Blanka Śnieżnobiała Księżniczka - mój SKARB :)))

[Marcelibu]

Dobrze będzie. Spokojnie! Zobaczysz!
Meo ma jutro kastrację i też będzie miał robiony porządek z ząbkami.

[Marcelibu]

Blanka jest już po zabiegu! Tylko Aga nie może podejść do kompa, mała jeszcze śpi. Wszystko dobrze.

[Dorota]

Ufff...

Ale potrzymam

:ok:
:ok:

[villemo5]

Jestem na chwilę. Mała wybudza się bardzo powoli! Leży przykryta polarkiem i co jakiś czas mruga... Nerwówka straszna. Jest dobrze, ale rodzina nie przyzwyczajona do takich widoków I mają do mnie żal, że niby niepotrzebnie jej krzywdę zrobiłam...
Z żuchwą jest bardzo nieciekawie. Jest złamana i zwichnięta Blanka musi jeść miękkie, zeby sobie nie zaszkodzić. Żuchwa to sprawa sprzed kilku miesięcy, a ponadto kicia ma już swoje lata, więc wet nie chce ryzykować.

[Dorota]

Biedna Ksiezniczka.

Bedzie dobrze!

[villemo5]

Mała zaczyna łazić. Bardzo jest słabiutka. Ale będzie dobrze wszystko.

A ja się nabawiłam kłopotu. Za dużo nerwów i.. stało się
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69528

[kristinbb]

No to chociaż spokojnej nocy Wam życzę!
Może ranek przyniesie dobre rozwiązania.

[Kociama]

Ajmk cieszę się że z Blanusią lepiej.Nadal trzymamy za pełną rekonwalescencję
A z tym transporterkiem to naprawdę pech

[ewung]

Wielkie kciukasy dla śnieżnej księżniczki
mam nadzieję ze z transporterkiem coś się uda.

[villemo5]

Blanusia ma się już dobrze. Bawi się, napić się poszła o 1. w nocy. Rano było piękne sioooooooo (głośne)
Na kupala czekamy. Przedwczoraj głód, wczoraj delikatne jedzono... Musi się nazbierać chyba...
Za niedługo jedziemy na zastrzyk.

[villemo5]

Blanusia dostała zastrzyk i wet powiedział, ze już ok. Teraz tylko trzeba dbać o miękkie jedzonko. Mam nadzieję, że przed nią jeszcze bardzo wiele szczęśliwych chwil!!
Cioteczki?? Zaglądacie tutaj??

[Marcelibu]

Pewnie, że zaglądamy !!!!! Ciesze się, że wszystko dobrze. Czy ojcu już przeszło?

[villemo5]

Słyszałam przez drzwi, jak Blanka głośno domagała się żarcia. A ojciec na to: Nooo! Teraz to ja wiem, że kota mam!
I wmawiał mi, że ona wczoraj płakała, bo miała oczka mokre.
A jak usłyszał jej pierwsze "gruuuuu" to była radocha Trochę mu przeszło, ale mi wypomina...

[Marcelibu]

Słyszałam przez drzwi, jak Blanka głośno domagała się żarcia. A ojciec na to: Nooo! Teraz to ja wiem, że kota mam!
I wmawiał mi, że ona wczoraj płakała, bo miała oczka mokre.
A jak usłyszał jej pierwsze "gruuuuu" to była radocha Trochę mu przeszło, ale mi wypomina...

Ale wiesz, co? To dlatego, że ją kocha najzwyczajniej w świecie !!!!!

[Dorota]

Słyszałam przez drzwi, jak Blanka głośno domagała się żarcia. A ojciec na to: Nooo! Teraz to ja wiem, że kota mam!
I wmawiał mi, że ona wczoraj płakała, bo miała oczka mokre.
A jak usłyszał jej pierwsze "gruuuuu" to była radocha Trochę mu przeszło, ale mi wypomina...

Ale wiesz, co? To dlatego, że ją kocha najzwyczajniej w świecie !!!!!

Oczywiscie!