ninakiler pisze:hmmm...znowu sami znajomi...![]()
Czy zatem moge się przywitac i podczytac w wolnym czasie?
Jasne, że możesz



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ninakiler pisze:hmmm...znowu sami znajomi...![]()
Czy zatem moge się przywitac i podczytac w wolnym czasie?
juana pisze:Kociara82 pisze:juana pisze:Dzisiaj znowu usłyszałam, że koty są głupie. Ehhh, już mi się nawet nie chce o tym rozpisywać...
a kto tak powiedzial!Ten ktos chyba chce, zeby na niego kocia mafie naslac za takie znieslawienie
Jak ktos tak twierdzi, to sam jest glupi!
Dzień dobry, dzień dobry wszystkim![]()
Nie przejmuję się jakoś bardzo, bo ktoś może lubić koty albo nie. Każdy ma swoje preferencje. Tylko nie lubię ogólnego określania - głupi. Sama miałam psa i był bardzo mądry- oczywiście tylko wtedy kiedy sam tego chciał. Ale mam porównanie i widzę, że koty są inteligentniejsze. Pewnie- od każdej reguły są wyjątki. Tylko ja akurat na głupiego kota się jeszcze nie nadziałam
.
kamari pisze:juana pisze:Kociara82 pisze:juana pisze:Dzisiaj znowu usłyszałam, że koty są głupie. Ehhh, już mi się nawet nie chce o tym rozpisywać...
a kto tak powiedzial!Ten ktos chyba chce, zeby na niego kocia mafie naslac za takie znieslawienie
Jak ktos tak twierdzi, to sam jest glupi!
Dzień dobry, dzień dobry wszystkim![]()
Nie przejmuję się jakoś bardzo, bo ktoś może lubić koty albo nie. Każdy ma swoje preferencje. Tylko nie lubię ogólnego określania - głupi. Sama miałam psa i był bardzo mądry- oczywiście tylko wtedy kiedy sam tego chciał. Ale mam porównanie i widzę, że koty są inteligentniejsze. Pewnie- od każdej reguły są wyjątki. Tylko ja akurat na głupiego kota się jeszcze nie nadziałam
.
Prawdę powiedziawszy uważam, że koty są znacznie inteligentniejsze od człowieka.
Pełna micha przynajmniej dwa razy dziennie. Wyrko z czystą pościelą, względnie miękki fotel do spania. Posprzątany przez kogoś kibelek. Nieustanne uwielbienie. Drapanie za uchem na życzenie.
I do tego brak pracy, niepłacenie podatków i zwolnienie od ZUSu. I na zakupy posyła się umyślnego.
kamari pisze:Psy mają w oczach takie nie uzasadnione uwielbienie. A przy kotach to już się trzeba postarać. Zorganizować rozrywkę, wymościć odpowiednio posłanie, przygotować smakołyk, żeby jaśnie państwo zechciało się łaskawie posilić...Tu już trzeba trochę inwencji
juana pisze:Jestem i żyję. Ale za cholerę nie umiem wsadzić kabelków do wtyczki. Zakładając, że kupiłam odpowiednie elementy...
juana pisze:Jestem i żyję. Ale za cholerę nie umiem wsadzić kabelków do wtyczki. Zakładając, że kupiłam odpowiednie elementy...
ula-misia pisze:juana pisze:Jestem i żyję. Ale za cholerę nie umiem wsadzić kabelków do wtyczki. Zakładając, że kupiłam odpowiednie elementy...
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
juana pisze:ula-misia pisze:juana pisze:Jestem i żyję. Ale za cholerę nie umiem wsadzić kabelków do wtyczki. Zakładając, że kupiłam odpowiednie elementy...
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Tu się nie ma z czego śmiać, tu trzeba płakać. Za cholerę nie mogę udowodnić (sama sobie), że w pewnych sytuacjach kobieta poradzi sobie i bez faceta
![]()
Erin pisze:juana pisze:Jestem i żyję. Ale za cholerę nie umiem wsadzić kabelków do wtyczki. Zakładając, że kupiłam odpowiednie elementy...
Hejka!
Jakie kabelki i do jakiej wtyczki?
juana pisze:Erin pisze:juana pisze:Jestem i żyję. Ale za cholerę nie umiem wsadzić kabelków do wtyczki. Zakładając, że kupiłam odpowiednie elementy...
Hejka!
Jakie kabelki i do jakiej wtyczki?
Przecież nie wytłumaczę jak nie mam pojęcia o elektryce.... Kabelek jest podwójny- niebieski i brązowy. A wtyczka mała okrągła. Rozkręciłam inną wtyczkę żeby oblukać ale no właśnie- jest inna i nie bardzo wiem jak te kabelki przytwierdzić do bolców
ula-misia pisze:przy bolcach są pewnie takie śrubki,
trzeba kabelki owinąć wokół śrubki/każdy na inną/ i dokręcić-chyba
Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid, Silverblue, Talka i 56 gości