Zulusiu byłeś największą miłością mojego życia...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 09, 2011 17:50 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

Mam nadzieję, że już lepiej, że lek zaczął działać Zulek coś poje.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 09, 2011 20:25 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

trzymam za Was kciuki! :)
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Sob lip 09, 2011 21:22 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

Dziękujemy bardzo...
Wasze myśli i kciuki są nam cały czas bardzo, bardzo potrzebne...

Zulusek dwukrotnie przyszedł i troszkę zjadł, bardzo niewiele, ale dobrze, że chociaż odrobinę...
Wyraźnie ma dzisiaj gorszy dzień...
Może też pogoda ma dodatkowo wpływ na jego samopoczucie, jest duszno i parno...
Mam nadzieję, że nocą troszkę się ochłodzi i Zulek będzie nabierał coraz więcej sił...

Dobrej nocy Wszystkim...
Przypadek jest tylko batem, którego przeznaczenie używa do popędzenia tego, co i tak nieuchronne...

Hakita

 
Posty: 1347
Od: Pt lut 09, 2007 13:00
Lokalizacja: Kiekrz k/Poznania

Post » Sob lip 09, 2011 21:40 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

też życzymy Wam spokojnej nocy...
a Zuluskowi lepszego samopoczucia, apetytu i poprawy...
:ok: :ok: :ok: i cieplutkie myśli cały czas z Wami :P
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 09, 2011 23:00 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

:1luvu: Spokojnej nocy, wypoczynku i nabierania sił, aby jutro było lepiej.
Ostatnio edytowano Sob lip 09, 2011 23:05 przez EVA2406, łącznie edytowano 1 raz
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 09, 2011 23:03 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

hakitko, a czy Zulus dostawal steryd? Ma spektakularne efekty przy chloniaku. A - wybacz, ze to pisze - skutki uboczne na tym etapie nie sa juz tak istotne. Za to Zulus moze dostac jeszcze dawke dobrego samopoczucia.
Tylko nie mozna laczyc z Metacamem.

Wybacz mi moje przyziemne uwagi. Ja tez to przezylam i serce mi sie kraja w kawaleczki.
Trzymajcie sie mocno

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 10, 2011 12:51 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

Conchito, możesz mi więcej napisać o tych sterydach?
Zulek nie dostawał sterydu, ma tylko podawany Metacam.
Czy miałaś podobny przypadek?
W jaki sposób steryd działa na chłoniaka?
Pytam o wszystko, bo w razie czego będę dzwonić do lekarza, ale chciałabym mieć jak najwięcej informacji...
Będę bardzo wdzięczna...

Zulusek jest niestety biedniusi...
Od wczoraj tak naprawdę nic się nie zmieniło...
Dzisiaj rano był taki moment, że serce zaczęło mi drżeć...
Teraz czuje się jakby troszkę lepiej, ale i tak dzisiaj nic nie jadł, tylko pije wodę...
Ciężko mi...
Boję się...
Przypadek jest tylko batem, którego przeznaczenie używa do popędzenia tego, co i tak nieuchronne...

Hakita

 
Posty: 1347
Od: Pt lut 09, 2007 13:00
Lokalizacja: Kiekrz k/Poznania

Post » Nie lip 10, 2011 13:00 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lip 10, 2011 13:15 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

Moja ukochana Conchita dokladnie rok temu miala zdiagnozowanego chloniaka. To wlasnie wtedy trafilam na miau i zalogowalam sie, uzywajac jej imienia. Do polowy pazdziernika przezyla we wglednym komforcie dzieki sterydom, podawanym w zastrzykach raz na tydzien. Nie wiem dokladnie, jak to dziala - ale ludziom z chloniakiem rowniez podaje sie sterydy. Nasz koci onkolog, dr Micun mowil, ze steryd hamuje stan zapalny i spowalnia rozwoj chloniaka. Efekty sa spektakularne - kot zaczyna sie czuc lepiej z godziny na godzine, odzyskuje apetyt, zaczyna sie bawic. Po prostu widac, jak poprawia sie samopoczucie.
Jest to pewne rozwiazanie na jakis czas. Micun nas ostrzegal, ze po prostu kolejny zastrzyk nie zadziala i to bedzie ten czas. Tak wlasnie bylo :(
Ale dopoki steryd dzialal, malenka dostala jeszcze wiele dobrych dni. A my razem z nia.
Oczywiscie, sterydy maja skutki uboczne, ale wydaje mi sie, ze u tak ciezko chorego kota nie jest to tak istotne.
Chyba to byl Dexafort, sprawdze jeszcze.
Sprawdzilam, to to. Podaje sie tez encorton, chyba codziennie. Ja bym na probe dala Zulusowi encorton wlasnie i zabaczyla, jak sie czuje po tym.
Przy czym nie laczy sie sterydu i niesteroidowych lekow przeciwzapalnych, a takim jest metacam.
Ostatnio edytowano Nie lip 10, 2011 13:19 przez Conchita, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 10, 2011 13:18 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

Hakitko, zaglądam do Was stale i cały czas trzymam kcuki i ślę dobre myśli.
Zulusku :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie lip 10, 2011 13:26 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

Dziękuję Ci bardzo Conchito za informacje...
Będę dzisiaj dzwoniła do znajomego weterynarza i porozmawiam z nim.

Zulusek wczoraj i dzisiaj wyraźnie gorzej się czuje...
Serce rozpada mi się na kawałeczki...

Martwię się jeszcze o jedną rzecz...
Zulusek ostatni raz załatwiał się w poniedziałek. Co prawda lekarz mówił, że jeśli będzie jadł malutko, to może długo się nie załatwiać.
Myślę jednak, że już powinien, bo sporo czasu minęło.
Podałam mu wczoraj parafinę, ale nic. Podam jeszcze dzisiaj.
Martwię się tylko, żeby ten cholerny guz przypadkiem nie przytkał mu ujścia...
Jeśli do jutra nic się nie zmieni, to zastanawiam się, czy nie pojechać znów na usg, żeby zobaczyć jaka jest sytuacja...
Jestem rozbita...

Dziękujemy Amiko, dziękujemy Wszystkim...
Jesteście nam teraz bardzo potrzebni z Waszymi ciepłymi myślami i kciukami...
Przypadek jest tylko batem, którego przeznaczenie używa do popędzenia tego, co i tak nieuchronne...

Hakita

 
Posty: 1347
Od: Pt lut 09, 2007 13:00
Lokalizacja: Kiekrz k/Poznania

Post » Nie lip 10, 2011 13:35 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

O juz wyguglalam -sterydy przy chloniaku hamuja podzial komorek nowotworowych. No i poprawiaja samopoczucie.

Oczywiscie cudu nie bylo. teraz jak czytam swoj watek, to widze, ze byly i biegunki, i zaparcia, i karmienie na sile strzykawka, i kroplowki.
Ale warto bylo, dopoki miala wole zycia - bylo warto.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 10, 2011 13:43 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

Dziękuję jeszcze raz Conchito za tak cenne informacje...
Zadzwonię dzisiaj do lekarza i porozmawiam z nim o tym, zobaczymy może chociaż tak uda mu się polepszyć samopoczucie...
Przypadek jest tylko batem, którego przeznaczenie używa do popędzenia tego, co i tak nieuchronne...

Hakita

 
Posty: 1347
Od: Pt lut 09, 2007 13:00
Lokalizacja: Kiekrz k/Poznania

Post » Nie lip 10, 2011 13:59 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

moje kociaki dostawały steryd w końcowej fazie białaczki :cry: :cry: :cry:
też lepiej się po nim czuli, potem niestety przestał działać...
ale faktycznie...poprawiał i apetyt i samopoczucie moich ukochanych
warto spróbować...może akurat nie będzie przeciwwskazań...
dopiero teraz mi to przyszło do głowy :oops:
pamiętaj...jesteśmy z Wami cały czas...
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 10, 2011 14:21 Re: Zulusku błagam zostań ze mną...

Jesteśmy i bardzo ciepłe myśli przesyłamy.........
Hakitko, musisz być dzielna...................wiem, że trudno....................
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1407 gości