Moja gromadka - Mufinek['], Maleńka ['] :(( Joaś w DS!

Jak kociaste?

I co z samochodem?

Dziękujemy bardzo za miły dzień

Ależ było gorąco... :roll:

W takie upały tylko ogród ratuje życie :wink:

Aldonka już w swoim domku :ok:

Zamieszkała z pięknym, biało-rudym kolegą; mam nadzieję, że się polubią.

mahob pisze:Dziękujemy bardzo za miły dzień
Ależ było gorąco...
W takie upały tylko ogród ratuje życie

Aldonka już w swoim domku Zamieszkała z pięknym, biało-rudym kolegą; mam nadzieję, że się polubią.

Aldonko mocne :ok:

na nową drogę

za domki dla pozostałych też potrzymam :ok:

mar9 pisze:
mahob pisze:Dziękujemy bardzo za miły dzień
Ależ było gorąco...
W takie upały tylko ogród ratuje życie

Aldonka już w swoim domku Zamieszkała z pięknym, biało-rudym kolegą; mam nadzieję, że się polubią.

Aldonko mocne na nową drogę
za domki dla pozostałych też potrzymam

ja też

ryśka pisze:Anita, jeśli auta (tfu tfu) nie będzie dzisiaj, to wyślij proszę sms'a - przywieziemy do Was żwirek! W ogóle to się zastanawiam, dlaczego Ty w takich chwilach nie alarmujesz! Chyba Ci muszę wysłać mój numer telefonu

Ryśka, dzięki, w sumie to miło mi się zrobiło, choć krzyczysz na mnie... :wink:

Auto zostało naprawione, trochę pojeździło, po czym dziś znowu pół dnia spędziło u mechanika. I spędzi za parę dni znowu, jak przyjdzie ta część, co się zepsuła. W związku z tym trochę mam doła, no bo... No bo to wszystko kosztuje okropnie dużo. I martwię się, no ale przecież nie będę tu smęcić o kasie.

Cieszę się bardzo, że Aldonka jest w swoim domu, ma się naprawdę dobrze, ma starszego kolegę i wspaniałą opiekę. Bardzo dziękuję mahob i TZtowi oraz Farcikowi za transport dla koteczki. Dla mnie to ogromna pomoc, no i nie musiałam osobiście jej oddawać...

Wiem, jak to brzmi, okropna jestem, ale ostatnio tak jakoś...

Eleli jakiś biedny jest, kupiłam mu karmę sensitivity, bo brzuszek coś nie bardzo, a ta karma zawsze mu służy.

Elfik rano miała śliczne, czyste oczka, a teraz znowu jakaś ropa w nich jest...

Za to Pucuś dał mi przed chwilą chyba ze sto buziaków. Uwielbiam tego kocurka.

Zagadka bez nagród: kto leży obok Zosi?

mini Kefir :ryk:

uściski dla Was ode mnie!

Dzięki.
Płeć nie ta.

Mamy zamknięcie zrobione specjalne antyniuniusiowe na lodówce. Taki haczyk. Już sprawdzał z bliska. Ciekawe, czy coś wykombinuje. Niuniuś to cwaniak nie lada.
To są jaja po prostu, lodówka zamykana na hak... :roll:

Jaja bedą, jak założycie jakieś wypasione alarmy.

I zapomnicie szyfru :mrgreen:

EwKo pisze:Jaja bedą, jak założycie jakieś wypasione alarmy.

I zapomnicie szyfru

anita5 pisze::D Dzięki.
Płeć nie ta.

Mamy zamknięcie zrobione specjalne antyniuniusiowe na lodówce. Taki haczyk. Już sprawdzał z bliska. Ciekawe, czy coś wykombinuje. Niuniuś to cwaniak nie lada.
To są jaja po prostu, lodówka zamykana na hak...

tak to jest jak się ma inteligentne koty :mrgreen:

amyszka pisze:
anita5 pisze::D Dzięki.
Płeć nie ta.

Mamy zamknięcie zrobione specjalne antyniuniusiowe na lodówce. Taki haczyk. Już sprawdzał z bliska. Ciekawe, czy coś wykombinuje. Niuniuś to cwaniak nie lada.
To są jaja po prostu, lodówka zamykana na hak...

tak to jest jak się ma inteligentne koty