Pamela - b.źle :( Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar

trawa11 pisze:Dzień dobry pracujacym

Dzień dobry pracujący jak zwykle :lol:

Uuuuuuu 6 kotów mnie wita?
też chcą na moje utrzymanie :ryk:

KarolinaS pisze:ciepłe pozdrowienia ślem

Dziękujemy...
Bardzo lubimy ciepełko...

Zofia&Sasza pisze:I my też! I my też! Niekichający Maguś pozdrawia serdecznie

Witajcie !
Maguś niekichający, co za radość...

Wczoraj....

Pojechalismy do weta wieczorem.

Oskar, bo coś w uszach, myslałam ,że świerzb, :evil:

na szczęście tylko wydzielina.
Został obejrzany, wymacany, wymiętolony i pogadaliśmy sobie o Oskarku co dalej.
Ustaliliśmy,że przejdzie na dietę sensitive ze względu na jelita.
Nie dajemy sumamed, wet jest przeciw, bo rozwalimy mu watrobę.
Na szczęście smarka raz na dzień, je normalnie,
dostał jeden zastrzyk.
Wyczyszczone niemiłosiernie uszy,
normalnie odważny uciekał do transporteka ile sił. :roll:

Czekoladowy Joe
Nosek zatkany, oczka spuchniete, podziębił się. :roll:

Dostał zastrzyki i do domu też.
Krople do oczu difadol, jedyne jakie mu pomagają,
już wieczorem było o niebo lepiej.
Dzisiaj koteczek zadowolony i oddycha spokojnie.
Biedne te persy ze swoimi nosami... :roll:

uszy też wyczyszczone...

W domu oba koty nie mogły uwierzyć,że wróciły.... :lol:

No patrz, ile radości mają koty, jak wracają od weta.. :wink:

Dzieńdoberek sobotni...

Obejrzałam wczoraj film "Tupot małych nóg" .
Jaki fajny film

I o miłości i naśmialiśmy się :ryk:

oglądało się świetnie , bo w HD.

Obrazek

rozglądam się za czyms wesołym na jesień ;-)

może te "małe stopy" będa dobre! wprawdzie nie mam hd ani takich tam ale jak dobry film - to będzie ok

kalair pisze:No patrz, ile radości mają koty, jak wracają od weta..

One z lekka były zdziwone że już w domu ,
a ja zdziwłam się,że one zdziwione... :lol:

dagmara-olga pisze:rozglądam się za czyms wesołym na jesień może te "małe stopy" będa dobre! wprawdzie nie mam hd ani takich tam ale jak dobry film - to będzie ok

W tej chwili oglądam w zwykłym TV i też jest świetne... :ryk:

Jakość filmu jest extra...no jako taśmy czy czegoś tam... :lol:

kristinbb pisze:W domu oba koty nie mogły uwierzyć,że wróciły....

Prosty sposób na uszczęśliwienie kota: wywieźć go do weta i przywieźć z powrotem do domu.
Muszę zapamiętać :lol:

Bazyliszkowa pisze:
kristinbb pisze:W domu oba koty nie mogły uwierzyć,że wróciły....

Prosty sposób na uszczęśliwienie kota: wywieźć go do weta i przywieźć z powrotem do domu.
Muszę zapamiętać

Jest nudno...

Czekoladowy śpi za moimi plecami i mnie grzeje jak to miś.

Dziewczyny śpią luzem.

Cesar uparcie siedzi w łazience razem z Oskarem. :roll:

Znowu coś wlazło ? :twisted:

Co te zwierzaki polne tak się uparły na moją łazienkę w tym roku ? :twisted:

będzie impra ze szczurem!!! superrr!
K & M zazdroszczą!

cześc Krysiu, no u plaskatych jest problem wieczny- zapchany nos i oczka lzawiace, my sie chyba postanowilysmy umartwiac z tymi plaskatymi :roll:

dagmara-olga pisze:będzie impra ze szczurem!!! superrr!
K & M zazdroszczą!

Się zastanawiam czy to przypadkiem tym razem nie pilcha...
Taka mini wiewiórka z dużymi oczami... :roll:

W zeszłym roku u mnie była i koty jej nie ruszły, :lol:

bo wegetarianka ?

Pamela - b.źle :( Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar

Kto przegląda forum