Moderator: Estraven
jozefina1970 pisze:Pierwszy raz w tym roku spałam dzisiaj pod kocem i nie wiem, dlaczego, bo jakoś tragicznie zimno nie jest a w domu mam w nocy stałą temperaturę...
Edytka1984 pisze:Jak każdy wie koty to piecuchy i ciepło uwielbiają
u mojego Narzeczonego kotka ( jedna z 8 kociastych w tym domu) zwiastuje nadejście zimy
wtedy zajmuje grzejnik na przedpokoju i schodzi z niego na wiosnę dopiero
poważnie tak lubi ciepło,że tylko tam chodzi spać
a inne - to znaczy pozostała 7 pchają się do łóżka
U mnie to nawet Meś pod kołdrę chętnie wskakuje żeby mu ciepło było
a ja też kołdra i kocyk i jakoś wcale mi najcieplej nie jest


Edytka1984 pisze:A piecuchy śpią,przygotowania przedświąteczne stanęły w miejscu ze względu braku czasu na cokolwiek już
Dziś do mnie dotarło,że święta coraz bliżej a ja nawet upominków nie mam gotowych
Muszę się ostro zmotywować - tylko że po 8 godzinach w robocie nic mi się nie chce
ja_ana pisze:Edytka1984 pisze:A piecuchy śpią,przygotowania przedświąteczne stanęły w miejscu ze względu braku czasu na cokolwiek już
Dziś do mnie dotarło,że święta coraz bliżej a ja nawet upominków nie mam gotowych
Muszę się ostro zmotywować - tylko że po 8 godzinach w robocie nic mi się nie chce
No ja się nie dziwię gdybym miała przygotowywać Święta to chyba bym oszalała. W tym roku kompletnie nie mam czasu. Jedna praca, druga praca, studia, mąż też pracuje i to w takich godzinach, że przygotowanie Świąt graniczyłoby z cudem. Tzn, przygotowanie takich Świąt jak u mnie w rodzinnym domu...Na szczęście jedziemy do moich rodziców:)
Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek, Meteorolog1 i 15 gości