Moje Rysie - kolejne fotki...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 11, 2011 10:19 Re: Moje Rysie

Pracowita z pewnością ale czy miła..
Rysio nad ranem wydostał się z transportera, pewnie mama żle go zamknęła i urządzał sobie gonitwy z Kacprem po całym mieszkaniu. Jestem podrapana, bo mnie także nie oszczędzał, skacząc po moim łóżku. Teraz sobie smacznie śpi na drapaku
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Nie gru 11, 2011 12:55 Re: Moje Rysie

no co chcesz...się wybrykał to śpi :ryk:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie gru 11, 2011 12:57 Re: Moje Rysie

Wybrykał, wykupkał, zjadł swoje chrupki i kota nie ma :mrgreen:
Jutro jedziemy na USG i szukać jajek :mrgreen:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon gru 12, 2011 9:44 Re: Moje Rysie

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Wto gru 13, 2011 20:26 Re: Moje Rysie

Rysiu dziś :mrgreen:

Obrazek ; Obrazek ; Obrazek ; Obrazek

I kto by pomyślał,że z takiego biedaka jak ja będzie takie cudo nie kot? :mrgreen: A chcieli mnie uśpić :evil:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Wto gru 13, 2011 20:42 Re: Moje Rysie

cud...i kot...i jego życie :1luvu: :mrgreen:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 13, 2011 20:50 Re: Moje Rysie

Są momenty kiedy go mylę z Maliną przez to futro :ryk:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Wto gru 13, 2011 21:14 Re: Moje Rysie

ja na zdjęciach jakby były nie podpisane pewnie też bym pomyliła :mrgreen: :1luvu:
a jak klejnotki...znalazły się :?:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 13, 2011 21:15 Re: Moje Rysie

Rysiek to twoja kuweta na tym pierwszym foto :mrgreen:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Wto gru 13, 2011 21:31 Re: Moje Rysie

a jak klejnotki...znalazły się :?:


Aaaa.. Zapomniałam napisać, plasiam :oops: Tak znalazły się i wszystko jest ok. Poprostu jeszcze mu nie wyszły. Jakby nie było ma jeszcze na to pół roku :ok:

Rysiek to twoja kuweta na tym pierwszym foto :mrgreen:


Kuweta niee.. To Rudy tam sika :mrgreen: Rysiu już się nie boi, że będzie tam kąpany i chodzi tam pić. Na fotkach nie widać ale za nim stoi taka mała miseczka z wodą, z której korzystają Malina, Dżina, Rudy, Mysia i teraz Rysiu :1luvu:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Wto gru 13, 2011 21:39 Re: Moje Rysie

a właśnie że widać - przeżroczysta biała :P
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Wto gru 13, 2011 21:46 Re: Moje Rysie

No taki kawałek jakiś tam widać :mrgreen:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Wto gru 13, 2011 21:52 Re: Moje Rysie

ufff....to wszystko ok...samiec jak się patrzy :1luvu:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 13, 2011 21:54 Re: Moje Rysie

Długo tym samcem nie będzie :twisted: Jak tylko mu wyrosną jak należy idziemy ciachać i nie ma że boli :twisted:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Wto gru 13, 2011 21:56 Re: Moje Rysie

Lilianna J-wie pisze:Długo tym samcem nie będzie :twisted: Jak tylko mu wyrosną jak należy idziemy ciachać i nie ma że boli :twisted:

wszystkiego mu nie usuniesz wiec samcem i tak bedzie :P tyle ze mniej męskim jak makaron do rosołu
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google [Bot], zuza i 1159 gości