Koć&Pluszon 11. Syndrom za krótkiej kołdry

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 16, 2009 14:09 Re: Koć&Pluszon 11. Co jest Bolowi?

redaf pisze:Zjawisko "kot,któryniechcejeść" uruchamia u mnie od razu czerwony alarm :twisted:
Mam dziwne wrażenie, że ten alarm się zepsuł i jest czerwony bez przerwy :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30745
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt paź 16, 2009 15:13 Re: Koć&Pluszon 11. Uduszę Bola

Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci makrelę... :twisted:

Już widzę Kicora kiedy mu największy żarłacz rano michy nie atakuje, tylko leży bez zainteresowań.
A pani K. - luuuuuz.
Tusz na rzęsy, kapelusik na główkę i do kosmetyczki :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 16, 2009 19:55 Re: Koć&Pluszon 11. Tudzież Piekielny Bolo

Czy Boluś zjadł kolację?

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pt paź 16, 2009 20:05 Re: Koć&Pluszon 11. Uduszę Bola

redaf pisze:Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci makrelę... :twisted:

Już widzę Kicora kiedy mu największy żarłacz rano michy nie atakuje, tylko leży bez zainteresowań.
A pani K. - luuuuuz.
Tusz na rzęsy, kapelusik na główkę i do kosmetyczki :twisted:

Rzucam :!: :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob paź 17, 2009 10:30 Re: Koć&Pluszon 11. Tudzież Piekielny Bolo

varia pisze:Czy Boluś zjadł kolację?

Nawet kilka kolacji zjadł.
I porządne śniadanie. :twisted:

Śpi teraz na krześle za mną.
A ja siedzę ćwierćdupkiem.
Zaraz się omsknę :roll:

Mam nowe informacje z ziutodomu.
Babsko w pełni zaaklimatyzowane.
Kupa od kilku dni elegancka.
W poniedziałek szczepienie.
W tygodniu podpisujemy zmianę statusu 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 17, 2009 10:34 Re: Koć&Pluszon 11. Tudzież Piekielny Bolo

redaf pisze:Zaraz się omsknę :roll:

:ok: :ok: :ok: Obrazek

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Sob paź 17, 2009 11:38 Re: Koć&Pluszon 11. Tudzież Piekielny Bolo

:lol: :lol: omsk
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob paź 17, 2009 18:49 Re: Koć&Pluszon 11. Tudzież Piekielny Bolo

moś pisze:omsk

Czyli w skrócie O, moś stworzył komentarz :roll:

Bolo ma przetrąbione. :twisted:
Zapodałam woła na kolację.
Bolo pożarł swoją porcję wydaną w najdalszym od misek dużychkotów kącie mieszkania.
Zmaterializował się kiedy Kniahini dojadała ostatni kawałek.
Zaszedł ją cichcem od tyłu i ugryzł w kuper.
Kniahini kwiknęła, wypuściła mięcho z paszczy i skoczyła do przodu.
Bolo porwał zdobycznego sznycla i zwiał pod fotel. 8)

Czego jeszcze mam się spodziewać po kotku, którego mi varyjka dostarczyła :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 17, 2009 18:59 Re: Koć&Pluszon 11. Tudzież Piekielny Bolo

redaf pisze:Czego jeszcze mam się spodziewać po kotku, którego mi varyjka dostarczyła :twisted:

Bój się. :twisted:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Sob paź 17, 2009 19:01 Re: Koć&Pluszon 11. Tudzież Piekielny Bolo

redaf pisze:
Czego jeszcze mam się spodziewać po kotku, którego mi varyjka dostarczyła :twisted:


pewnie tego, że będzie się przez życie przebojem toczył :mrgreen:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Sob paź 17, 2009 19:16 Re: Koć&Pluszon 11. Tudzież Piekielny Bolo

progect pisze:będzie się przez życie przebojem toczył :mrgreen:

Ale czy mi przy okazji biedną Frubszą musi stresować? :twisted:

Bardzo biedną, bo chorą.
Dokładniej mówiąc - okaleczoną.
Panienka zawsze w środku nocy przychodzi do mnie do łóżka na głaskanko.
Tak, żeby chłopaki nie widziały 8)
Wymacałam jej wczoraj na szyjce centymetrowy strup.
O współudział w jego powstaniu podejrzana jest pewna Ryżakupa :twisted:

Rano oglądam - strup zdrapany. Fuj.
Poszłam zatem do apteki na parterze po coś na przyśpieszenie gojenia.
Zaprzyjaźniona załoga już nieraz mi leki na rózne kocie przypadłości znajdowała.
Kiedyś nawet pewna młoda mama z kolejki opiniowała, które można podać kociemu dziecku. 8)

Ludzi od groma. Odstałam swoje do okienka.
- O, dzień dobry! Co się znowu stało? Pani Kasiu, tu jest klientka po weterynaryjne!
Kolejka: 8O 8O 8O

Zaordynowaliśmy Frubszej zbiorowo Rivanol i Alantan, żeby od razu z antybiotykami nie wchodzić 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 17, 2009 19:19 Re: Koć&Pluszon 11. Tudzież Piekielny Bolo

Na przyspieszenie rangojenia to super lekiem jest vagothyl. Mam buteleczkę, którą wet mi przepisał, ale podbieram kotom dla siebie.
Rozcieńcza się to do koloru baaaardzo bladego różu i smaruje ranę. Nie szczypie, szybciej ziarninuje.
Testowane na wyrwanej nodze Markizy. Noga nie odrosła, ale rana sie zaleczyła.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Sob paź 17, 2009 19:28 Re: Koć&Pluszon 11. Tudzież Piekielny Bolo

progect pisze:
redaf pisze:
Czego jeszcze mam się spodziewać po kotku, którego mi varyjka dostarczyła :twisted:


pewnie tego, że będzie się przez życie przebojem toczył :mrgreen:

Zapomniałaś dodać, że będzie wyjątkowo inteligentny i nadzwyczajnie zdolny. Obrazek

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Sob paź 17, 2009 19:38 Re: Koć&Pluszon 11. Tudzież Piekielny Bolo

W związku z kolejnym L4 postanowiłam na razie udawać się do weta w cięższych przypadkach niż strup.
Po receptę na Vagothyl zatem nie było mi dziś po drodze. :twisted:

A poza tym, skoro...
sibia pisze:Noga nie odrosła

...Plusz powiedział, że to nie jest wystarczająco dobry lek :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 18, 2009 9:07 Re: Koć&Pluszon 11. Tudzież Piekielny Bolo

Dobry, Plusz ma racje :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue i 48 gości