psiama pisze:Mam nadzieję, że juz gra.
Nie wiem, czy już gra - weekend jest.
pozytywka pisze:ale że windy pourywało????
A gdzie ja napisałam, że pourywało? - rozwaliło sterowniki, po prostu nie działają.
Wyczesałam z kota tonę kłaków

Jest w miarę regularnie czesana ale dzisiaj, jak wróciłam to pawik i od paru dni tysiące kłaków w mieszkaniu. Czyżby to upał?
Wróciłam z Wrocławia. To jedno z nielicznych miast, w którym mogłabym mieszkać gdybym... już mieszkać w mieście musiała. Ale - zdecydowanie nie nadaję się do miejskiego życia - w żadnym chyba jego aspekcie.
Ale Wrocław ma to coś, czego nie odczuwam tak mocno w innych miastach (no, może poza Bergen) - luz.