Witam serdecznie

Tilli, ja tez nie wiem, co powiedzieć

Trzymaj się... jakoś

kalairku, pogodę zamawiaj dobrą, bo nie chcę pakować ciepłych i ciężkich rzeczy, tylko letnie, lekkie, co bym się nie nanosiła za dużo

Już sobie marzę, jak to na Klimczoku będę się wylegiwać podziwiając panoramę Tatr.... wezmę coś do czytania i będzie super

Muszę się dowiedzieć jak tam do Cieszyna dojechać, pewnie jakieś PKS-y jeżdżą

Jest takie miejsce już od lat mi dobrze znane
Gdzie wołanie ciszy, liści buków, wiosną przeplatane
W progu gościem jestem, w środku gospodarzem
Zamieszkuje tam wraz ze mną moc przedziwnych zdarzeń
To mój drugi, rodzinny własny dom
Zbudowałem go przed laty wyobraźnią swą
Powędruję babiogórskim pasmem gór
By odnaleźć starą młodość zostawioną tu
Zatroskany w nurcie różnych ważnych spraw
Wyszukuję w kalendarzu parę wolnych dat
I zataczam w myślach drogi mojej kres
Co mnie wiedzie w ukochane góry, tam, gdzie był i jest
Mój drugi...
Rodzinny dom
Beskidzki dom
