wspólne życie - wątek optymistyczny - Euzebiusz :-) str. 99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 14, 2011 16:39 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Ja sie zaplacze :( :( :(
Czekalam na wiesci po wizycie u drugiego weterynarza :!:
Slepciu Kochany napewno bedzie dobrze za tym Teczowym Mostem i znowu sie zaopiekujesz
malutkim Miumiu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Mario tak bardzo, bardzo jest mi przykro - placze z zalu za Slepciem :cry:
Jestem z Wami :1luvu: :1luvu: :1luvu:
saga46
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Wto cze 14, 2011 16:46 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Bardzo współczuję

Daliście mu wiele szczęśliwych dni

Ślepcio był cudowny.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto cze 14, 2011 16:54 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Czytam ten wątek tak po cichutku, weszłam dzisiaj i widzę z rana lepsze wieści a tu nagle...
Strasznie mi przykro :cry: :cry: :cry: Bardzo, bardzo współczuje, trzymaj się Kamari...
Ślepciu [']
Obrazek

Ajlon

 
Posty: 348
Od: Pt wrz 21, 2007 14:51
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post » Wto cze 14, 2011 17:29 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

:cry: Miałam wielką nadzieję, że Ślepcio jeszcze długo zostanie z nami. Przecież tak lubił być. To smutne, że jego piękna historia skończyła się tak szybko.
[*]
kamari, bardzo, bardzo współczuję
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto cze 14, 2011 17:35 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Kamari, nie da się nic napisać, żeby pocieszyć...
Ślepuniu [']
Biegaj za tęczowym mostem i bądź szczęśliwy, tak jak byłeś po tej stronie...

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 14, 2011 18:25 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

kamari pisze: Ślepciu nie żyje


Tak mi przykro... :cry: :cry: :cry:

Ślepciu [*]

Amelia Poulain

 
Posty: 294
Od: Nie sty 16, 2011 13:58

Post » Wto cze 14, 2011 18:35 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Ja również po cichutku podczytywałam ....Tak bardzo żal srebrnego Slepcia,pięknego gadułki....

ulola

 
Posty: 215
Od: Śro lut 04, 2009 17:33
Lokalizacja: Wadowice

Post » Wto cze 14, 2011 18:42 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Ślepciu bądź szczęśliwy tam po drugiej stronie...
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Terra50

 
Posty: 927
Od: Nie sty 31, 2010 18:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 14, 2011 18:59 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Ślepciu[*] :cry:


Zapłacz
kiedy odejdzie,
jeśli Cię serce zaboli,
że to o wiele za wcześnie
choć może i z Bożej woli.

Zapłacz
bo dla płaczących
Niebo bywa łaskawsze
lecz niech uwierzą wierzący,
że on nie odszedł na zawsze.

Zapłacz
kiedy odejdzie,
uroń łzę jedną i drugą,
i – przestań
nim słońce wzejdzie,
bo on nie odszedł na długo.

Potem
rozglądnij się wkoło
ale nie w górę;
patrz nisko
i – może wystarczy zawołać,
on może być już tu blisko...

A jeśli ktoś mi zarzuci,
że świat widzę w krzywym lusterku,
to ja powtórzę:
on w r ó c i...
Choć może w innym futerku.
Ostatnio edytowano Wto cze 14, 2011 19:14 przez Anna Kubica, łącznie edytowano 1 raz
Anna Kubica
 

Post » Wto cze 14, 2011 19:00 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

kamari pisze:Ślepciu nie żyje

Jest mi bardzo, bardzo smutno...... :cry: :cry: :cry:
Bylam pelna nadziei ze wszystko bedzie ok i ze Slepciu wygra wojne ze "skorupiakiem" :evil:
"Szerokiej drogi", Slepciu, za teczowym mostem.... :1luvu:

Slow mi brak aby Was pocieszyc......
Sercem i myslami z Wami :cry: :cry: :cry:
Elzbieta
"Najmarniejszy kot jest arcydziełem. "
Leonardo da Vinci

Luna Obrazek Minusz


ObrazekObrazek

Luna53

 
Posty: 480
Od: Czw cze 09, 2011 10:17

Post » Wto cze 14, 2011 19:26 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Ślepciu [*]
Tam, gdzie jesteś już nie ma chorób. Tam jesteś szczęśliwy.
Kamari, Ślepciu miał najkochańszą rodzinę na świecie.
Jesteś wspaniała.
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 14, 2011 19:32 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Tak mi przykro:(
Ślepciu, cudowny kocurku, opiekunie innych kotów [']
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto cze 14, 2011 20:13 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

O mój Boże... :cry:
Ślepcio poszedł zaopiekować się małym Miu Miu....
Kamari, przytulam. Ślepcio był kochany i miał cudowne życie i to Twoja-Wasza zasługa. Pamiętaj o tym.
Ślepciu, powodzenia za Tęczowym Mostem. Pozdrów tam i moich, zwłaszcza Burasa - jestem pewna, że się zaprzyjaźnicie.
[']

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 14, 2011 20:21 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

To nieprawda, że nie ma kotów niezastąpionych....

Mój najukochańszy Gufinek umarł przedwcześnie 4 lata temu (mając zaledwie 11 miesięcy).
Początek czerwca jest więc dla mnie ogromnie smutny :cry:
Chociaż opiekuję się całą wspaniałą kocią rodzinką Gufińskich, nikt nie zastąpi mojego skarba :love:
Takiej miłości się nie zapomina....


Najdroższa Mario, pozdrawiam Cię z głębi serca i przesyłam wiersz, który,
choć często wywołuje u mnie łzy, przynosi jednak ukojenie...

Przytulam, Skarbie :1luvu:


BEZ KOTA

"umrzeć, tego nie robi się kotu" ?

A kotu umrzeć, na rękach własnych
i na własne oczy
człowiekowi zniknąć,
zatrzymać w biegu wąsiska,
ogon skierować ku ziemi
jak odgromnik dla ostatnich iskier życia,
prądów błądzących
własnymi ścieżkami

zostawić kępki futra na dywanie,
jak gdyby nigdy nic zostawić psa
w spokoju,
bez prychnięć
i kociomiętki
spakować się w miękki kłębek
i zeskoczyć z płotu bycia
wprost w "nie ma kota"

I żadne tam miau i mrr marcowe,
tylko coraz chłodniejsza kocia kołyska
pod wierzbą
naprzeciw okna
fotel uboższy o cztery kocie łapy

/Macierzanka/
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Wto cze 14, 2011 21:10 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Piękny wiersz.
Aż poszukałam w necie autora.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości