Fasolki wątek część 3. Zapraszam do nowego wątku

jolabuk5 pisze:Allegro Małego Mru i Małej Mi:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1775385071
Małe są obłędne, muszą znaleźć najlepszy domek!
Fasolko, niech się Twoja Duża za bardzo do tych maluchów nie przyzwyczaja...
Sabcia zaniepokojona

Ostatnie dwa zdania wkleiły się chyba z innego ogłoszenia, bo mówia o Kubusiu

anulka111 pisze:Fasolko
trzymam kciuki ,by te mikrusy sie szybko wyprowadzily od was z domku.
Jak sie masz??
Tesknilem za Toba
Gucio

Ja się mam tak sobie. Nie lubimy remontów, nie lubimy jakichś gości w łazience, nie lubimy zamkniętego balkonu.
To ostatnie - ja też :oops:

Fasolka

jestem w stanie zalatwic dla Maniusia srebro koloidalne, ktore ma na celu podniesc odpornosc kota. Cena w granicach 35-40 zl. Niestety nie moge mu tego zasponsorowac, bo sama jestem bez grosza :oops:

Jesli ktos moglby wspomoc... bede wdzieczna. W razie watpliwosci na dowod wkleje tu paragon z zakupu.

MalgWroclaw pisze:
anulka111 pisze:Fasolko
trzymam kciuki ,by te mikrusy sie szybko wyprowadzily od was z domku.
Jak sie masz??
Tesknilem za Toba
Gucio

Ja się mam tak sobie. Nie lubimy remontów, nie lubimy jakichś gości w łazience, nie lubimy zamkniętego balkonu.
To ostatnie - ja też
Fasolka

To jestesmy podobni

Balkon otwarty mamy ,odkad Duza wrocila-przywlekla tez kolejne krzaczorki-na balkonie beda wrzosce ,przed blokiem floksy-w tych floksach bys pieknie wygladala

Parapet niedostepny,bo od tej strony slonko jest i .....komary :roll:

-Duza otworzy troche pozniej.
Goscie w lazience sa u nas wykluczeni :idea:

Remonty na szczescie zakonczone-obiecala mi ,ze koniec z halasem.
Gucio

Fasolko przepraszam ,ze nie zaglądałem ale moja duża dużo czasu spędzała z tymi małymi w łazience dla nas nie miała czasu.Mówiła ,ze małe chorują ,mnie tez zrobiła jakiś zastrzyk ale nie bolał ,podobno boi się bym nie zachorował.
Niuniek :ok:

horacy 7 pisze:Fasolko przepraszam ,ze nie zaglądałem ale moja duża dużo czasu spędzała z tymi małymi w łazience dla nas nie miała czasu.Mówiła ,ze małe chorują ,mnie tez zrobiła jakiś zastrzyk ale nie bolał ,podobno boi się bym nie zachorował.
Niuniek

Niuńku, duża wszystko mi czytała i ja wiem.
Wcale nie przepraszaj. Trzymam mocno łapki za Ciebie.
Fasolka

anulka111 pisze:To jestesmy podobni
Balkon otwarty mamy ,odkad Duza wrocila-przywlekla tez kolejne krzaczorki-na balkonie beda wrzosce ,przed blokiem floksy-w tych floksach bys pieknie wygladala Parapet niedostepny,bo od tej strony slonko jest i .....komary -Duza otworzy troche pozniej.
Goscie w lazience sa u nas wykluczeni
Remonty na szczescie zakonczone-obiecala mi ,ze koniec z halasem.
Gucio

Duża przyszła, otworzyła balkon, zaraz wklei zdjęcia z upału

Pan szuracz przyszedł wprost pod nasze drzwi i ciągle szura. Duża mówi, że oni są nieobliczalni, bo pracują, kiedy i jak chcą. Ten to jakiś samotnik, sam szura o tej porze

Fasolka

Kociara82 pisze:jestem w stanie zalatwic dla Maniusia srebro koloidalne

Dla którego Maniusia?
Chyba się pogubiłam (na pewno) :oops:

To są nasze upalne zdjęcia właśnie zrobione:
To ja

Florka uprawia krzesłing na balkonie

Frania szukała chłodu na kaflach balkonowych

Pralcia przyszła na biurko

A tu na koniec jeszcze raz ja, specjalnie dla RyniaTyg :oops:

(zdjęcie sprzed kilku dni, jak duża robiła małym. Duża mówi, że tego fotela to nie ona używa jako drapaczki)

Fasolka

Qrczę ale Ty zgrabna jesteś :oops:

Już rozumiem czemu Duża mówi na mnie Grubcio :oops:

Gruby T

Zobacz, w tym samym poście duża dorzuciła ostatnie zdjęcie :oops:

Fasolka

U nas Duza porzadkowala balkon,teraz lata z woda.
Coś się czuje-mam przeczucie-rozejrze sie za bezpiecznym miejscem

Fotele i kanapy sa fajne do drapania.
Gucio znawca

Fasolka

o qrczę Duża kazała jeszcze dodać :1luvu:

Wiesz co ty nawet przecudowniejsza jesteś niż ja, no. I to futerko :1luvu:

I ta mina

Qrczaki Fasolcia jakbyśmy we dwójkę poszli na dzielnie, wyobraź sobie jakby wszystkie koty uciekały, jak my byśmy z takimi minami zasuwali? Się zakoffałem i już :1luvu:

A i taki fotel bym chciał, ale Duża kupiła kiedyś kocioodporną kanapę i już 4 koty ją drapały i prawie nic nie widać. A takie frendzelki...
Gruby T

p.s. Do Dużej Fasolki:

Zwracam się z uprzejmie kocią prośba o więcej zdjęć Fasolinki.
Z góry dziękuje
TygRyszard R

Prosze o wiecej zdjec Fasolki w imieniu Gucia
Duza od Gucia

TygRyniu:

Okropnie się wstydzę, wiesz.
Duża tak w ogóle to ma mało czasu na robienie nam zdjęć.
Musi się maluchami zajmować

Ale każę jej wysyłać, jak tylko mi zrobi.
Chyba mi Frania zazdrości, bo mnie pogoniła, ale duża ją złapała.
Fasolka

Fasolki wątek część 3. Zapraszam do nowego wątku

Kto przegląda forum