Kotomania V-Pynia-nie ma przerzutów!:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw cze 10, 2010 16:54 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

A ja miałam dzisiaj w pracy chłodno!-kolezanka tym razem mnie posłuchała i nie otwierała drzwi po moim wyjściu,żaluzje szczelnie zamknęła ,więc jak przyszłam,nie było nagrzane,szybko włączyłam wentylator i tak siedziałyśmy z zamkniętymi żaluzjami cały dzień-tak będziemy robić cały czas,i chociaz wilgoć jest okropna,to wolę to niż żar!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw cze 10, 2010 17:13 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

To dobrze Kasieńko, bo się martwiłam, jak Ty w tym piekle dzisiaj wytrzymasz. A jak Twoje kotecki znoszą upały? U mnie rozciągają się na metry :wink:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 10, 2010 17:55 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

Leżą jak worki :lol: -na termometrze 28 stopni,bo mury nagrzane,ani grama wiatru-nawet otwarcie balkonu i okna w kuchni nic nie daje,więc zamknełam okno w kuchni,bo nie bedę tam siedziała i pilnowała(nie zasiatkowane)-włączyłam wentylator i mamy klime :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw cze 10, 2010 18:25 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

Moje się przenoszą z parapetu na parapet. Co nagrzeją sobą kawałek, to przenoszą się w nowe miejsce, jeszcze nie nagrzane :mrgreen: Zrobiłam przeciąg gigant w mieszkaniu, ale i tak 29 stopni na termometrze 8O
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 10, 2010 18:27 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

Mi to aż nieswojo sie robi,jak taki spokój-żaden kot się nie pałęta-śpią zmęczone biedulki :(
My to chociaż możemy sie prysznicem schłodzić, one niestety nie!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw cze 10, 2010 19:05 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

Wróciłam z pracy i czułam się jakbym miała z 40 stopni gorączki.
To efekt zmiany temperatur.
W biurze klima, na dworze żar.
Ciekawe kiedy będę chora?

U nas też kocie polegiwanie.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 10, 2010 19:08 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

Oj faktycznie Kasiu ,przy takiej zmianie temperatur,bardzo łatwo zlapać choróbsko!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw cze 10, 2010 21:34 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

W mieszkaniu 27, ale niedawno wróciliśmy, to nie męczyliśmy się. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt cze 11, 2010 5:41 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

Witajcie kochane w cudowny poranek!-cudowny,bo w mieszkaniu uroczy chłodek po nocy.Koty ruchliwe jakoś bardziej,pewnie też schłodziły sie przez noc.
Jeszcze tylko podanie synergalu Klarze i Linexu(probiotyk) i poranek zaliczony!

Dzisiaj idę na pogrzeb znajomego-odszedł po długich cierpieniach(rak trzustki)
Był bardzo dobrym człowiekiem,żal,kiedy tacy ludzie odchodzą :cry: :cry: :cry:
To był kolega mojego Tatusia.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt cze 11, 2010 6:29 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

Rak zbiera swoje żniwo.. :roll:
Hej Kasiulek. :1luvu:
Mimo wszystko pieknego dzionka życzę.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt cze 11, 2010 7:09 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

Witaj Kasiulek. Straszna to choroba. Wśród moich znajomych, a co gorsza, wśród mojej rodziny, też bardzo dużo osób na raka zmarło... po strasznych cierpieniach :(
Kasiulku, skoro pogrzeb, to dzień nie będzie zbyt radosny, ale życzę Ci, żeby był spokojny.
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 11, 2010 7:14 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

Dzięki kochane!
Jedyne co mnie pociesza w tej chwili,to to,że już nie cierpi!
Odprowadzę,pożegnam,bedę pamiętać-to wszystko co mogę zrobić :cry: :cry: :cry:
Zbieram się powoli do pracy.......
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt cze 11, 2010 10:06 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

MImo wszystko Kasiu,jednak słonecznego dzionka.

A to raczysko wyjątkowo podstępne jest :(
A my w tym tygodniu pożegnaliśmy jedną koleżankę z mojej byłej pracy.Dziewczyna 29 lat.
Rano jechali do pracy,zemdlała w autobusie.Jak odwieźli ją do szpitala,to wylew ją dobił.
Została trójka dzieci i chlejący ich tatuś.
Najgorsze jest to,że te dzieci mamę straciły w dzień co powinien dla nich byc najpiękniejszy - w dzień dziecka :cry:
Ja nie mogłam byc na pogrzebie ,bo tż od rana pracował i nie miałam jak małego zostawić.Ale może i dobrze,ze nie poszłam....
Bo kumpela wracając zahaczyła o mnie i jak opowiadała,to istna tragedia,co się tam działo :(
Jeszcze oczywiście tatuś napruty w trzy nie powiem co "podorzucał od siebie",szok :(
Ostatnio edytowano Pt cze 11, 2010 10:37 przez Myszolandia, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt cze 11, 2010 10:09 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

Ech... :( wstrętne raczysko :cry: też już kilka osób pożegnałam... Trzymaj się Kasiu
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 11, 2010 20:13 Re: Kotomania V-jest dobrze i niech tak zostanie!:)

Sylwio-to straszne!-biedna dziewczyna,biedne dzieciaczki :cry: :cry: :cry:

Jakoś przetrwałam ten okropny dzień,tak strasznie mi żal córek zmarłego-starsza jest w moim wieku,a z młodszą pracowałam kilka lat w jednej pracowni-cudowna dziewczyna-ma charakter Ojca-szkoda,że się wyprowadziła do Kwidzyna-nadawałyśmy na tych samych falach i bardzo się lubiłyśmy!
Niestety,obydwie mają kłopoty rodzinne-starsza ma męża alkoholika,a młodszą mąż zostawił dla siksy,wybaczyła mu,ale straciła zaufanie do niego-teraz dała mu ostatnią szansę-ja bym nie dała!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek, Meteorolog1 i 11 gości