B.M.F juz tylko B.M. Sami juz z nami nie ma.-(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 15, 2008 21:26

Nie zapomnieli :D
kasia essen pisze:przestalam oszczedzac :twisted:

i dobrze mi z tym :twisted:

I dobrze! Ciesz się życiem, Kasiu!
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 16, 2008 11:56

czarna.wdowa pisze:Fajne te Twoje futrzaki :D

Jak tam u Was? I najważniejsze jak TWOJE samopoczucie?

jakos pomalutku,udajemy ze nic sie nie stalo,maz stara sie jak moze,a ja nie wiem czego chce :roll:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto paź 28, 2008 10:59

Kasiu kciuki za całokształt :ok:
odezwij się czasem co u Was słychac
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob sty 03, 2009 0:58

Dawno nas nie bylo... 8)
Izo dziekuje za kartke :1luvu: :1luvu: Twoja corka ma talent artycstyczny.Bardzo mnie ucieszyly zyczenia od ciebie :king:
Mam nadzieje,ze moja kartka tez doszla 8)

U nas nie najgorzej.Skonczylam kolejny kurs,zdalam egzaminy.Bylam znow na kilku rozmowach i nic.Stwierdzilam,ze nie ma co sie tym dolowac...najwyzej zaciaze :twisted: :wink:
Jest cos na horyzoncie ale jak znam mojego pecha,to pozycja juz zajeta :roll:
Swieta byly fajne.Polski kosciol i koledy,drugi dzien swiat z polskimi przyjaciolmi.Sylwester z wiekszoscia znajomych (mieszanka narodowosci). Upilismy sie,najedlismy i poszlismy na impreze na ktorej bylo ok 500 osob :) Fajnie bylo.

Fredek wyzdrowial! :dance: :dance2: Choc lekarze nie wierzyli w to,to sie udalo.Po zastrzykach z leukogenu wszystkie wezly chlonne wrocilily do normy,choc byly juz tak powiekszone,ze na szyji,pod przednimi i tylnymi lapami byly guzy wielkosci orzecha wloskiego. Nadnercza sa tez w porzadku :) Zadnych giardii ani innych zyjatek !!No coz.Wyglad siersci sie poprawil,troszke utylismy,ale weci nie licza na to ze siersc na ogonie odrosnie.Fredek ma juz swoje lata (z wygladu bo z zachowania to mlodzieniec.Kazdy sie dziwi skad w 6 letniej fretce tyle energii 8) )
Od kilku dni Maja czasem przychodzi w nocy do lozka i kladzie mi sie przy glowie,.baks na krotko jest miedzy nami.Nie wyobrazam sobie zycia bez kotow...tak je kocham,ze nie sposob tego opisac.Jak wiadomo,jest w planach 3 kot...ale to za jakis czas 8)

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Sob sty 03, 2009 17:19

Pozdrawiamy i my, noworocznie, tęsknimy za Wami :(

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro sty 21, 2009 13:43

Bylam wczoraj u weta.Kontrolne badania kalu i moczu,szczepionki.Mai wrocily struwity.Na ajka karme najlepiej przejsc?Zrobilam jej znow kontrolne badanie,bo od trzech tygodni sypia mi na glowie...a to przewaznie oznacza ze szuka pomocy :roll:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sty 21, 2009 13:45

mój Franek też tak, jak coś się dzieje to śpi ze mną na poduszce. co do karmy to nie wiem, zależy jakie kryształy, ale zdecydowanie dużo mokrego. a jeśli suche to też namaczać w wodzie.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sty 21, 2009 13:52

Wlasnie problem w tym,ze maja nie lubi mokrego,namoczonej karmy nie ruszy,malo pije.Poprzednio przeszlo na pare miesiecy na uropecie,ale tym razem chcialam sie wesprzec jakas karma urinary.No wlasnie,u Mai tez tak jest,jak cos jest nie tak,to spi ze mna na poduszce,tak blisko jak to tylko mozliwe..Tak,ze rano sie budze pod poduszka,bo ona zajela cala :evil:
czy ta karma jest dobra czy lepszy royal?
http://www.premiumtierfutter.de/xanario ... c8b68d70a3

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sty 21, 2009 14:06

Kasia, jesli ona ma struwity, to raczej, Hills s/d, działa nieźle i koty zazwyczaj lubią:
http://www.krakvet.pl/hills-feline-04kg-p-2563.html

Ostatnio świetnie na mojego kota podziałał RC Urinary HD - uwaga ten z HD w nazwie.
http://www.krakvet.pl/royal-canin-urina ... 10887.html

Starszy RC Urinary nie jest najlepszy
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 21, 2009 14:09

A co to ta skroty te c/d albo s/o? Ten royal nie jest dobry?
http://www.fuetternundfit.de/katzenapot ... dukte.html


Widze ze w opisie royala jest s/d a w nazwie hd,to to samo?

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sty 21, 2009 14:16

Kasia, ten:
http://www.fuetternundfit.de/oxid.php/s ... %20URINARY

Tamten z Twojego linku, to właśnie stary RC Urinary.

Takie skróty do nazw karm wet. zastosował Hills - chyba po to, żeby się ludziom myliły :wink: .
s/d - zakwasza mocniej, gdy są struwity
c/d - zakwasza słabiej, zapobiega nawrotom

Edit: S/O (dużymi literami) w nazwie Royala to jeszcze co innego - nie wiem, od czego to skrót.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 21, 2009 14:37

hmm to w takim razie hillsa jej zamowie :roll:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sty 21, 2009 15:05

kasiu, a nie chciałabyś wspomóc leczenia homeopatią? jeśli będziesz chciała, mam namiar na świetną pani wet-homeopatkę.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sty 21, 2009 16:06

Dziekuje Rambo ale narazie pozostane przy karmie i uropecie

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sty 21, 2009 18:57

Moje jadły hillsa s/d...ale Otis po dwóch/trzech tygodniach karmy zaczynał wymiotować i wtedy musiałam na trochę odstawiać...

Moje przywykły do suchej karmy zalewanej wodą, do mokrego (raz dziennie) też dolewam wody, kłopoty się skończyły 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 96 gości