Fredzio, roczny, rudo-biały kociak, już w DS z Majką.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 26, 2015 13:34 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

ewar pisze:Dziękuję Wam wszystkim :1luvu:
A to Fredziunio mój kochany
Obrazek


jak on to robi, gdybym tak sama sie położyła , chyba na Sor musieli by wieźc mnie do rozplątania kręgosłupa :lol:
trzymaj się słoneczko , jak takei wygibasy robisz, to już jest dobrze :ok: :ok: :ok:
wiesz, ja te zbyłam ostatnio na taaakiej diecie po chorobie i wytrzymałam :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 26, 2015 14:12 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

Ola, on oszczędza nóżki, bardzo go bolą, stąd taka pozycja :cry: Tolfedina mu pomaga, mniej odczuwa ból.Bardzo mi go szkoda, bo nie dość, że boli, nie może szaleć to jeszcze ta dieta :evil: Ale jak mus to mus.Ulubiona wołowina i podroby wykluczone.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 26, 2015 16:55 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

ewar pisze:Dziękuję Wam wszystkim :1luvu:
A to Fredziunio mój kochany
Obrazek

Zjadłabym go. :201461

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt cze 26, 2015 21:58 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

i ja też bym go zjadła :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob cze 27, 2015 5:57 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

Naprawdę cudowny kotek z niego.On nigdy nie jest niezadowolony, bardzo lubi się bawić, nawet teraz, kiedy go nóżki bolą bawi się na leżąco.W dzień leży na balkonie, dopóki nie ma tam palącego słońca, to dobrze dla niego.W nocy śpi najpierw do mnie przytulony, a potem przenosi się w nogi łóżka, no bo ruszam się przecież i jest mu niewygodnie.Nie ma już kociego przyjaciela, jakim był Toluś, ale żyje w absolutnej zgodzie z pozostałymi kotami, nawet z Gucią, z którą często leżą na jednym posłanku.Żadnego kota tak nie przytulam, żadnemu kotu aż tyle czułości nie jest potrzebne.Fredzio był bardzo chory, wyniki miał fatalne, pięknie z tego wyszedł, byłam w siódmym niebie.No to teraz przyplątało się to z kośćmi :( Nigdy z czymś takim się nie spotkałam, mam nadzieję, że szybko to minie i Fredzio wróci do formy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 27, 2015 12:49 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

Fredzio ma biegunkę :cry: Wprawdzie nie leje się z niego, kupka była tylko raz, ale muszę zwrócić uwagę.Zmiana jedzenia na pewno mu nie służy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 27, 2015 13:10 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

Narkoza ,antybiotyk po kastracji ,spokojnie Ewciu ,spokojnie :1luvu: :201461

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob cze 27, 2015 13:29 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

Iwona, nie mogę być spokojna.Świerzb, koci katar, szereg innych schorzeń przerabiałam i jestem z nimi oswojona.Fredzio funduje mi najpierw FIP, fałszywy alarm na szczęście, powtórka badań i wszystko jest super, mam powody do radości, a tu nagle coś, o czym nie mam pojęcia i na dobrą sprawę nic nie wiadomo.Temu kotu nieba bym przychyliła, jest takim cudownym kotkiem, nie chcę, aby cierpiał.Czuje się trochę bezsilna, leki podaję, karmię inaczej, ale czy to przyniesie pożądany efekt?
Dzięki za wsparcie :1luvu:
Renatko ( pirulasińska), bardzo dziękuję za wsparcie finansowe dla Fredzia :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 27, 2015 14:05 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

Leczenie i dietka wpłynie na kotka ,tak jak na moją zębatkę wpłynęła.

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob cze 27, 2015 14:07 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

Co jej dawałaś do jedzenia? Jak długo trwała kuracja?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 27, 2015 14:14 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

Zdecydowanie wyłączyłam mięso z jadłospisu ,dostaje tylko suche upaciane dla smaku puszką ,
poprawa bolesności kości była po 2 tygodniach .Owszem dieta to i serek i żółteczko ,ale bardziej dla
smaku .
I nie działa na mnie jej błagalny wzrok o mięcho :mrgreen:
wiem z kotem jest inaczej :wink:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob cze 27, 2015 15:09 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

Dzięki :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 27, 2015 19:21 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

Niemożliwe, aby była tak szybka poprawa, ale chyba coś jest.Fredzio więcej biega, zaczyna trochę szaleć i widzę, że molestuje zabawkę, taką dużą z walerianą.Wprawdzie na leżąco, ale drapie ją również tylnymi nóżkami.Tolfedinę dostaje w południe, o tej porze chyba już nie działa?
Oszukuję go trochę, bo on dostaje swoje dietetyczne jedzonko, a pozostałe koty dostają mięso.Pilnuję bardzo, aby nie zaglądał do ich misek.Na szczęście od kiedy pamiętam przyzwyczajam koty do jedzenia z osobnych misek, bo tak ma być i już.Teraz to trochę procentuje.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 30, 2015 9:19 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

Nadal Fredzio oszczędza łapki, ale chyba mniej go boli, bo zaczyna już rozrabiać.Denerwuje to Gucię, pozostałe koty nie reagują.Szkoda mi Fredzia, bo nie może jeść tego, co lubi najbardziej, czyli mięsa, ale trudno.Kot jest naprawdę przesłodki.Renia ( pirulasińska) przyjeżdża do Stalowej Woli, pozna Fredzia osobiście, mam nadzieję.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 30, 2015 9:39 Re: Fredzio, 8-miesięczny rudo-biały kociak.Jednak problemy.

Zazdroszczę Reni :D

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości