H&M - Hugo i Meo część chyba 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 30, 2009 20:40

Femka pisze::balony: :balony: :balony: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :balony: :balony: :balony:
biedny Meonik :roll:


Zolzaniezwyklewredna :love:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon mar 30, 2009 20:48

Meosiu :1luvu: wszystkiego najkocieńszego :balony:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon mar 30, 2009 20:49

Dorotka, ja się nie znam, ale wydaje mi się, że to nie jest najwłaściwsza emotka na wyrażanie oburzenia :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro kwi 01, 2009 17:32

Dziękujemy za życzenia :D !
Dziś Czarnemu trzeba będzie przetrzepać footro :evil: - stłukł kubek. Ostatni z tej serii. Tzn. kubek ostatni. Wiadomo kto, bo po huku rozbijanego szkła Hugcio wyleciał przestraszony z kuchni. Z prędkością światła, na wysokości lamperii (których nie mam, ale wiem, dokąd by sięgały). Za to Meo nie dostał trzeciej kolacji, czyli tak około godz. 3 nad ranem; chodził i po swojemu dawał: "auł", "grrr..." i tak na zmianę. Wciągnęłam Bure Pysio za wsiarz (Dorotko - no nie wiem: "rz" czy "sz", czy "ż" :oops: ), do łóżka, rozmruczałam i chyba usnął...
Ufff, no i po co mi te koty???
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro kwi 01, 2009 18:08

Marcelibu pisze:Dziękujemy za życzenia :D !
Dziś Czarnemu trzeba będzie przetrzepać footro :evil: - stłukł kubek. Ostatni z tej serii. Tzn. kubek ostatni. Wiadomo kto, bo po huku rozbijanego szkła Hugcio wyleciał przestraszony z kuchni. Z prędkością światła, na wysokości lamperii (których nie mam, ale wiem, dokąd by sięgały). Za to Meo nie dostał trzeciej kolacji, czyli tak około godz. 3 nad ranem; chodził i po swojemu dawał: "auł", "grrr..." i tak na zmianę. Wciągnęłam Bure Pysio za wsiarz (Dorotko - no nie wiem: "rz" czy "sz", czy "ż" :oops: ), do łóżka, rozmruczałam i chyba usnął...
Ufff, no i po co mi te koty???


Właśnie dla takich chwil :lol: :lol: :lol:

Bierka

 
Posty: 848
Od: Śro mar 28, 2007 19:59
Lokalizacja: Warszawa Rakowiec

Post » Czw kwi 02, 2009 15:29

boszsz, o gooopi kubek tyle szumu. Trzeba było pilnować. Zresztą sama piszesz, że ostatni z serii, to co tak miał stać sam :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie kwi 05, 2009 9:37

Chlopaki,

co u Was?

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie kwi 05, 2009 10:20

podobno głodują :roll:
Meoś z głodu znów nie ma siły na kanapę wskoczyć, bo puchlina głodowa mu przeszkadza :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie kwi 05, 2009 15:51

:evil:

U nas dopszsze. Meonik przechodzi małe płukanko, bo kreatynina 2,2 ze wzrostem od 2,1 nie napawa optymizmem. Dodatkowo to Phytophalle jest takie wstrętne, a ja wciąż raz dziennie wciskam do Animondy rozgniecioną tabletkę :twisted: . Właśnie Meosio za czwartym podejściem próbuje zjeść obiad. Tabletka jest dobrze wymieszana i widzę, jakie podchody robi biedak, żeby lekarstwa nie łyknąć.
Hugcio dziś nie pozwalał Meosiowi wyjść z balkonu, stał blisko drzwi w pozycji" "hej, ty uważaj na mnie!". Gdy Meonik w końcu wyszedł, to pingwin chciał mu załadować z liścia w doopiszcze.
Trzeba Chłopaków odrobaczyć, ale ja chcę dociągnąć kroplówki (jedna butla 500 ml ->codziennie po 120 ml, potem druga butla co drugi dzień i zrobić badanie krwi) i potem załatwię obydwu. Meosia oczywiście trzeba pastą, Flubenolem, bo każdą tabletkę raz, że nie można podać, dwa, że i tak zwymiotuje. Właśnie dziś pani dr pytała, czy to ten kot i bardzo się śmiała :roll: 8) . Ciekawe, jak się będzie śmiała, gdy (tfu, tfu, tfu) na nią przyjdzie kolej podać Meonikowi coś do pysia :twisted: .
Pozdrawiamy i całujemy Wszystkie Ciocie i (może) Wujków :D !
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie kwi 05, 2009 15:59

sciskamy z Poznania ulubiencow i ich Duza:)))
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 05, 2009 16:05

Marcelibu pisze::evil:
Hugcio dziś nie pozwalał Meosiowi wyjść z balkonu, stał blisko drzwi w pozycji" "hej, ty uważaj na mnie!". Gdy Meonik w końcu wyszedł, to pingwin chciał mu załadować z liścia w doopiszcze. !


Hugonie Wypastowany!!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie kwi 05, 2009 16:12

Dorota pisze:
Marcelibu pisze::evil:
Hugcio dziś nie pozwalał Meosiowi wyjść z balkonu, stał blisko drzwi w pozycji" "hej, ty uważaj na mnie!". Gdy Meonik w końcu wyszedł, to pingwin chciał mu załadować z liścia w doopiszcze. !


Hugonie Wypastowany!!



Hugonie .... ny!!!! :twisted:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie kwi 05, 2009 16:17

Marcelibu pisze:
Dorota pisze:
Marcelibu pisze::evil:
Hugcio dziś nie pozwalał Meosiowi wyjść z balkonu, stał blisko drzwi w pozycji" "hej, ty uważaj na mnie!". Gdy Meonik w końcu wyszedł, to pingwin chciał mu załadować z liścia w doopiszcze. !


Hugonie Wypastowany!!



Hugonie .... ny!!!! :twisted:


No dobra... \
Meonika tez pastujesz?
Ostatnio edytowano Wto kwi 07, 2009 7:46 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon kwi 06, 2009 21:49

A kuku! :surprise:
Mam was :mrgreen:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Wto kwi 07, 2009 8:20

Lemoniada pisze:A kuku! :surprise:
Mam was :mrgreen:

To już wiesz, czemu w H&M nie można kupić sukienki, ale za to można obejrzeć koty? 8) :D
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 64 gości