Ptachu 2, Ptachu leje, zamorduję go. Biedaki na działkach

Biedny Miś

Kciuki za Misia i Smolinoske :ok:

Kciuki trzymam za nóżki Misia(ma piękne oczy), za zdrówko Smolinoski ,bidulka w gipsie. :ok:

I za zdrówko wszystkich kotków u Ciebie. I za Twoje zdrówko Iwciu przede wszystkim :ok:

No to trzymam za wielki dzień Smolinoski :ok:

mięta pisze:Kciuki trzymam za nóżki Misia(ma piękne oczy), za zdrówko Smolinoski ,bidulka w gipsie. I za zdrówko wszystkich kotków u Ciebie. I za Twoje zdrówko Iwciu przede wszystkim

I za Ptaszka, oczywiście :ok:

Kciuki za wszystkich.
Znow zgubil mi sie watek

kciuki wielkie za połamańców :ok:

też przyłączam się z kciukami :ok:

dawno na forum nie zaglądałam, obiecuję poprawę

Witam niedzielnie

Co u kotków?

Bry,

Miś ma nadal kłopoty z sikaniem, ma stan zapalny, Duża płucze chłopaka i odsikuje codziennie a on grzecznie znosi wszystkie te zabiegi.
Od piątku zaczęła rechabilitację Misia, dostała wytyczne i męczy biednego chłopaka, na razie ma gimnastykować tylko tylne łapki, aby kręgosłup mógł spokojnie się zrastać nie obciążany.
Jutro Nocka jedzie na operację, będzie tak jak Smolinoska drutowana, Duża już się denerwuje i to podwójnie.
Smolinoska we czwartek została w lecznicy, Pan doktor zakwalifikował mała do operacji, ale musi być wzmocniona przed nią, została porządnie nawodniona, sprawdzono czy odma się nie tworzy znowu i przez weekend ma być podkarmiona a w poniedziałek czeka ja wielki dzień, będzie miała operację.
Duża ją odwiedza codziennie w lecznicy, dziś niestety zamknięte, więc nie chciała zawracać głowy doktorkowi i odpuściła mu swoją wizytę.
Nie miała ze sobą aparatu, ale udało jej się, Smolinosi zrobić zdjęcie telefonem, kiepskie, co prawda, ale widać na nim cały charakter małej

W naszej kuchni zamieszkał nowy lokator, cudnej urody i charakteru krówek, który dostał imię na część jednego bardzo znanego, równie cudnego krówka na forum.
Jeszcze trochę brudny, ale szybko się chłopak domyje.
Oto Gagatek

Gacia uratowali strażacy, wisiał zaczepiony za tylna nogę i nie mógł się oswobodzić. Strażacy go wyplątali i zawieźli do schroniska, ze schroniska Gaciu trafił do lecznicy na składanie połamanej łapki, gdzie jest Smolinoska, tam go Duża poznała i zakochała się w nim na zabój.
Nie powinna go zabierać do nas, bo już mamy trzech połamańców, wczoraj jednak dowiedziała się, że Gaciu musiał wrócić do schroniska, dziś nie wytrzymała i pojechała po niego.

Ptachu były połamaniec

Gaciu zostaje u Was ?

Mam nadzieję, że szybko wydobrzeje :ok:

.
Piękny kot.

iwcia pisze:
W naszej kuchni zamieszkał nowy lokator, cudnej urody i charakteru krówek, który dostał imię na część jednego bardzo znanego, równie cudnego krówka na forum.
Jeszcze trochę brudny, ale szybko się chłopak domyje.
Oto Gagatek

Gacia uratowali strażacy, wisiał zaczepiony za tylna nogę i nie mógł się oswobodzić. Strażacy go wyplątali i zawieźli do schroniska, ze schroniska Gaciu trafił do lecznicy na składanie połamanej łapki, gdzie jest Smolinoska, tam go Duża poznała i zakochała się w nim na zabój.
Nie powinna go zabierać do nas, bo już mamy trzech połamańców, wczoraj jednak dowiedziała się, że Gaciu musiał wrócić do schroniska, dziś nie wytrzymała i pojechała po niego.

Ptachu były połamaniec

Jakie cudo :1luvu: