Pozytywnie zakręceni : Tosia na tymczasie

barbarados pisze:A jakby był brak mózgu ?

no i sama widzisz, łapka to pikuś :mrgreen:

Ufffffffffff . Od razu mi lepiej :ok:

A jak reszta towarzystwa ? widziały już maluszka?

Baśka ja to mam sprawę do Ciebie a właściwie do Twojego chłopa :wink:

Jak by tak pogadał z moim opornym chłopem i wytłumaczył mu żebyśmy wzięli na wychowanie jeszcze jednego kotka

Jeszcze jeden taki maluszek by się spokojnie zmieścił, może nawet sam przynieść do domu, jak Twój chłop

co?

Kocury spoko a kocice obserwują z wysoka i warczą .
Nie ma problemu . Niech tłumaczy :ok:

To ci niespodzianka.
A co małemu z łapką się stało że nie ma ?

Zapomniałam dodać że jak potrzebujesz porad to do Mirki wal jak w dym bo ona doświadczona kocia mamka jest. :mrgreen:

Nie wiem . Może kotka przy porodzie ciapnęła razem z pępowiną ?
Ale zasuwa na trzech . :wink:

Do Mirki juz napisałam .
I do Dorotki :ok:

barbarados pisze:Nie wiem . Może kotka przy porodzie ciapnęła razem z pępowiną ?
Ale zasuwa na trzech .
Do Mirki juz napisałam .
I do Dorotki

A czyli niepełnosprawny od urodzenia.

Ale ten Twój mąż agent

urodził się bez łapki? Jak to wygląda? To masz teraz kota wyjątkowego! Gratuluje

jest cudowny

przypomnij mi proszę ile masz kotów? 8? Zawsze opowiadam mężowi ze moja koleżanka ta co ma 9 kotów. .. :p

A której łapki nie ma? Najważniejsze że zroslo się bez problemów

Teraz 8 . Chyba wykrakałaś :twisted:

No agent . A się czaił :strach:

A podchodził . Aż w końcu go wygoniłam po kociaka . . Bo pojutrze juz mogło by go nie być . Ale to nie zmienia faktu , że jest za malutki .

Na to wyglada , że od urodzenia . Ale radzi sobie jakoś . Byle tylko kikutka nie rozkrwawiał .

O kurcze ale masz ślicznego szkraba i jakiego super CHŁOPA że się zlitował nad trójłapkiem.

Chcesz ? Wydam obu ? :twisted:

A poważnie . Raz się spisał :ok:

i gdzie te foty ?

o ja jełop :oops:

mówiłam że to kruszak :cry:

Pozytywnie zakręceni : Tosia na tymczasie

Kto przegląda forum