Zupełnie jakbym Gacka widziała.
Nic dziwnego, że się wszystkie koty oganiają się od pacanka jak od natrętnej muchy
Niutek pisze:...model raczej niezadowolony

Model był wkurzony jak stąd do Zgierza.
Albowiem najwyższym nietaktem jest trzymanie kotka, który ma właśnie w planach wiele ważnych zajęć.
A Gacek ma zawsze baaardzo szczelnie wypełniony terminarz: pobiec, skoczyć, wleźć pod coś, zaatakować coś strasznego...
Czasem mam ochotę mu ukręcić durny łepek.
Ale kiedy na koniec dnia przyłazi do łóżka z głośnym mruczeniem, żeby się przytulić - odraczam wyrok.
Miętka się robię na stare lata, czy co...
