Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lis 21, 2024 21:37 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Centkiewiczowie byli dla mnie cudowni. Wyjątkiem była lektura obowiązkowa Odarpi syn Egigwy
Ostatnio edytowano Pon lis 25, 2024 21:28 przez MaryLux, łącznie edytowano 1 raz

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 21, 2024 21:51 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Nad Niemnem pochłonęłam, opuszczając opisy przyrody, Przedwiośnie Żeromskiego też bardzo mi się bardzo podobało. Nocy i dni nie kazali nam czytać, tylko zaprowadzili nas na film. Tak samo z Potopem. I tym sposobem nie przeczytałam ani Trylogii, ani epopei Dąbrowskiej. Nie lubię czytać książki po filmie, skoro już wszystko wiadomo. Zdecydowanie wolę odwrotnie - porównać oryginał z adaptacją.
Lalka też była fajna, choć najmniej interesowały mnie pamiętniki Rzeckiego. Wtedy. Teraz być może inaczej bym na nie spojrzała. Ale nie mam motywacji. Faraona też obejrzałam, zanim zdążyłam przeczytać. Może wezmę się za Emancypantki, jeśli znajdę w bibliotece.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10730
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 21, 2024 23:58 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Trylogię kochałam, teraz już raczej nie wracam, ale cenię. I nadal dobrze znam. Faraon - tak, ale wolałam Lalkę. Nad Niemnem jakoś nie pamiętam, chyba nie było w lekturze, Noce i dnie czytało się nieźle, nawet sięgnęłam po kojejny tom (obowiązkowe były 2 pierwsze), Chłopów jakoś nie lubiłam, ale oczywiście przeczytałam. Nie pamiętam książki z lektury, której bym nie przeczytała, nawet jesli nie byłam nią zachwycona. :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71043
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 22, 2024 0:20 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

jolabuk5 pisze:Trylogię kochałam, teraz już raczej nie wracam, ale cenię. I nadal dobrze znam. Faraon - tak, ale wolałam Lalkę. Nad Niemnem jakoś nie pamiętam, chyba nie było w lekturze, Noce i dnie czytało się nieźle, nawet sięgnęłam po kojejny tom (obowiązkowe były 2 pierwsze), Chłopów jakoś nie lubiłam, ale oczywiście przeczytałam. Nie pamiętam książki z lektury, której bym nie przeczytała, nawet jesli nie byłam nią zachwycona. :wink:

Mnie się udało z "Nad Niemnem" oraz "Nocami i dniami". Orzeszkowa to był dla mnie jakiś koszmar :strach: Te wszystkie "kolacja była zrobioną", "Marta była zmęczoną", a jeszcze Jan i Cecylia, no nie, po stokroć nie.
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9547
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pt lis 22, 2024 0:46 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Swoją drogą - to prawda, że przepiękne opisy przyrody idealnie przekładają się na obraz filmowy, natomiast przy czytaniu bywają męczące. I rzeczywiście - filmy i seriale powstałe na podstawie Nad Niemnem, Nocy i dni, są cudowne. Kiedy się pojawiają - podobnie jak Rodzina Połanieckich czy serialowa Lalka, Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy - zawsze ogladam (jesli mogę). Po prostu są znakomicie zrobione. W ogóle mieliśmy świetne seriale historyczne.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71043
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 22, 2024 9:36 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 22, 2024 14:07 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Gosiagosia pisze:Obrazek

Jaki cudny! :1luvu:
Gosiu, Tobie też życzę miłego piątku i udanego weekendu! I oby zima jeszcze poczekała...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71043
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 22, 2024 16:36 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

jolabuk5 pisze:Swoją drogą - to prawda, że przepiękne opisy przyrody idealnie przekładają się na obraz filmowy, natomiast przy czytaniu bywają męczące. I rzeczywiście - filmy i seriale powstałe na podstawie Nad Niemnem, Nocy i dni, są cudowne. Kiedy się pojawiają - podobnie jak Rodzina Połanieckich czy serialowa Lalka, Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy - zawsze ogladam (jesli mogę). Po prostu są znakomicie zrobione. W ogóle mieliśmy świetne seriale historyczne.

I proszę bardzo jak się pięknie różnimy :)
Nigdy przenigdy nie ujęła mnie uroda tych opisów przyrody, przytłaczała mnie śmiertelna nuda. Ale może wynikało to z urazu do Orzeszkowej po "Marcie". Nabawiwszy się straszliwego nałogu czytania, brałam wszystko co stało w domu na półkach, jak leci. I niestety pierwszym (i ostatnim) co wzięłam do ręki autorstwa Orzeszkowej, była "Marta" właśnie.Serialu "Nad Niemnem" też nie pokonałam.
"Rodzina Połanieckich" zaś to dla mnie zgroza, ze sztandarowym przykładem niezdrowych skłonności Sienkiewicza czyli portrecikiem Lilki :strach: Złośliwcy mówią, że to jedyna prawdziwa psychologicznie kobieta w jego twórczości. Coś w tym jest.
Co do reszty wymienionych seriali, pełna zgoda, też uważam je za świetne.
Przypomniałam sobie też kolejne lektury, których nie przeczytałam w ogóle, albo bardzo po łebkach. To wszystko Żeromskiego, absolutnie nie dla mnie pisał. To wieczny spór z mamą, która go uwielbia
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9547
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pt lis 22, 2024 19:20 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Co do Lidki, to się zgadzam :D Ale serial lubię. Podobnie jak Nad Niemnem.
Natomiast Korony Królów, którą śledzę na vod.pl, nigdy nie oglądam powtórnie. :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71043
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 23, 2024 2:56 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Uwielbiam Balzaka, moja scisla top lista:-) Niesamowity zmysl obserwacji, wiedza, bystrosc, trafnosc ponadczasowych spostrzezen. Zeromskiego tez bardzo lubie, dawno nie czytalam to pora znow cos sobie przypomniec. Lalka tez bardzo mi sie podobala i w ogole jakos wiekszosc wspomnianych wyzej tytulow na tak oprocz Sienkiewicza.
Fredziu, Fredziulku
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5251
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Sob lis 23, 2024 8:37 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Balzaca też lubiłam. Żeromski... jakoś był dla mnie zbyt tragiczny, ale lubiłam Syzyfowe prace...
Jak to dobrze, że jest tylu autorów, tyle książek i każdy może znaleźć coś dla siebie :ok: Szkoda, że młodzi coraz mniej czytają...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71043
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 23, 2024 10:12 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 23, 2024 17:18 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

Jolu, jeśli pozwolisz, to zamelduję się w Twoim wątku jako podczytywacz. Trochę też pod wpływem ostatniej rozmowy tu o lekturach szkolnych, bo to bardzo ciekawy temat. Mogę się w tym kontekście przedstawić jako ktoś, kto nie przeczytał ani jednej strony Trylogii. Nigdy nie interesował mnie specjalnie ten okres dziejów Polski. Choć nie powiem, w dzieciństwie (5-6 lat) chętnie ogłądałam serial o przygodach Małego Rycerza. (Teraz nie do pomyślenia byłoby pokazywanie scen wbijania na pal przed godz. 23, prawda? :)
Natomiast "Krzyżaków" czytałam z wypiekami na twarzy i była to chyba pierwsza z "dorosłych" książek, jakie przeczytałam. Od dziecięctwa miałam fioła na punkcie facetów zakutych w zbroje. :) Ale "Quo vadis" też bardzo mi się podobało, choć tam chodzili raczej w prześcieradłach.
Żeromskiego nie znosiłam, z jednym wyjątkiem – "Wiernej rzeki". Czytałam ją chyba w podstawówce, ale wrażenie pozostało do dziś. Ostatnio często zdarza mi się bywać w rejonach autentycznej Wiernej Rzeki, więc może znów sięgnę po tę książkę, żeby sobie przypomnieć.
Bardzo dobrze czytało mi się "Lalkę" (wątek miłosny jakoś najmniej mnie tam interesował) i świetnie czytało mi się też "Chłopów", choć przygotowana byłam na niestrawną cegłę.
"Nad Niemnem" porzuciłam na zawsze po jakichś 20 stronach. Żadna książka tak mnie nie odrzuciła jak ta. Dąbrowskiej ani Nałkowskiej też nie byłam w stanie czytać w czasach szkolnych. Nabrałam wtedy podejrzenia, że kobiety z natury nie są zdolne do pisania ciekawych książek.
Ale pamiętam, że gdy dorwałam się do "Krzyżowców" Zofii Kossak (a było to jakoś na początku liceum), to biegłam ze szkoły do domu, żeby jak najszybciej zatopić się w lekturze aż do wieczora.
Gdybym mogła mieć jakiś głos w sprawie kanonu lektur, to dorzuciłabym m.in. "Komorników" Orkana, bo to mocna rzecz. I koniecznie, choćby we fragmentach, "622 upadki Bunga" – tak gdzieś w klasie maturalnej. Myślę, że młodym ludziom nadal by się ta książka podobała, o ile dowiedzieliby się o jej istnieniu.
Etiam si omnes, ego non.

ropucha

 
Posty: 1112
Od: Pt mar 15, 2013 23:54

Post » Sob lis 23, 2024 20:08 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

O, Anetko, jak miło Cię powitać w wątku :1luvu: ! I to z takim ciekawym wpisem :ok: Tak, jednak książka to rzecz bardzo indywidualna! Ja Trylogię kochałam, za to Krzyżacy raczej mnie nudzili :oops: Ale dziś już do Trylogii nie wracam, właśnie w uwagi na okrucieństwo pewnych scen (odcinka Pana Michała z wbijaniem na pal starannie unikam, ale jeszcze bardziej odcinka z topieniem się konia...). W ogóle unikam okrucieństwa - wiem, że istnieje, ale czy muszę je ogladać? W dzieciństwie bardzo lubiłam, kiedy tato czytał mi W pustyni i w puszczy, ale dopiero od momentu, gdy Staś i Nel się uwolnili. :)
Teraz właściwie nie czytam beletrystyki, a w ogóle więcej słucham niż czytam :oops: Za to książki kupuję, nie mogę się powstrzymać :wink:

Gosiu, dziękuję, nam nadzieje, że miałas miłą sobotę! :ok: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71043
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 23, 2024 21:31 Re: Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [

jolabuk5 pisze:Balzaca też lubiłam. Żeromski... jakoś był dla mnie zbyt tragiczny, ale lubiłam Syzyfowe prace...
Jak to dobrze, że jest tylu autorów, tyle książek i każdy może znaleźć coś dla siebie :ok: Szkoda, że młodzi coraz mniej czytają...

Syzyfowe prace błeeeeee, natomiast Popioły po prostu pochłonęłam

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości