Garfield i Fredzia + Fechin oraz mały "karakanek" ;) 96

[ewkaa]

bo on ma wyjatkowe spojrzenie, Rys przy nim to poczciwina....tylko pare razy zdarzylo mi sie widziec u niego nadasana minke

No to jak u Fenriska - jemu nadąsana mina trafia się jak dopiero co się obudzi i oczka są jeszcze zaspane poza tym wygląda, zwłaszcza przy Czinku, narazie jak dzieciuch

[Gosiak104]

spokojnie w jaką paradę w końcu oni są w różnych grupach kolorystycznych, a razem zawsze raźniej

Mię kobito o BISy chodzi Po co mają ze sobą rywalizować zupełnie "niezdrowo" Bo przecież nikt nie wątpi, że bracia będą BISować Z resztą, ja z Czinkiem będziemy raczej tylko na tych jesienno zimowych, więc i tak będziemy się spotykać

bo on ma wyjatkowe spojrzenie, Rys przy nim to poczciwina....tylko pare razy zdarzylo mi sie widziec u niego nadasana minke

No to jak u Fenriska - jemu nadąsana mina trafia się jak dopiero co się obudzi i oczka są jeszcze zaspane poza tym wygląda, zwłaszcza przy Czinku, narazie jak dzieciuch

Czinek tylko udaje groźnego A ja wybieram jedno na sto zdjęć, żeby image podtrzymać

[ewkaa]

Mię kobito o BISy chodzi Po co mają ze sobą rywalizować zupełnie "niezdrowo" Bo przecież nikt nie wątpi, że bracia będą BISować Z resztą, ja z Czinkiem będziemy raczej tylko na tych jesienno zimowych, więc i tak będziemy się spotykać

My narazie raczej też jesienno zimowo i raczej nie za daleko od W-wy (albo w ogóle tylko W-wa na początek) także do zobaczenia gorzej, że chyba skończymy same na jesieni na tych wystawach, bo wszystkie znajome kotki będą albo donaszać albo odchowywać dzieci akurat Co do BIS-ów - pożyjemy zobaczymy , narazie wciąż czekam aż Fenris porzuci resztki dziecięcego futra no i muszę opanować pudrowanie, kąpanie itp. zabiegi pielęgnacyjne

Czinek tylko udaje groźnego

Ale za to jak

[anulka111]

bo on ma wyjatkowe spojrzenie, Rys przy nim to poczciwina....tylko pare razy zdarzylo mi sie widziec u niego nadasana minke

No to jak u Fenriska - jemu nadąsana mina trafia się jak dopiero co się obudzi i oczka są jeszcze zaspane poza tym wygląda, zwłaszcza przy Czinku, narazie jak dzieciuch

trafilas w sedno , jedyne nadasane miny jakie mial Rys to jak byl zaspany, a ja probowalam mu robic fotke,albo jak praiwe zasypial....a ja tu komorka mu zdjecie ...tak normalnie to ma poczaciwa minke malego koteczka

[MariaD]

Znalazłam zabawkę, która została "stworzona" dla kotów jakieś 4 lata temu.

eee... a gdzie ta zabawka widze tylko trzy futra, z czego dwa coś tam grzebia przy oparciu kanapy.

To zdjecia "czarne na czarnym" jest świetne. To dobry pomysł na robienie fotek czarnejdziurzezoczkami.

czy on czasem ma inny wyraz pysia??? bo wyglada tak jakos ala Diablo

On tak ma od urodzenia

Taaak, dokładnie. Jego zdjęcia z niemowlęctwa dobitnie o tym świadczą.
Popierdółka z diabolicznym wyrazem pyska... połączenie nie do przebicia.

[anulka111]

ja probowalam dzis zrobic grozne zdjecie komorka Rysiowi....a Rys byl zaspany lub wymietolony i ani myslal odgrywac macho....minke mial malutkiego kociaczka...ot taka poczciwinka mi sie trafila

[Gosiak104]

Ryś się jeszcze wyrobi
Czinkowi coś się w oczko stało Może dostał od Garfa w zabawie? Oczywiście musiało się to okazać o tak wczesnej porze jak prawie 23 Biednemu aż oczko zmętniało, mruży je i spojówka zaczerwieniona Jutro wetka przyjdzie je zobaczyć, ale ja oczywiście jak zwykle do jutra będę się denerwowała

[anulka111]

az zmetnialo??????? nie masz nocnego dyzuru wetow ,by sie poradzic??? chocby telefonicznie??? Moze cos Ci doradza przez tel wstepnie Takie rzeczy przydarzaja sie wylacznie o takiej porze, by personel wpedzic w depreche lub bezsennosc

[MariaD]

Zmętniało, czy zaszło 3 powieką?

Jakby trzeba było konsultacji okulistycznej - pisz do Kicorka o namiar na weta.

[anulka111]

A Kicorek chyba Nocny Marek , moze jeszcze jest ??

[Gosiak104]

Zmętniało, czy zaszło 3 powieką?

3 powieki nie widać, zmętniało. Tzn nie jest to bardzo wyraźne zmętnienie, ale widać pewną różnicę między jednym oczkiem a drugim.
Anulka mam lecznicę całodobową, ale przysięgałam kilka lat temu, że moja noga tam nigdy nie postanie. Nasza wetka rano o 5 jedzie do pracy, ale obiecała przyjechać jak najszybciej. Rano się dowiem o której będzie, jakby co pójdziemy do przychodni tutaj na Bemowie.
Edit. to zmętnienie i ogólnie wszelkie objawy pojawiły się dosłownie w kilka minut. Przed kolacją nic nie było widać, drzemka, wstał na kolację i już patrzył na mnie "inaczej"

[anulka111]

telefon do nich masz??? nogi mozesz nie postawic....ale zatelefonowac mozesz ) a nuz cos doradza, albo sklad sie zmienil wetow....warto probowac wszystkiego zwlaszcza jak widzisz roznice miedzy oczkami ....po co czekac ...do rana daleko


a Ty sie moze ciut uspokoisz

[MariaD]

Będę się martwić. Daj sms-a co z oczkiem jutro jak będziesz coś wiedzieć od weta.

[Gosiak104]

Anulko telefonicznie to ja konsultowałam ze swoją wetką, nie muszę dzwonić na Powstańców.
Czinek przestał mrużyć już tak bardzo oczko, teraz gania z Fredzią. Jeśli nasza Wetka nie będzie mogła przyjechać naprawdę wcześnie to zapakuję Młodego i rano podjedziemy do przychodni weterynaryjnej.
Mario, wiem, że będziesz się martwiła, od razu jak tylko będę coś wiedziała napiszę smsa.

[anulka111]

no to trzymam kciuki ,by to bylo tylko jakies lekkie podraznienie