Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
.....Ja bym zastanowila sie i trzeciego mzoe profilaktycznie zbadala....dwa koty chore na to samo to podejrzane....hmmm czy ktos ci czegos nie wrzuca do tego pieknego ogrodu ,co by koty mogly nielegalnie kesim,a potem problemy miec?Monostra pisze:Anulko, to nie pech, to musi mieć jakiś związek. Tyle, że wszyscy myślą i nie mogą wykombinować, jaki.
Wieści z frontu działkowego. Sybirek szaleje i przyniósł utłuczoną ryjówkę do kuchni . Pewnie, doszedł do wniosku że beze mnie będą głodować. Trykot stawia na jaszczurki.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Kankan i 32 gości