Koty - moja pasja.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 25, 2010 15:07 Re: Kocie opowieści. Moj najukochanszy Brutusek [']

ja mysle o przeleczeniu ja antybiotykiem w ciemno
wiezc ja znowu do weta i znowu stresowac?
ona kiedys na rekach mi sie zsikala, bedac w domu, a to tylko dlatego ze byli obcy ludzie i ja zabralam by przeniesc do innego pokoju
we wlasnym domu a takie schizy przechodzi :roll:

skad takie tchorzostwo? od malego u mnie, nie byla bita, przeganiana, nic
rozpieszczana zawsze, bo to taki maly Mikulek jest :lol:

z drugiej strony jest bardzo zadziorna, atakuje male kotki - Natalke i Milusie, czasem i wieksze pogoni
a potem idzie pokorne ciele i podklada im glowke do wylizania w pelnym poddaniu

kompletnie jej nie rozumiem
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro sie 25, 2010 15:52 Re: Kocie opowieści. Moj najukochanszy Brutusek [']

Jolu, u mnie przy takim zapaleniu pęcherza bardzo dobrze się sprawdzał synulox wraz z uropetem jednym przypadku, w drugim Furagin na noc tabletka i uropet , może warto spóbować, jesli chodzi zaś o stonizowanie emocji bardzo dobrze działał sedatif pc, niedrogi

http://www.strefalekow.pl/product/detai ... rwica.html

oczywiście ziołowy preparat w formie tabletki, bezsmakowy, można pokruszyc na proszek do karmy, dawka jak dla dzieci

mam tez takiego małego strachulca w pracy-trafiła jako maluch do mnie z katarem bez przeżyc strasznych, nawet nikt głosu nie podniósł na nią,tez dziewczynka, bardzo emocjonalna i w żadnym razie nieadopcyjna i tak sobie mieszka u mnie w pracy ...

źle stracić takiego przyjaciela :cry: przykro mi

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sie 25, 2010 21:49 Re: Kocie opowieści. Moj najukochanszy Brutusek [']

jeszcze chyba mam synulox, to jej podam
najchetniej odizolowalabym ja na jakis tydzien, ale oczywiscie nie mam gdzie :roll:
w tym czasie moglabym umyc, wywietrzyc, zmienic zapach... wszystkich przyciagajacych jej uwage miejsc

przez moja kocia dzialanosc, nie mam za co zamowic karmy dla moich kotow, to juz jest totalne dno
ciagle zakladam za tymczasy, bo szczepienie, bo sterylka, dzisiaj kupilam kolejna baterie lekow i odrobaczaczy
karma, w ub tygodniu odebralam 75kg zwiru..
i tak sobie to hula
a bazarki kiepsko ida

osiwieje z tego ciaglego kombinowania
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw sie 26, 2010 21:29 Re: Kocie opowieści. Moj najukochanszy Brutusek [']

zamowilam kropelki, na razie takie dla wszystkich, relaksujace podawane do wspolnej miski z woda
w poniedzialek wyjezdzam na 2tygodnie, w tym czasie nie mialby kto obserwowac zmian w zachowaniu MM przy podawaniu jej kropli indywidualnie
kropelki dla niej zamowie po powrocie
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Pt sie 27, 2010 10:52 Re: Kocie opowieści. Moj najukochanszy Brutusek [']

wczoraj odbylam dluga rozmowe z ryska w sprawie doboru kropelek
najwyrazniej jej zachowanie jest skutkiem niskiej samooceny i ciaglego stresu wywolanego obecnoscia wielu kotow

MalaMi dostanie azyl, dla siebie wylacznie
klatke kenelowa w ktorej bedzie zamykana gdy mnie nie bedzie
z budka, kuwetka i swoimi zabawkami

ona nie sika w mojej obecnosci, zawsze gdy zostaje sama, byc moze czuje sie zagrozona
nie sika tez jak wyjedziemy gdzies, ma wtedy mnie non stop i nie ma tylu kotow

musimy popracowac nad jej poczuciem wartosci
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Sob sie 28, 2010 12:42 Re: Kocie opowieści. Moj najukochanszy Brutusek [']

Cos w tym jest, w koncu zaskoczy :ok:
To troche tak jak u ludzi, każdy ma jakies swoje słabe strony :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Sob sie 28, 2010 14:03 Re: Kocie opowieści. Moj najukochanszy Brutusek [']

wydaje sie ze w klatce czuje sie swobodniej
ja mialam ogromne wyrzuty sumienia z powodu jej zamkniecia a okazuje sie ze to dziala
ona potrzebowala swojego azylu

wszystko tam jest i tylko jej, tarza sie w kuwetce, robi przemeblowanie na poslanku - przesuniecie kocyka w prawo lub w lewo, ma tylko swoje zabawki, w tym najukochansza kulka z papieru nie jest odbierana przez Natalke czy Chanel

wypuszczam ja co krotki czas, miziam, tule, gadam, bawie sie z nia.. nie pozwala przypomniec sobie o miejscach do sikania

ale... mialam chwile nie uwagi, doslownie chwile
rozpakowywalam zakupy w przedpokoju, asystowaly mi MalaMi, Milusia, Chanel i Natalka
Natalka weszla do jednej reklamowki, po czym zaczela biegac z nia na glowie po pokojach
koty wpadly w poploch, jeden drugiego napedzal do ucieczki, wszystkie skakaly na wysokosc 1,5 metra, nie moglam ich uspokoic
MM posikala sie ze strachu, Chanel lub Milusia rowniez lub weszly w siki MM

przed reklamowkami ostrzegam zawsze, by rozrywac uszy, wiem ze cos takiego moze sie zdarzyc i cholera zdarzylo sie
zla jestem na siebie jak cholera :evil:

to bylo z godzine temu a Milusia nadal jest wystraszona, MM rowniez
dostaly juz przysmaki, tule je i uspokajam
nadal czuja sie niepewnie, zadna nie chce wejsc do przedpokoju w ktorym wszystko sie zaczelo
tzn obie Paciunie, Sally byly wtedy w innej czesci domu i nie widzialy calego zajscia - dlatego patrza teraz ze zdziwieniem jak te trzy pelzaja po podlodze

najszybciej o sprawie zapomniala Natalka i Chanel
Milusia siedzi w kacie
Mm lepiej poczula sie w klatce, ucieszylam sie gdy przed chwila zaczela sie bawic papierkiem
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro wrz 15, 2010 9:33 Re: Kocie opowieści. Moj najukochanszy Brutusek [']

Salenka znowu chorowala, slinila sie i przestala jesc, tzn chciala, probowala ale odbiegala z miauczeniem jakby poparzona
cos jej doskwieralo w pyszczku
pojechalismy do weta
nic nie znalazl :roll:
dostala cos oslonowo, cos na rozluznienie

dzisiaj jus jest ok
i co to znowu bylo?????

a teraz obiecana daaaaaaaaaawno temu sesja Salenki i MM

w transporcie - obie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek


MM i Milusia

Obrazek
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro wrz 15, 2010 9:49 Re: Kocie opowieści. Moj najukochanszy Brutusek [']

Ale piękne pycholki, nacieszyć oko mozna do syta :ok: :1luvu:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro wrz 15, 2010 10:16 Re: Kocie opowieści. Moj najukochanszy Brutusek [']

podczas urlopu robilam zdjecia kotom ktore spotykalam
bylo ich wiele, ku mojemu zaskoczeniu zadbana, sterylkowe
szczegolnie jeden ma duzo zdjec, to kocurek, ktory wyczul we mnie kociare i codzien spal na naszym tarasie, wchodzil tez do domku napic sie wody czy dostac jakis przysmaczek

jeszcze nie przerzucilam zdjec na laptop - wkleje wiec w najblizszym czasie
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw wrz 16, 2010 19:19 Re: Kocie opowieści. Moj najukochanszy Brutusek [']

Milusia :1luvu:
Nikt jej nie chce? Taka słodka... :|
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt wrz 17, 2010 9:26 Re: Kocie opowieści. Moj najukochanszy Brutusek [']

anita5 pisze:Milusia :1luvu:
Nikt jej nie chce? Taka słodka... :|


nie znalazlam jej domu :(

a juz jest taka duza.. niedlugo trzeba bedzie myslec o sterylce
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro wrz 22, 2010 19:54 Re: Kocie opowieści. Moj najukochanszy Brutusek [']

MM jest na antybiotyku od poniedzialku
zaczela sikac na poslanko, sika malymi porcjami

zobaczymy czy bedzie jakis rezultat
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie wrz 26, 2010 17:28 Re: Kocie opowieści. Jesien...

orange ma teraz taka reklame - "sms czy minuta"
lataja "stforki" kolorowe, Sally uwielbia te reklame :)
normalnie siada przed tv i obserwuje

to taki radosny kot, smieszna jest - zabawna i juz :)
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie wrz 26, 2010 18:18 Re: Kocie opowieści. Jesien...

Za MM :ok:
A czy Sally widziała film o Garfieldzie? 8)

Wielkie dzięki za pomoc w transporcie białego królewicza! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Franciszek1954, Google [Bot] i 31 gości