Dom Ani część 1 - nieczynne z powodu że zamknięte

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 12, 2011 18:30 Re: Dom Ani, LSD i Walery

No, wcale już nie takie krasnale :D Ile chłopaki już mają?

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 12, 2011 18:33 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Pasibrzucha pisze:No, wcale już nie takie krasnale :D Ile chłopaki już mają?



2 miesiące :D

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Czw maja 12, 2011 18:42 Re: Dom Ani, LSD i Walery

queen_ink, dzięki za super foty :1luvu: "lustrzane" zdjęcia fantastyczne !
musicie przyznać, że modele też niczego sobie :)
Obrazek

Kinga Warmijska

 
Posty: 1272
Od: Śro sie 11, 2010 17:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 12, 2011 18:46 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Kinga Warmijska pisze:queen_ink, dzięki za super foty :1luvu: "lustrzane" zdjęcia fantastyczne !
musicie przyznać, że modele też niczego sobie :)

Przepiękne zdjęcia :)
No a koty - malowanie :)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 12, 2011 18:49 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Kinga Warmijska pisze:queen_ink, dzięki za super foty :1luvu: "lustrzane" zdjęcia fantastyczne !
musicie przyznać, że modele też niczego sobie :)

Kingo, jak wszystkie koty od Ciebie :mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 12, 2011 18:55 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Pasibrzucha pisze:
Kinga Warmijska pisze:queen_ink, dzięki za super foty :1luvu: "lustrzane" zdjęcia fantastyczne !
musicie przyznać, że modele też niczego sobie :)

Kingo, jak wszystkie koty od Ciebie :mrgreen:


O rany :oops: dziękuję :D
Obrazek

Kinga Warmijska

 
Posty: 1272
Od: Śro sie 11, 2010 17:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 13, 2011 6:54 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Wpadłam w refleksyjną zadumę kontemplując rano urodę Dorci...
Jak doskonała to kota, zachwycająco piękna i pełna wdzięku .
Gdy je, nabiera języczkiem po jednej chrupce, marszczy nosek i cofa wibrysy. Jej futro lśni jak szklana tafla.
Gdy chodzi, kręci biodrami jak modelka :)
I jest taka maleńka i drobna! Mniejsza niż znane mi dorosłe koty, nawet Tasia ją przerosła.
Mam wrażenie, że ma najbardziej urodziwy pyszczek z kotów, które widziałam.

A Leoś dziś usiłował mnie sprytnie podejść. Gdy wyciągałam z szafy miseczkę Dory, dyskretnie się w niej schował, licząc na to, że go nie zauważę i zamknę go w owej szafie wraz z miseczką :) Już raz mu się udała ta sztuczka :mrgreen:
Biedne Leosiątko, wciąż głodne... Ale linia mu się poprawia - muszę go dziś zważyć!
Byłoby wygodne, gdyby ludziom w trakcie odchudzania ktoś racjonował w sposób tak bezwzględny jedzenie :twisted:
Ja bardzo długo miałam słabą silną wolę :cry:

Stalcia rozmruczana spała dziś ze mną, jakby manifestując, że wciąż tu jest :) Bardzo pogodny kot, z nieco stoickim nastawieniem do życia. Miałby ktoś z niej pociechę. A tak, to ja na razie mam :)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 13, 2011 7:11 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Annazoo pisze:Wpadłam w refleksyjną zadumę kontemplując rano urodę Dorci...
Jak doskonała to kota, zachwycająco piękna i pełna wdzięku .
Gdy je, nabiera języczkiem po jednej chrupce, marszczy nosek i cofa wibrysy. Jej futro lśni jak szklana tafla.
Gdy chodzi, kręci biodrami jak modelka :)
I jest taka maleńka i drobna! Mniejsza niż znane mi dorosłe koty, nawet Tasia ją przerosła.
Mam wrażenie, że ma najbardziej urodziwy pyszczek z kotów, które widziałam.


też mam takie wrażenie :kotek:
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Pt maja 13, 2011 7:15 Re: Dom Ani, LSD i Walery

edit_f pisze:
Annazoo pisze:Wpadłam w refleksyjną zadumę kontemplując rano urodę Dorci...
Jak doskonała to kota, zachwycająco piękna i pełna wdzięku .
Gdy je, nabiera języczkiem po jednej chrupce, marszczy nosek i cofa wibrysy. Jej futro lśni jak szklana tafla.
Gdy chodzi, kręci biodrami jak modelka :)
I jest taka maleńka i drobna! Mniejsza niż znane mi dorosłe koty, nawet Tasia ją przerosła.
Mam wrażenie, że ma najbardziej urodziwy pyszczek z kotów, które widziałam.


też mam takie wrażenie :kotek:

W tym miejscu należałoby powiedzieć, że oprócz domu Kingi Warmijskiej, najpiękniejsze koty pochodzą z DT Edyty oraz Joli, no i oczywiście ode mnie :P

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 13, 2011 8:07 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Annazoo pisze:
edit_f pisze:
Annazoo pisze:Wpadłam w refleksyjną zadumę kontemplując rano urodę Dorci...
Jak doskonała to kota, zachwycająco piękna i pełna wdzięku .
Gdy je, nabiera języczkiem po jednej chrupce, marszczy nosek i cofa wibrysy. Jej futro lśni jak szklana tafla.
Gdy chodzi, kręci biodrami jak modelka :)
I jest taka maleńka i drobna! Mniejsza niż znane mi dorosłe koty, nawet Tasia ją przerosła.
Mam wrażenie, że ma najbardziej urodziwy pyszczek z kotów, które widziałam.


też mam takie wrażenie :kotek:

W tym miejscu należałoby powiedzieć, że oprócz domu Kingi Warmijskiej, najpiękniejsze koty pochodzą z DT Edyty oraz Joli, no i oczywiście ode mnie :P

Bardzo dziękuję w imieniu kotów :wink:

Zachwycony urodą Dorci jest również mój kuzyn, który Dorcię poznał, jak jeszcze była u Edyty i do tej pory ją wspomina (i Dorcię, i jej urodę :wink: ).

A mnie również zachwyca uroda Leosia: te prążki, mocna budowa ciała, łagodne oczęta :1luvu:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 13, 2011 8:26 Re: Dom Ani, LSD i Walery

anna09 pisze:
Annazoo pisze:
edit_f pisze:
Annazoo pisze:Wpadłam w refleksyjną zadumę kontemplując rano urodę Dorci...
Jak doskonała to kota, zachwycająco piękna i pełna wdzięku .
Gdy je, nabiera języczkiem po jednej chrupce, marszczy nosek i cofa wibrysy. Jej futro lśni jak szklana tafla.
Gdy chodzi, kręci biodrami jak modelka :)
I jest taka maleńka i drobna! Mniejsza niż znane mi dorosłe koty, nawet Tasia ją przerosła.
Mam wrażenie, że ma najbardziej urodziwy pyszczek z kotów, które widziałam.


też mam takie wrażenie :kotek:

W tym miejscu należałoby powiedzieć, że oprócz domu Kingi Warmijskiej, najpiękniejsze koty pochodzą z DT Edyty oraz Joli, no i oczywiście ode mnie :P

Bardzo dziękuję w imieniu kotów :wink:

Zachwycony urodą Dorci jest również mój kuzyn, który Dorcię poznał, jak jeszcze była u Edyty i do tej pory ją wspomina (i Dorcię, i jej urodę :wink: ).

A mnie również zachwyca uroda Leosia: te prążki, mocna budowa ciała, łagodne oczęta :1luvu:

To jest INNY rodzaj urody: łagodnego cielęcia :)
Ta jego nieporadność i źle skrywana żarłoczność :mrgreen:
Żadnego podstępu ani knowań przeciw Stalce, wzór niewinności kociej :1luvu:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 13, 2011 16:22 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Stalcia była do przeglądu.
Wetka obserwuje zmiany na jej pyszczku, które pojawiają się i znikają. Na razie nie właczyła tabletek, żeby nie osłabiać działania szczepienia, za to dostałam w strzykawce fungiderm do smarowania pysia i łapki. To dwa miejsca gdzie występują maleńkie strupki.
Za 2 tygodnie kolejny przegląd techniczny, wtedy będzie można włączyć tabletki przeciwgrzybicze, jeśli smarowanie fungidermem nie będzie skuteczne.

Stalcia ma tez problem z odstawieniem suchego Intestinalu. Dotąd każda próba kończyła się krowim plackiem.
Wetka mówi, że może to być podrażnienie po glistach, albo pozostałość po jakichś stanach zapalnych z przeszłości. Czy ona na Kocimskiej robiła twarde, uformowane kupy?
Mam jej dać z miesiąc czasu na uspokojenie jelit, a potem włączać po łyżeczce mokrego Intestinala. Może się zdarzyć, że będzie musiała na zawsze zostać na tej karmie :(

Leon dziś dostał odrobaczanie, bo gdy dziewczyny miały tydzień temu, on był chorutki.

A teraz niech mnie ktoś przegoni do pudeł, bo nie mogę się zmusić :(

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 13, 2011 16:30 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Co do urody kotów to ja swoje wiem, ale nie będę dyskutować 8)
A teraz proszę się wylogować z miau i iść do pudeł :P

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 13, 2011 20:24 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Zrobiłam chyba krzywdę Leosiowi :crying:
Dziś zaczął dostawać jedzenie na misce spowalniającej, wynik: zjada połowę i tak racjonowanej rygorystycznie porcji :crying:
Nie wiem, co robić :crying:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 14, 2011 6:26 Re: Dom Ani, LSD i Walery

Zła Pańcia, zła! zła! zła!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I filmik na youtube:

http://www.youtube.com/watch?v=G5REwhk96dU

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 46 gości