Cosia,Czitka,Balbi i Obiś. Szczur poszukiwany...Jest!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lip 30, 2015 23:47 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który się wyprowadził...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16691
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań


Post » Nie sie 02, 2015 16:13 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który się wyprowadził...

Wyniki się pogorszyły, i tak już dramatyczna kreatynina, fosfor, potas- w górę, mocznik nieznacznie w dół, hemoglobina ciut lepiej, ale wciąż tuż przed dolną granicą normy.
Od wczoraj praktycznie Mić nie je :cry: Sosik z saszetki, jogurcik- troszkę, reszta be, przećwiczyłam wszystko i wszystkie warianty....
Gdy przynoszę jedzenie odwraca się tyłem, nie będę go karmić na siłę, on nie chce :cry:
On nie chce już nic, on chce, żeby dać mu spokój... :cry:
Nie będę już pisać, to wszystko takie smutne a ja nie potrafię sobie z sytuacją poradzić.
Nic tu po nas. Bezsilność i smutek.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19361
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie sie 02, 2015 17:09 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który się wyprowadził...

Trzymajcie się :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sie 02, 2015 17:31 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który się wyprowadził...

czitka pisze:Wyniki się pogorszyły, i tak już dramatyczna kreatynina, fosfor, potas- w górę, mocznik nieznacznie w dół, hemoglobina ciut lepiej, ale wciąż tuż przed dolną granicą normy.
Od wczoraj praktycznie Mić nie je :cry: Sosik z saszetki, jogurcik- troszkę, reszta be, przećwiczyłam wszystko i wszystkie warianty....
Gdy przynoszę jedzenie odwraca się tyłem, nie będę go karmić na siłę, on nie chce :cry:
On nie chce już nic, on chce, żeby dać mu spokój... :cry:
Nie będę już pisać, to wszystko takie smutne a ja nie potrafię sobie z sytuacją poradzić.
Nic tu po nas. Bezsilność i smutek.


Jesteśmy z Tobą czitka, jesteśmy każdego dnia z Tobą i Miciem ...
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7331
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon sie 03, 2015 20:18 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który się wyprowadził...

Dwie godziny temu pożegnałam Micia :cry:
Odszedł do krainy wiecznych łowów, rzeki pełnej mleka, uwielbianych jogurtów i już go nic nie boli..
Pomogłam bezpiecznie przejść tę drogę...
Strasznie pusto i smutno.
Już nigdy nie będzie tak samo....
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19361
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon sie 03, 2015 20:45 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który odszedł na zawsze.....

Żegnaj Miciu, najpiękniejszy kocie. :cry:
Obrazek

Wojtek

 
Posty: 28063
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon sie 03, 2015 20:46 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który odszedł na zawsze.....

Wspólczuję Czitko
:cry: :cry: :cry:

Odpoczywaj Kotku [']



To żadne pocieszenie, ale Mić był szczęśliwym kotem.
Zył jak chciał i odszedł kochany.

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12990
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Pon sie 03, 2015 20:47 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który odszedł na zawsze.....

Nigdy nie bedzie... płaczę razem z Tobą
:cry:
Bidulek
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon sie 03, 2015 20:48 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który odszedł na zawsze.....

Oleńko.Płaczemy z Tobą. :( Mic miał u ciebie raj. Bedziemy o Miciu zawsze pamiętać.
Śpij już bez bólu kochany kocie.

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Pon sie 03, 2015 20:58 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który odszedł na zawsze.....

Tak to jest niestety, że odchodzą przed nami ... :cry:
I zawsze boli :cry:

Zrobiłaś co mogłaś, a Mić już zdrowy i radosny bryka w innym świecie. Kiedyś tam do naszych kotów dołączymy. A teraz musimy zostać, bo inne nas potrzebują.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon sie 03, 2015 21:05 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który odszedł na zawsze.....

Żegnaj kochany Miciu :cry:
Zawsze będziesz obecny w zielonym ogrodzie, na daszku taśtasiek wypatrujący Obcego ...
Kotku ["] :cry:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7331
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon sie 03, 2015 21:06 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który odszedł na zawsze.....

Miciu [*] :cry:
Bardzo mi przykro, czitko. Przytulam.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sie 03, 2015 21:11 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który odszedł na zawsze.....

Olu, dałaś Miciusiowi 8 lat wspaniałego życia i pozwoliłaś mu odejść bez cierpienia.
Dałaś mu wszystko.
Do zobaczenia Miciu...

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 03, 2015 21:14 Re: Cosia, Czitka, Balbi i Mić, który odszedł na zawsze.....

Żegnaj Miciu [']

Czitko, tak mi przykro :(
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, jolabuk5 i 14 gości