Lilo i Nala - Nareszcie w komplecie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 19, 2013 18:34 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

Wielkie uuuuuufffff!!!
A jak twoje zdrówko? Lepiej?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob paź 19, 2013 21:46 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

Dalej trzymam za wszystkich chorowitków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob paź 19, 2013 21:48 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

Ta trójka co wcześniej się pochorowała ma się dobrze natomiast ja umieram.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 19, 2013 21:50 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

Zeby ulzyc sobie w katarze czasami lykam lek przeciwalergiczny ;)
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie paź 20, 2013 7:35 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

Biorę różne chemie i póki co gardło już mnie nie boli.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 20, 2013 11:35 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

:ok: :ok: za zdrówko :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie paź 20, 2013 12:54 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

Grzane piwo polecam, z imbirem i cynamonem, a na nos - inhalacje. Jak nie masz olejku do inhalacji, to choćby zaparz miętę czy inne zielsko w miseczce, łeb pod ręcznik i wdychaj.
Zastanawiam się, czy inhalacje nie pomogłyby też Nali... Ktoś na forum też inhaluje kota. Nie wiem, czy nie Duża od Fasolki.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie paź 20, 2013 18:16 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie paź 20, 2013 19:39 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

Inhalacje robię codziennie. Dziś z nosem już dużo lepiej. Można rzec końcówka kataru no i jeszcze troszkę pokasłuję.
Co do piwka to wczoraj było, bo przyjaciółka z Poznania przyjechała. :)

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 20, 2013 21:37 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

Dobrze , że Ci przechodzi . Ja mam katar na godzinę . :evil: Co dzień , o tej samej porze , łapie mnie karar i chrypa . Na krótki czas . Godzinę , półtorej i przechodzi . To jest dopiero coś . :twisted: I to nie zależnie od miejsca : w domu , w pracy , na mieście jest to samo . :ryk:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon paź 21, 2013 5:44 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

barbarados pisze:Dobrze , że Ci przechodzi . Ja mam katar na godzinę . :evil: Co dzień , o tej samej porze , łapie mnie karar i chrypa . Na krótki czas . Godzinę , półtorej i przechodzi . To jest dopiero coś . :twisted: I to nie zależnie od miejsca : w domu , w pracy , na mieście jest to samo . :ryk:

Generalnie to ja mam katar zawsze, przez alergię. Nie jest on jednak uciążliwy, nauczyłam się z nim żyć. Inna kwestia kiedy dopada katar chorobowy. Tego pana nie lubię. :evil:

Chyba już zdrowa jestem. Przynajmniej tak się czuję. Znów się będę mogła umawiać z TŻ ab. :twisted: ;)

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 21, 2013 18:43 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

:ok: :ok:
:ryk:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon paź 21, 2013 19:05 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

W tym tygodniu jeszcze odpuszczę. Muszę odpocząć, troszkę zwolnić tempo, ale od przyszłego tygodnia będę kontynuować.
Obrazek

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 21, 2013 19:06 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

O , to jeszcze potrzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon paź 21, 2013 19:49 Re: Lilo chuligan i znikająca Nala. Zje czy nie zje ?

Jak mi się kurka nic nie chce, tzn. chce mi się weekendu, a najbliższy wolny dzień zapowiada się dopiero w niedzielę, która do leniwych raczej nie będzie należeć.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 11 gości