Kicorek pisze:W środę udało mi się złapać mocz Kitki do badania. No i wyniki nieco się pogorszyły![]()
Wprawdzie jest lepiej niż te kilka miesięcy temu, ale gorzej niż ostatnio.
Dziś przed pracą poszłam z nią na pobranie krwi (była bardzo grzeczna, nie panikowała), a jutro do weta na oględziny kota, jak już będą wyniki.
Trochę się martwię, zwłaszcza że Kitka schudła, waży 3,70 kg. Ale jest w dobrym nastroju i ogólnie nie wygląda źle.
Jednak niepokój jest...
Trzymaj się dzielnie kochana Kiteczko
Kicorek pisze:Domingo w tym tygodniu musi odwiedzić kontrolnie okulistkę, a obie devonki potrzebują zaświadczenia na wystawę.
A jak tam ogólnie to oczko się prezentuje?
Czy Hestię w związku z wystawą czeka kolejna kąpiel
Kicorek pisze:Aha, mam już moją kartę miejską, dziś odebrałam. Nawet nieźle to wygląda. Ciekawe, co panienka z okienka wydająca mi bilet myślała, jak zobaczyła na nim Hestię
Strasznie jestem ciekawa tej karty
A jak tam się Cyrylek sprawuje?

), a jutro do weta na oględziny kota, jak już będą wyniki.





