Coraz nas mniej - Gucio ma nadczynność tarczycy

[Amica]

Bardzo dziękujemy, pomoc się przyda, bo już nie mam dodatkowej pracy. Kryzys w branży
W weekend zabiorę się za robienie ogłoszeń, chciałabym zrobić lepsze zdjęcia, bo Kleksio rośnie i pięknieje.

[casica]

Jakie cudo

[Amica]

Zrobiłam dziś trochę zdjęć (wszystkie powiekszają się po kliknięciu).



Na początek - Sonia w urodzinowej norce-myszce



Balkonowe igraszki, solo i ze starszym kolegą.



Gucio nie spuszcza małego z oka.



Pobawiłem się, pojadłem, a teraz sobie pośpię trochę

[ewick]

Śliczne i takie zadbane te Twoje koty...

Zaglądajcie ludzie na bazarek, proszę
przypominam... viewtopic.php?f=20&t=144772

kto tu do Magdy zagląda? meldować się i tu i na bazarku, raz dwa

[Amica]

ewick, dziękujemy za pamięć.
Mało osób tu zagląda, ja tez się mało udzielam

Kleksik na dobranoc

[Amica]

Jestem już taki duży - ważę ponad kilogram, bo dużo jem. Bawię się, albo śpię. W przerwach odkrywam świat
Kleksio

[ewick]

ależ on jest słodki!

[Amica]

Kleksik już po pierwszym szczepieniu. Kupiłam tez Frontline w pipetce - mam go powtórnie odpchlić 23 sierpnia.Dzis waga pokazała 1,20 kg. Prawdopodobnie mały ma już 10 tygodni Ma już też zaklepany domek (forumowy).
A koty dostały w prezencie zabawkę, taką http://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawki ... wne/233031
Musze koniecznie zrobić fotki w czasie zabawy

[ewick]

Kleksik ma zaklepany domek, ale super!

[Amica]

Dziś udało mi się sfotografować małego z przybranym tatusiem Guciem

[Sonia93]

Jejku...cudowne są te zdjęcia
Czy to jest tego maluszka mama?

[Ciri]

Czy to jest tego maluszka mama?

Soniu, to kocuerk Gucio, który małemu "ojcuje".

[Sonia93]

Czy to jest tego maluszka mama?

Soniu, to kocuerk Gucio, który małemu "ojcuje".

Oj to coś niesamowitego
No faktycznie potem doczytałam...aż trudno myśleć o rozdzieleniu ich.

[Amica]

Kleksik doniczkowy



Gucio zamyślony.



Gucio to 16-miesięczny kaleki kocurek, który urodził się u mnie w domu (zabrałam z podwórka jego kotną matkę). Rodzeństwu i matce znalazłam domki, Gucia nikt nie chciał, więc został z nami. Jest po dwóch operacjach łapki, lekko utyka, ale generalnie sobie radzi

[dorcia44]

Gucio ma taki myślący wyraz pysia