Dzień dobry
Wczoraj zaczęłam pakowanie szaf
Oczywiście ciuchy zostawiam na koniec, bo przecież biedny Gagatek musi gdzieś spać

A biedny jest rzeczywiście - liże sie na potęgę, a dzisiaj znów puścił rano pawika ... drugi raz w życiu i drugi raz w ciągu 2 tygodni
Już nie mogę się doczekać wizyty u doktora we Wrocławiu ...
Wczoraj dokonałam dziwnego odkrycia - Karakuła, działkowa młodociana, która na początku była chłopcem, a potem stwierdziłam, że dziewucha jednak jest chłopakiem
No może takim nie do końca

bo dziewczyną wprawdzie nie jest, ale na chłopaka też za mało ma pod ogonem ... wygląda na to, ze jest wnętrem i nie chce mieć na wierzchu swoich klejnocików
Pani doktor zdziwiona, mówi, ze to rzadkość, szczególnie u dachowców ... zawsze mówiłam, że mam mieszankę persów na działce
Najważniejsze, ze odpada mi martwienie sie o przychówek Karakuły - od wczoraj znów jest Karakułkiem
Miłego dnia wszystkim !
Duża S-ki