Molka dostała szelki takie porządne ostatnio i uczymy się chodzić.dzis jedno z jej najskrytszych marzeń zostało spełnione. Była na balkonie

Na chwilę

Fuksiu w szelkach chodzić nie potrafi, jakby mu ktoś 10 kg na grzbiet położył


Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka