Jestem Zorek a to jest Pulpecik i Malutka :) cz. IX

Ciekawa rada!

Oby przyniosła efekty! :ok:

Wymiziaj kotulce i od Ciotki! :1luvu:

Oby podziałało :ok:

kalair pisze:Ciekawa rada! Oby przyniosła efekty! Wymiziaj kotulce i od Ciotki!

MarciaMuuu pisze:Oby podziałało

Mam nadzieję Dziewczyny, że trochę to wszystko pomoże. Z Pulpka jest kochany chłopak - a miziak z niego ogromny, ale głównie wtedy gdy Zorek śpi i nie zwraca na niego uwagi, bo tak to siedzi głównie w ukryciu :roll:

Swoją drogą dobrze, że z Zorka jest taki śpioch... :roll:

Kalair, wymiziam i wycałuję :mrgreen:

za Twoją radą zabrałam się za wybawienie Songa. dość szybko mu się znudziło.. :roll:

za spokój

catawba pisze:za Twoją radą zabrałam się za wybawienie Songa. dość szybko mu się znudziło..

za spokój

W sobotę mojego grubasa musiałam na siłę zachęcać do zabawy, w niedzielę biegał już sam z siebie za piórkiem.
Gdzieś posiałam laserek, muszę zakupić nowy - a wiadomo, że to najlepsza "broń" do zabaw z kotami :mrgreen:

wstyd się przyznać, że u nas jeszcze laserek nie zagościł. ale trzeba coś z tym zrobić, bo cierpię na brak weny w co się z kotami bawić.. najlepiej idzie nam z piórkiem na patyku, wszystkie się przyłączają.

catawba pisze:wstyd się przyznać, że u nas jeszcze laserek nie zagościł. ale trzeba coś z tym zrobić, bo cierpię na brak weny w co się z kotami bawić.. najlepiej idzie nam z piórkiem na patyku, wszystkie się przyłączają.

Piórko też jest fajne

W King Crossie ostatnio kupiłam wędkę z dużym piórkiem, niestety kilka mocniejszych pacnięć grubaska i połowy piórka już nie ma -musiałam wyrzucać.

Laserek nabyję na allegro, bo jakoś nie mam siły chodzić po Poznaniu i go szukać :oops:

http://allegro.pl/laser-brelok-wskaznik-laserowy-5-koncowek-i1279361443.html :wink:

Oj, laserek by się też Kretkom przydał

.. Muszę pomyśleć. :mrgreen:

Hej ho!

Asiu i koteczki!

Hello

Ten laserek z kilkoma końcówkami jest do d...
Kupiłam już kilkanaście, krótko działają, a baterie do nich droższe od całości. Lepiej kupić jakiś droższy, koci - Będzie trwalszy. Zdaje się, Petstages ma koci laserek. Ewentualnie wskaźnik laserowy do prezentacji - taki niby długopis (jest na zwykłe paluszki, więc tańszy w obsłudze

)

Ooo laserka duecik b&w jeszcze nie miał. :wink:

A moje za laserkiem nie bardzo.
Piórka na patyku to i owszem jak najbardziej

Tyle, że Dużą mają leniwą, strasznie leniwą...

Moje reagują świetnie na laserek. Ja ma taki do prezentacji ( ma laser i możliwośc przerzucana slajdów), bo go zawodowo używam.
Specjalnego kociego nie posiadam.

Dziewczyny jutro już zajrzę na dłużej, ale Haniu, może jeszcze dasz radę odpowiedzieć.

Pisałaś, że Pysia po zastrzykach miała odczyn zapalny i włoski w tym miejscu jej wypadły. Czy pamiętasz ile to u niej się goiło?

Jestem Zorek a to jest Pulpecik i Malutka :) cz. IX

Kto przegląda forum