Urwisek Boryś i Fiszeczka - to już dwa lata bez Ciebie :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 06, 2020 19:10 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Właśnie to Ci pisałam. Dlatego uważam, podobnie jak behawiorystka, że za jego zachowanie odpowiedzialne są hormony. Jak je wyciszymy, zachowanie Boryska powinno się zmienić. Na razie zadnych kontaktów z kotką!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69234
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 06, 2020 19:44 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

jolabuk5 pisze:Właśnie to Ci pisałam. Dlatego uważam, podobnie jak behawiorystka, że za jego zachowanie odpowiedzialne są hormony. Jak je wyciszymy, zachowanie Boryska powinno się zmienić. Na razie zadnych kontaktów z kotką!


Wg behawiorystki mamy ich całkowicie nie izolować bo potem mogą się już wogole nie dogadać.. Jak są razem to kontroluje cały czas.... Leżałam z Fiszka na łóżku, wszedł Borys to od razu zeszła i odeszła... Poszłam oczywiście za nią, pogłaskałam... Gadałam do niej....
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Wto paź 06, 2020 19:46 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Może rzeczywiście maleńki kontakt, ale ściśle pod nadzorem!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69234
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 06, 2020 19:58 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

jolabuk5 pisze:Może rzeczywiście maleńki kontakt, ale ściśle pod nadzorem!


Myślisz że jakby on się jakimś cudem uspokoil to ona może "zapomnieć" o tych atakach?
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Wto paź 06, 2020 21:54 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Może. Ona nie jest do niego źle nastawiona, toleruje go, kiedy nie jest atakowana. Ale jemu już seks w głowie, chociaż sam jeszcze o tym nie wie :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69234
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 07, 2020 8:39 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Fiszeczka Siedzi u Jasia(mojego syna) większość czasu bo Borys nie m tam dostępu. Koteczka która była większość czasu u nas na kolanach siedzi teraz sama.. A jak tylko do niej przyjdziemy to mruczuy, tuli się.. Eh :(
Jak go widzi to woli sobie iść...
Pęka mi serce bo nie chce stracić żadnego z nich..

Jadę jutro do psychologa..

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Śro paź 07, 2020 10:05 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Słusznie. Twoje nastawienie i pozytywne myślenie jest bardzo ważne.
Dobrze, że Fiszka ma spokój. To dla niej teraz najważniejsze! :1luvu: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69234
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 07, 2020 11:28 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

jolabuk5 pisze:Słusznie. Twoje nastawienie i pozytywne myślenie jest bardzo ważne.
Dobrze, że Fiszka ma spokój. To dla niej teraz najważniejsze! :1luvu: :ok:


Wiesz jak bardzo ja się boję :(?
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Śro paź 07, 2020 14:28 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

No, nie jestem pewna... Ale na pewno boisz się za bardzo :wink: Wszystko będzie dobrze :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69234
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 07, 2020 15:26 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Wróciłam z pracy. Fiszka 39.9 temperatura. Nie wiemy skąd...
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Śro paź 07, 2020 15:47 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Gorączkuje od soboty... Jutro dostanie lek sterydowy... Ja już wkręcam sobie fip... Nie chce jeść..
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Śro paź 07, 2020 15:54 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Talka pisze:Gorączkuje od soboty... Jutro dostanie lek sterydowy... Ja już wkręcam sobie fip... Nie chce jeść..

Ona jest na antybiotyku? Gapa jestem a nie mam kiedy prześledzić wszystkiego.
Jeśli nie jest to powinna. I to w iniekcji. By nie stresować pchaniem tabletek. Do tego do żylna kroplówka z wzmacniaczami. One doskonale obniżają gorączkę. I nie zmuszają kota do jedzenia jeśli dostanie duphalayt. Futro może ogarnąć się. Lek p.gorączkowy/zapalny przez 2-3 doby cięgiem by kot nie wpadał w huśtawki gorączkowe.
Co z badaniami? Jak gardło i osłuchowo? Może trzeba rtg płuc zrobić?
Bo masz leki na obniżenie gorączki? I ew antybiotyk do domu?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56007
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro paź 07, 2020 16:01 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

ASK@ pisze:
Talka pisze:Gorączkuje od soboty... Jutro dostanie lek sterydowy... Ja już wkręcam sobie fip... Nie chce jeść..

Ona jest na antybiotyku? Gapa jestem a nie mam kiedy prześledzić wszystkiego.
Jeśli nie jest to powinna. I to w iniekcji. By nie stresować pchaniem tabletek. Do tego do żylna kroplówka z wzmacniaczami. One doskonale obniżają gorączkę. I nie zmuszają kota do jedzenia jeśli dostanie duphalayt. Futro może ogarnąć się. Lek p.gorączkowy/zapalny przez 2-3 doby cięgiem by kot nie wpadał w huśtawki gorączkowe.
Co z badaniami? Jak gardło i osłuchowo? Może trzeba rtg płuc zrobić?
Bo masz leki na obniżenie gorączki? I ew antybiotyk do domu?


Ona jest na antybiotyku już ok 10 dni na przemian zastrzyki z tabletkami. Jutro mamy przyjechać. Zmienia na lek sterydowy... Mam syrop na temperaturę. Właśnie jej podałam i antybiotyk w tabletce. Morfologia z biochemia ok, gardło ok.. Gorączkuje od soboty :(

Już się nauczytwlam ze fip ze stresu... Wyje jak głupia
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Śro paź 07, 2020 16:05 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Nie jestem zwolennikiem na przemiennych tabletek i iniekcji. Sposób wysycenia lekiem jest inny. Steryd jako lek na zmianę leku? Steryd daje kopa i ma lekko p.bólowy i gorączkowy cel. Jestem za sterydem ale kota trzeba leczyć o nie "kopać".
Jeśli 10 dni bierze ten sam antybiotyk a objawy są jakie są, winien być zmieniony. Lub dołożony drugi. Co bierze?
Wklej wyniki badań.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56007
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro paź 07, 2020 16:14 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 115 gości