Kitka, Cyryl i devonki - cz. 8; zdjęcia z Kafki s.100

[Sihaja]

Kolor ma jak mój Joachim - bury z białym
Jak byłam w klubie felinologicznym powiedziano, że Joachim to: czarny tygrysio pręgowany z białym (czyli chyba bikolor? ) :):)

[Atka]

Czy bikolor, czy innsza inszość, to zależy od ilości białego na Joachimie (w FIFe, bo gdzie indziej niekoniecznie ).

[Fri]

Niarrrrrrrrrrrr! Niarrrrrrrrrrr!

[magicmada]

Może częste kąpiele powodują zwiększoną produkcję wydzieliny?
Kiedyś obsesyjnie czyściłam brudne uszy Maszy, naprawdę były brudne. Jak przestałam, zdecydowanie się poprawiło, uszy się oczyściły cudownie.

[FluszakPluszak]

Boszsz..ten malutki Domiś mężnieje w oczach. Przystojniak z niego ogromny, pewnie taki czaruś jak Chico, co ? Spojrzenie ma zabójcze i kolor oczu niesamowity

[moś]

Przyszlam zobaczyc lysolce, dla odmiany...i sie nie zawiodlam- cudnie lyse jak zwykle i pregowane jeszcze, mniam

[MariaD]

Przyszlam zobaczyc lysolce, dla odmiany...i sie nie zawiodlam- cudnie lyse jak zwykle i pregowane jeszcze, mniam

moś, zaraz Kicorek napisze, że devony nie są łyse.

Trzeba pisać: ofutrzone inaczej.

[anulka111]

nalezy pisac pieknie ofutrzone krótkim włosem aksamitnym

[koteczekanusi]

nalezy pisac pieknie ofutrzone krótkim włosem aksamitnym

No, i do tego mają koafiury na "mokre Włochy" (od mokrej Włoszki, a nie mokrych włochów ).
Melduję, że wreszcie dotarłam.

[Kicorek]

Cieszę się, że dotarłaś

Przystojniak z niego ogromny, pewnie taki czaruś jak Chico, co ?

Czaruś i łobuz, jak na razie lubi gryźć, ale zaczyna powolutku wreszcie rozumieć, że nie zawsze mi się to podoba. Za to potrafi zalizać na śmierć, zwłaszcza rano


moś, sfinksy to nie pod tym adresem


Od sobotniego poranka Cyryl i Hestia dostają krople Bacha. Ciekawa jestem, jakie będzie działanie. Na razie Hestia nadal syczy na rudego, a Cyryl dziś rano po pierwszej porcji napadł na Kitkę i wydarł jej kłąb futra
Ale to dopiero początki, trzeba uzbroić się w cierpliwość, zwłaszcza że podobno bywają regresy. Na razie podczas mojej nieobecności Cyryl nadal ma areszt w kuchni. Mimo to w czwartek albo w piątek zdążył zadrapać Hestię
Dom wariatów

[ewkaa]

Cyrylku bądź grzecznym kotkiem

[koteczekanusi]

Dziś zamówiłam sobie przez net spersonalizowaną kartę miejską (bilet okresowy czy jakoś podobnie w innych regionach kraju), bo od nowego roku obowiązkowo mają być ze zdjęciem. Można tam było wstawić własne tło i ja zrobiłam sobie z Hestią na zielonym tle i oczami Bonitka
Jestem strasznie ciekawa, jak to wyjdzie na żywo. W necie wyglądało fajnie

Dobrze, że powiedziałaś, bo nawet nie wiedziałam o takiej opcji. Jeśli wyjdzie fajnie, to może byś wrzuciła jakieś tła i dla nas do pobrania? Nie mam nic przeciwko oczom Hestii czy Bonitka. Fajne by były oczy Kawy, ale chyba nie udałoby mi się zrobić dobrego zdjęcia. (Ewentualnie zapraszam na sesję fotograficzną - malizna nie zaraża).
Dla nieznających Kawy - jak nazwa wskazuje tradycyjne żółte/bursztynowe na czarnym tle.

[Niebieska_Chmurka]

Boskie te Twoje koty i psiaki również
Jestem w Devonkach zakochana
Zdjęcia rewelacyjne

[anulka111]

Zdjęcia juz wypatrzone do cna i nieaktualne-nowki potrzebne

[Kicorek]

Pstryknęłam coś w piątek czy w sobotę, ale nastroju czasu nie miałam, weekend też był zajęty.

A w tym tygodniu praktycznie codziennie będę u weta

W środę udało mi się złapać mocz Kitki do badania. No i wyniki nieco się pogorszyły
Wprawdzie jest lepiej niż te kilka miesięcy temu, ale gorzej niż ostatnio.
Dziś przed pracą poszłam z nią na pobranie krwi (była bardzo grzeczna, nie panikowała ), a jutro do weta na oględziny kota, jak już będą wyniki.

Trochę się martwię, zwłaszcza że Kitka schudła, waży 3,70 kg. Ale jest w dobrym nastroju i ogólnie nie wygląda źle.
Jednak niepokój jest...


Domingo w tym tygodniu musi odwiedzić kontrolnie okulistkę, a obie devonki potrzebują zaświadczenia na wystawę.




Aha, mam już moją kartę miejską, dziś odebrałam. Nawet nieźle to wygląda. Ciekawe, co panienka z okienka wydająca mi bilet myślała, jak zobaczyła na nim Hestię