MBBA - BLANKA 2 lata z nami!!!!!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 09, 2008 20:33

No pewnie że z górki :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie lis 23, 2008 13:53

Na prośbę Agnieszki wstawiam przesłaną mi fotkę Bruna odpoczywającego w misce :D :
Obrazek
Marcelibu
 

Post » Nie lis 23, 2008 14:06

Marcelibu pisze:Na prośbę Agnieszki wstawiam przesłaną mi fotkę Bruna odpoczywającego w misce :D :
Obrazek


Ale on już duży 8O
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie lis 23, 2008 15:01

To zdjęcie przedstawia praktyczne zastosowania porad Superniani :lol:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie lis 23, 2008 21:09

Duże już te nasze chłopaki :P A tak niedawno jeszcze niebieskoocy byli, a dzisiaj Ratek mi się na kolana nie mieści :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob lis 29, 2008 13:33

Donoszę, że Bruno rośnie jak na drożdżach :D
Maciek, odkąd znów jest kotem wychodzącym (wychodzi tylko o zmroku i nad ranem), z sikaniem się uspokoił.
A Blanka... Jest małą terrorystką, domagającą się miziania NATYCHMIAST!!
Dziś mama wykonywała poranną toaletę z kotką uczepioną ramienia :wink:
A od Figusi same dobre wieści płyną!
Kocham moje koty! 8)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon gru 08, 2008 12:20

No ładnie... Nikt nas nie odwiedza! :(

A ja mam za sobą noc z trzema kotami. Blanusia przy lewym boku, Maciuś przy prawym. Bruno na nogach. I o dziwo nawet się wyspałam! 8O
Blanka uwielbia zabawę w strusia pędziwiatra. Zabawa ta polega na wymykaniu się z domu :evil: Ucieka całkiem bezszelestnie maupa jedna! Na szczęście z radości wydaje okrzyk "grrruuuu!" i wtedy rusza pościg. Czasami poluje na uchylenie drzwi już od świtu. Jest przy tym bardzo cierpliwa. :roll:
Maciek już całkiem swobodnie wychodzi na dwór, chociaż tylko w nocy. Za dnia nie ruszy się z domu na krok!
A Bruno pokochał zabawę w umywalce! Wciąż przeprowadza doświadczenia i próbuje odkryć, co się dzieje z wodą! Dokąd ona ucieka? Doświadczenia te przeprowadza z wielkim poświęceniem! Nierzadko woda leje mu się po głowie, ale kot pogrążony w rozmyślaniach naukowych nic sobie z tego nie robi!
No! To tyle u nas :D
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro gru 10, 2008 22:26

cześć :P
Fajnie się śpi z kotami, co? Ale spanie z Ratanem na twarzy to już sport ekstremalny. KTO go tego nauczył. :evil:
Z tego, co piszesz z kotami lepiej :P Z Blanusią też, podejrzewam. :P Zawsze jednak mają u mnie kciuki.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw gru 11, 2008 16:30

A nasz Brunuś coraz kochańszy się robi. To taki wielki dzieciuch jest :D
Blanusia jak najbardziej ma się dobrze :D
A Maciek odkąd odzyskał wolność 8) też nie narzeka!
A dziś nawet podziwialiśmy Bruna i wspominaliśmy Ratanka :wink:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw gru 11, 2008 16:38

villemo5 pisze:A nasz Brunuś coraz kochańszy się robi. To taki wielki dzieciuch jest :D
Blanusia jak najbardziej ma się dobrze :D
A Maciek odkąd odzyskał wolność 8) też nie narzeka!
A dziś nawet podziwialiśmy Bruna i wspominaliśmy Ratanka :wink:


Jak Brunuś taki słodki jest jak Raciu, to masz niezłego pieszczocha w domku. Rozpuściłaś chłopaków. Chyba że to robota Blanusi :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw gru 11, 2008 16:49

Mam niejasne wrażenie, że to zasługa nas wszystkich 8)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw gru 11, 2008 16:53

villemo5 pisze:Mam niejasne wrażenie, że to zasługa nas wszystkich 8)


Mnie nie mieszaj.Ja go nie przytulam, nie miziam, nie spię pod nim. To wszystko on :!: :evil:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt gru 12, 2008 17:21

Hej :)
Ja też śpię z kotkami :)
Cudnie jest tak.. :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt gru 12, 2008 19:06

Kotki są cudowne.
Kochane, milutkie... 8)
Dobrze jest mieć kotki :D
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt gru 12, 2008 19:21

villemo5 pisze:Kotki są cudowne.
Kochane, milutkie... 8)
Dobrze jest mieć kotki :D


Zgadzam się w 100% :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 33 gości