mojego pierwszego, japońskiego kalkulatorma (pracę magisterską na nim robiłam) - "Jeśli urządzenie przestanie działać, nie nalezy od razu odsyłać go do firmy z reklamacją, tylko najpierw sprawdzić, czy bateryjka się nie wyładowała..." :D Swoją drogą musieli mieć sporo takich "zepsutych", skoro az napisali o tym w instrukcji!
To trochę jak ów Arabski szejk, co to jak mu się benzyna w baku skończyła, to zostawiał samochód na drodze i kupował nowy :wink:
Na szczęście udało mi się uniknąć takiego "kupna nowego, bo się akumulatorki wyładowały" :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69294
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 1091 gości