
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
gamoń pisze:Meo wyrzygał się rano brązową wymiociną bardzo dużo i poprykiwał, przez co obsrał sobie doopkę. Pojechałam do weta - wyniki trg: Jelito grube dwukrotnie poszerzone, w jelicie cienkim bąbel chyba powietrzny. Dostał No - spa i to co zwykle: płyny, antybiotyk, witaminy. Ma nie dostawac nic jeść póki nie zrobimy badań. Dostał glukozę. Na 3 musimy pojechac na USG po nim dowiemy się, czy to gazy, czy zawada fizyczna. W badaniu brzuch wydawał się zgazowany i napięty. Po USG konsultacja telefoniczna (czy robimy powtórny RTG o 21). W najgorszym razie - jutro operacja. Meo ma jednak dość sił by brykać u weta.
Dorota pisze:gamoń pisze:Meo wyrzygał się rano brązową wymiociną bardzo dużo i poprykiwał, przez co obsrał sobie doopkę. Pojechałam do weta - wyniki trg: Jelito grube dwukrotnie poszerzone, w jelicie cienkim bąbel chyba powietrzny. Dostał No - spa i to co zwykle: płyny, antybiotyk, witaminy. Ma nie dostawac nic jeść póki nie zrobimy badań. Dostał glukozę. Na 3 musimy pojechac na USG po nim dowiemy się, czy to gazy, czy zawada fizyczna. W badaniu brzuch wydawał się zgazowany i napięty. Po USG konsultacja telefoniczna (czy robimy powtórny RTG o 21). W najgorszym razie - jutro operacja. Meo ma jednak dość sił by brykać u weta.
Moje Meo kochane...
Wada fizczna? Po tylu latach wyszlo?:ok:
:ok:
Tweety pisze:casica pisze:Dowiedzcie się koniecznie o nazwe tego specyfiku, mój Dracul jest już zbyt stary i ma zbyt chore nerki, żeby ryzykować operacyjne usunięcie zabków. A bardzo mu ostatnio przeszkadzają. Sorry za zasmiecanie wątku Meo
ten psiak u nich miał ze 16 lat i nie nadawał się do zabiegów z zębami więc codziennie dostawał ten specyfik i jadł po nim jak wściekły a wcześniej nie mógł
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 102 gości